reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Cześć dziewczyny wpadam dziś tylko na chwilę, bo Franek śpi a chce w tym czasie porobić kilka rzeczy:-) Jestem padnięta, bo sie trochę z moim M. poróżnilismy i mamy ciche dni a ponieważ ogólnie rzadko się to zdarza, to dla mnie jest wyczerpujące i zawsze wyżywam się na porządkach;-) wiec w domu mam błysk! Jutro lecę wieczorem na moje aqua, niestety po operacji mamy znowu będe miała przerwę:-(

Katerinka jak Wasze samopoczucie? Masz jakieś nieprzyjemne objawy?
Angie współczuję choroby, oby szybko odpuściło!
Marttika spóźnione życzenia dla Filipka! A dla Ciebie zdrówka!
Maggipka super, że nie skończyło się czymś poważniejszym:-)
Mikado no proszę żona pełną parą, ale pewnie mąż też Ci jakoś "odwdzięcza";-)
Nimfii fajnie, że wieczór sie udał!
Syl powiem Ci, że ja też korzystałam jak mój gorączkował, bo inaczej to on przytulać sie nie chce za bardzo;-) zdrówka dla Igorka!
asia ja nie pomogę, bo raczej nie miewamy takich problemów, tylko lekko czerwona pupa, jak mój z nim zostaje, bo jakos nie ma nawyku zmieniania pieluchy:szok: czekamy na fotki z urodzinek, wszystkiego najlepszego dla jubilatki!!
Gola współczuję nocki, wyśpij się razemz Polą podczas jej drzemki.
Helenka musisz być wykończona tymi nockami, może przejdź się do lekarza, przynajmniej będziesz spokojna! Buziaki dla Was!
Onanana u mnie też doopa z językami, mimo, że do pracy powinnam znać:zawstydzona/y: mój się migiem uczy, zna niemiecki teraz w pracy ma angielski i już sie nudzi, bo sobie przypadkiem w domu nadrobił i lekcje go nudzą teraz:szok: a najlepsze, że jemu to niezbyt potrzebne, bo po prostu obsługuje maszyny:-) Jeśli chodzi o Was, to chyba większość małżeństw przechodzi kryzys jak się pojawia dziecko, kurcze mój jest nieskory do kłótni, ogólnie chyba przed pojawieniem się dziecka nigdy porządnie nie pokłóciliśmy a teraz się zdarza. Zmęczenie materiału, masz pracę, dziecko, dom, mniej czasu i siły. Będzie dobrze! Ściskam mocno! Mnie też zawsze ciśnienie skacze, jak mały nie chce spać, mimo, że on przecież Maluch jest i sam sobie nie umie poradzić...
Potworek też by mnie trafiło, ja udzielam korków a matmy i ostatnio dowiedziałam się dlaczego tyle dzieci ich potrzebuje... na wyrównawczych dostają dzieci zadania i mają czas na wykonanie a Pani im tylko mówi co źle zrobili, nie tłumaczy co, jak i dlaczego:szok: od czego ona tam jest?
 
reklama
nimfii asia Czekam na wizytę u gastroenterologa ale dopiero 29 stycznia mamy :( ryczeć mi się chce bo prywatnie nie ma do kogo iść. Boję się że cos poważnego się dzieje bo wiem że ma wątrobe powiększoną. Badania krwi będzie miał robione 3 grudnia bo do hematologa jedziemy, mogłabym iść dziś po skierowanie do rodzinnego na badania ale niechce go kuć często bo później jest problem z zatrzymaniem krwawienia. Nie wiem już co robić. Dziś wybieramy się z K. do pediatry z Olim niech da mi skierowanie na usg brzuszka i badania kału i moczu. No i poproszę go żeby dopisał na skierowaniu do gastro. pilne może uda mi się gdzieś wyprosić szybciej.

Zapomniałam wam napisać ze Oli biega jak szalony i ze pierwsze "dachowanie" ma za sobą, schodził z progu u mojej mamy i zapomniał sie przytrzymać walnął jak długi na podłogę a głową przyłożył o kredens. Efekt dwa karole na głowie. Najadłam sie strachu ale Olek już zapomniał że przyłożył bo lata dalej jak dziki.
 
