onanana ależjesteś zalatana, kurcze biedna Majunia z ta wysypką..wakacji pozazdrościc, dla taty dużo zdrówka
cocca ja tez odżyłam dzięki pogodzie
angie dla Was też zdrówka, wiem jakie może byc dołujące wstawanie w nocy, ja również sledze losy himalaistów, normalnie brak słów, najpierw taki sukces zdobycie gór, a w drodze powrotnej takie nie szczęście
maggipka u nas Zosia nie zabiera zabawek, wręcz przeciwnie dzieli się chętnie
nimfii ja podzielam zdanie anus na temat pracy w Uk, jesteście wstanie bez szaleństw wyzyć z 1500 funtów, zaś na dwa domy, Ty tu on tam to juz nie różowo.ja mam brata w Uk, ale on jechał do pracy nagranej juz na umowę zna język perfekt.i to prawda on jak przyjeżdża do Pl, to pieniądze bardzo szybko wydaje
Mikado oj tęskno i za Tobą było,a Karoli się nie dziwie każdy chcę sie wykazać że umię się swoim dzieckiem zająć
niuniunia współczuje utraty pracy przez męża, a dzieciaki potrafią dac w kość
u mnie znów rodzinnie brat z rodzinka był. średnio raz na tydzień przyjeżdżają na noc,, jak brat ma służy i bratowej nie chce się samej być w domu z dziećmi.więc kompa nie było kiedy okupowac po za tym młoda w środę cały dzień na nogach, podziwiam ja za energię.pogoda dopisała więc pół dnia na dworze od 11 do ponad 18 z przerwą na obiad.byliśmy wiórki (wiewiórki) ganiać, na rowerku jeździła, i plac zabaw zaliczony i i Frania woziła,fajnie dzień zleciał i nawet nie było uciążliwe to że nie spała.po za tym ząb numer 10 i 11 się przebiły choć dwa nadal w drodze.wczoraj i dziś juz pogoda do doopy zimowo się zrobiło, szkoda.Zosia gada jak na jęta, musze na FB wrzucic jak gada chrząsz brzmi w trzcinie, fajnie jej to wychodzi.piosenki sobie spiewa aaa kotki dwa, i czołówkę na wspólnej ale to juz tak po swojemu.ogólnie brnie do przodu, lubi kolorować, ostatnio nawet odkryła że można się wspiąć na krzesło, i podziwiać widoki przez okno, heheheh
ja również Wam składam wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet.mój mężulek o mnie pamiętał, Zosia dostanie jutro prezent bo nie stety tatuś codziennie ze Szczecina przyjeżdża po 18-19 i nie miał kiedy.nawet dostałam od brata kwiatka i Zosia również
cocca ja tez odżyłam dzięki pogodzie
angie dla Was też zdrówka, wiem jakie może byc dołujące wstawanie w nocy, ja również sledze losy himalaistów, normalnie brak słów, najpierw taki sukces zdobycie gór, a w drodze powrotnej takie nie szczęście
maggipka u nas Zosia nie zabiera zabawek, wręcz przeciwnie dzieli się chętnie
nimfii ja podzielam zdanie anus na temat pracy w Uk, jesteście wstanie bez szaleństw wyzyć z 1500 funtów, zaś na dwa domy, Ty tu on tam to juz nie różowo.ja mam brata w Uk, ale on jechał do pracy nagranej juz na umowę zna język perfekt.i to prawda on jak przyjeżdża do Pl, to pieniądze bardzo szybko wydaje
Mikado oj tęskno i za Tobą było,a Karoli się nie dziwie każdy chcę sie wykazać że umię się swoim dzieckiem zająć
niuniunia współczuje utraty pracy przez męża, a dzieciaki potrafią dac w kość
u mnie znów rodzinnie brat z rodzinka był. średnio raz na tydzień przyjeżdżają na noc,, jak brat ma służy i bratowej nie chce się samej być w domu z dziećmi.więc kompa nie było kiedy okupowac po za tym młoda w środę cały dzień na nogach, podziwiam ja za energię.pogoda dopisała więc pół dnia na dworze od 11 do ponad 18 z przerwą na obiad.byliśmy wiórki (wiewiórki) ganiać, na rowerku jeździła, i plac zabaw zaliczony i i Frania woziła,fajnie dzień zleciał i nawet nie było uciążliwe to że nie spała.po za tym ząb numer 10 i 11 się przebiły choć dwa nadal w drodze.wczoraj i dziś juz pogoda do doopy zimowo się zrobiło, szkoda.Zosia gada jak na jęta, musze na FB wrzucic jak gada chrząsz brzmi w trzcinie, fajnie jej to wychodzi.piosenki sobie spiewa aaa kotki dwa, i czołówkę na wspólnej ale to juz tak po swojemu.ogólnie brnie do przodu, lubi kolorować, ostatnio nawet odkryła że można się wspiąć na krzesło, i podziwiać widoki przez okno, heheheh
ja również Wam składam wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet.mój mężulek o mnie pamiętał, Zosia dostanie jutro prezent bo nie stety tatuś codziennie ze Szczecina przyjeżdża po 18-19 i nie miał kiedy.nawet dostałam od brata kwiatka i Zosia również