reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

To dzisiejsza noc chyba u wszystkich byla jakas trefna ;) ja wstalam ok 1 na siku i sie napic do kuchni, po blokiem stal samochod na swiatlach z wlaczonym silnikiem i chyba ktos zobaczyl ze swiatlo sie u mnie swieci i na domofon zadzwonil... Nie wiem oczywiscie czego chial bo spanikowalam i nie odebralam ;) pozniej mala zwczela sie krecic i tak wyszlo ze prawie do 5 nie spałam...


Co do wagi to u mnie do poczatku lipca bylo +3kg za tydzien bede miala wizyte to sie okaze ile teraz wskoczylo bo w domu sie juz nie waze bo raz ze zapominam bateri dokupic i wymienic a dwa ze moja waga i waga lekarza pokazuja wage z roznica prawie 3kg ;)
 
reklama
Hejka ja dzis spalam jak zabita wczoraj wieczorem taka burza przeszla powietrze od razu lepsze :)
Co do wagi to w czw sie dowiem dokladnie mysle ze +8/+10kg bo w domu moja waga dziwnie pokazuje wiec sie nie waze :)
Ja od wczoraj mam jakies dusznosci mlody chyba na przeponie siedzi normalnie jakbym miala stanik za ciasny taki ucisk czuje :/
Dzis dalszy ciag porzadkow generalnych wczoraj 3 wory wywalilam :)
 
Hej :) Ja dzisiaj też miałam słabą noc. Ciągle się przebudzałam, było mi niewygodnie, latałam siku. O 6 śmieciarka jeździła i psy zaczęły szczekać, to już w ogóle odpuściłam i wstałam. Jak szłam z mamą na zakupy, to złapała mnie jakby kolka z lewej strony brzucha, myślałam, że może za szybko szłyśmy, ale kolka się zamieniła w ból i musiałam wziąć no-spę. Już chciałam jechać na izbę przyjęć do szpitala, bo nie przechodziło, ale odpukać powoli przeszło.

A waga u mnie to jest już 8-10 kg na plusie. Domowa waga u nas i u teściów mi pokazuje o 2 kg mniej niż ta u lekarza.
 
u mnie plus 7 kg i to mnie cieszy bo porównując do poprzedniej ciąży mam 3-4 kg "zapasu" więc o ile dalej mi się nic nie posypie i nie zacznę tyć to nie powinnam dobić do +17kg, które miałam w poprzedniej ciąży. Oby....
A jutro glukoza + pakiet innych badań, będą więc kłuć kilka razy :)
 
Co do kg jeszcze to wczoraj oglądałam chwilę Sekrety lekarzy taki program na tvn pokazywali babkę która po dwóch ciążach miała brzuch tak widoczny i tak ciążowy jak by naprawdę była w 3 ciąży aż mi się normalnie wierzyć nie chciało
 
Ja juz nie chce wiedziec ile przytylam bo mi smutno a amucic w ciazy sie nie powinno :-) wiec ile przytyje tyle przytyje a pozniej bedziemy sie odchudzac :-)
 
Chyba wyskocze dzis sobie na lumpki ale pokopuje juz wieksze ubranka 68-72 . Taki jakis nudny dzis dzien .

Tez dzis sie do uzywaka wybralam ale to nie na moje nerwy bo ludzi pelno, te rzeczy dla maluszkow w koszach i ciezko sie pchac i grzebac... Nic nie znalazlam ;(
Ale za to w pepco dostawa byla i sie obkupilam glownie 74 juz bralam i pare 68 ;) uporzadkowalam wszystko i doszlam do wniosku ze jeszcze dokupie jedne grube spodnie 62 i z 2 pajacyki-dresiki i koniec ciuszkow do porodu;) reszte wiekszych dokupie po porodzie. O takie postanowienie;)
 
reklama
Do góry