Hej maminki :-)
Nie bylo mnie tutaj wczoraj taki jakis kryzys mam i brak weny ale chyba dlatego ze sie zle czuje wczoraj mnie tak glowa bolala i zimno mi bylo ze hej i jakas taka mizerna bylam ze sil na kompa nie mialam,Sami dawal czadu wszedzie go pelno i glupoty mu w glowe :-) ale widze ze niedziela tez tutaj spokojna byla.Mlodego tez cos dzisiaj w nocy meczylo budzil sie z lekkim placzem i sie krecil i wiercil jakbby go brzuszek bolal ale pospalismy do 8 wiec jest ok :-)
Katerinka no moj spi 2x w dzien tak po 2-2,5h czasem sie zdarzy ze spi az 2x po 3h:szok: a spac chodzi przewaznie kolo 21 czasem troszke pozniej zalezy od dnia :tak: i mimo tego ze spi w dzien ladnie to w nocy sa pobudki a to na smoka a to na mleko a to sie chce przytulac i spac ze mna a jak zdarzylo sie mu spac tylko raz w dzien to bylo podobnie wiec u nas chyba nie ma regoly ile synek spi w dzien bo nocki i tak do kitu sa :eek::sorry:u nas tez wszystkie szczepienia byly w uda ale te 3 szczepienia juz dali mu do raczki bo mowila babeczka ze uda sa juz za grubasne zeby tam kluc i lepiej do raczki teraz :tak: no a chlop jak chlop ma czasem jakies odloty i upadki z ksiezyca ale jak to sie mowilo na dobre i na zle no nie ;-) Powodzenia kochana na wizycie i nie martw sie bo martwienie Ci nie pomorze i trzeba myslec pozytywnie ze wszystko sie uda i juz niedlugo bedziesz tulila sliczne malenstwo kochana ;-)
maggipka dobrze ze cycuch juz odpuscil i czujesz sie lepiej to najwazniejsze i oby juz nigdy Ci sie to nie przytrafilo ;-)
Mikado filmiki to jest super sprawa i masz racje to nie to samo co zdjecie,Ja tez czasem cos nakrece i uchwyce jakis moment.
angie zdrowka dla Kingusi.
martttika zdroweczka zycze,kuruj sie tam.
syl zdroweczka dla Igorka oby mu szybciutko przeszlo.
asia wspolczuje kochana odparzenia,u nas nie bylo nic powarzniejszego ale duzo czytalam i slyszalam ze maka ziemniaczana dziala cuda przy odparzeniach wymoczyc dupcie malej w krochmalu a potem zasypywac jej no i nie uzywac chusteczek tylko przemywac dupcie przy zmnianie woda letnia i najlepiej zeby to byla woda z mydlem szarym,obyscie szybciutko to wyleczyli kochana.
Gola wspolczuje kochana takich dni z Polunia oj biedna sie musi meczyc przy tych zabkach,kolezanka mi mowila ze przy zabkowaniu bardzo dobrze sprawdzaja sie granulki na zabkowanie ale one sa w niemczech wiec moze masz jakies mozliwosci to jakos dalabys rade je zalatwic.
onanana no chlopy sa czasem daremne ale co bysmy bez nich zrobili ;-) wspolczuje nocki oj biedna Majunia cos musialo Ja meczyc.
mirelka ​a co tam u was slychac??

Milego dnia mamusie ;-)

asia spoznione ale szczere zyczonka dla Zuzinki niech rosnie zdrowo cukiereczek !!!!
 
czesc dziewczyny,
no i skonczylo sie u nas na antybiotyku, wczoraj Kinga byla bardzo slaba, wieczorem dostala 39 stopni goraczki, paracetamol pomogl ale nadal ma nieladny kaszel i slychac jak jej w klatce charczy. U lekarza nie wyszlo nic niepokojacego ale tym razem juz sie zdecydowalam na ten antybiotyk. Nie wiem jeszcze jak to ogarnac z praca, zaraz budze T i jade do biura, bede gadac z szefem, zobaczymy co wymysli, chociaz on jest naprawde ok, sam ma 2 dziewczynki i rozumie jak to z dziecmi. Jedyne co sie martwie to to ze brak mojej dyspozycyjnosci moze sie odbic na mojej tak zwanej "drodze do kariery"

Gola
mam nadzieje ze zabki szybko sie pokaza i Pola nie bedzie sie wiecej meczyc.

helenka biedny Olus, a rozmawialas z lekarzem ze tak czesto wymiotuje?

asia super ze urodzinki udane

onanana
co to sie u was dzieje? nie dajcie sie. Fajnie ze poszlyscie na basen, u nas narazie przerwa.
 
Witajcie, u nas ok. W sensie wczorja gorączka dochodziła prawie do 40 st. a dzis już 37. Dwie dawki antybiotyku za nim, ale jestem pewna że to przez uszka bo jednak szarpie się tak jak nigdy dotąd i bardzo skakała mu ta gorączka, na szczeście bolało go tak z dwa razy mocniej to wtedy widać, ze płakał i bidulek, a dziś już niezły z niego perszing. Nie wszystkie leki mu daję bo to co nam przepisała na kaszel to jakaś pomyłka, szkoda ze wcześniej nie wiedziałam to bym nie wykupiła, bo dziecko kaszlu nie ma.

Asiu - Twojej córeczce życzę wsyzstkiego co najlepsze!!

Przepraszam Was kochane, ale noc nieprzespana za mną i jestem nie do życia, więc tylko pozdrawiam was wszystkie i dziękuję za życzenia zdrowia dla Igiego.
 
Ssabrina jakoś leci do przodu:tak: zdrowi jesteśmy to najważniejsze :tak: podczytuję Was codziennie taka jestem uzależniona od BB czy to kiedyś mine hymmm:szok:

Zdrówka życzę Wszystkim chorym dużym i małym:tak:

Miłego dnia:tak:
 
helenka a watrobe mieliscie juz kiedys badana? proby watrobowe czy tez usg? Moj Maciek tez mial powiekszona watrobe. lekarka nas niezle nastraszyla i szybko wyslala na badania krwi i usg ktore wyszly idealnie. Powiedzieli nam tylko ze taka jest uroda dziecka i ze powiekszona watroba czesto bierze sie po chorobie od przyjmowanych lekow - ktore on wtedy bral. Zdrowka!


syl angie zdrowka dla dzieci!
 
Onanana - ja zawsze uwielbialam jezyki obce! :tak: Po angielsku mowie biegle, niemieckiego i rosyjskiego juz sporo zapomnialam, a chcialabym bardzo zapanowac nad nimi! :tak: W planie jeszcze francuski i bede szczesliwa! :-) Snieg wlasnie zaczal padac! :-D Ale chyba sie nie utrzyma...

Asia - sto lat dla Twojej pocieszki!!! Wybacz, kochana, ale chyba zapomnialam napisac wczesniej... :sorry:


Dziewczyny, ja dzis jestem jakas nietomna, wiec wybaczcie, ze tylko tyle ode mnie...
 
Hej maminki..

Widze ,ze u wszystkich lekka dolina. To chyba zwiazane jest z ta ochydna pogoda na zewnatrz. Wszystko szare ,w domu ciemno ,nic sie nie chce i dolina gotowa. Oj ,ale bym uciekla gdzies do cieplego ,bardzo daleko. Wczoraj mowilismy z mezem ,ze samolot do Thailandii odlatuje o 16.30 codziennie z Kopenhagi wiec mamy jeszcze 2 godziny by sie ogarnac. Coz ,zobaczymy co z tego w lutym wyjdzie.
Bylam dzis z synusiem na szczepieniu. Zastrzyk w kazda girke. Dzielny byl ,zaplakal ,ale po momencie juz ogladal ksiazeczke z kotkami. Potem bylismy na dlugim spacerku. Teraz dziecie mi spi juz ponad godzine ( co w jego wypadku mega dlugo), wiec chyba jednak to szczepienie jakos na niego podzialalo.
U mnie w domku spokoj i cisza. Wszyscy pojechali i teraz jakies 3 tygodnie siedzenia w domku. Potem wiadomo do Poznania na swieta. Ogarnelam dom ,popralam posciele, teraz koncza sie suszyc. Wywale juztro meza by do prasowania jez zawiozl. Zrobilam dziecku porzadek w zabawkach. Bejbiskowe pochowalam dla przyszlego rodzenstwa, to ktoreymi sie jeszcze nie bawi schwalam na kilka miesiecy. Stoliczek koszmarek wciaz go ciekawi ,wiec stoi w duzym pokoj gdzie Oli najczesciej sie bawi. Za kilka dni wyjedzie do jego pokoju. Ostatnio ulubiona zabawka jest kubeczek ,taki normalny tylko troche mniejszy i moje dziecko z niego udaje ze pije. Jak nalewam mu wody ,to bierze lyka i reszte wylewan na siebi. No ,ale jakos nauczyc sie trzeba..
Za okenm szaro i okropnie..

Gola -oj bidulka Polcia z zebiskami. No ale trzeba przez to przejsc. U nas spokoj ,choc lapka w pszczy bardzo czesto. Poniedzialak ,nie jest dobrym dniem na zalatwianie wszystkich spraw. Wszyscy tak robia i wszedzie sa kolejki. Ja staram sie zalatwiac sprawy w srode ,czwaretek i nie od rana. Wtedy wszedzie jest luz.

Asia333-super ,ze urodzinki sie udaly. chyba wszystkie roczki na forum byly mile i sie udaly. Gratuluje wypiekow ,na pewno bylo pysznie. Pchacze ,i jeszdziki to teraz zabawki na pierwszym miejscu..
Zuzinko- sto lat ,duzo slonca ,slodyczy i usmiechow..Zobacz załącznik 518416

Nie znam sie na odparzeniach bo na szczescie dlugo nic u nas nie ma ( mysle ,ze u chlopcow latwiej bo wszystko maja pochowane. Jak u nas cos powazniejszego bywalo to raz ,max dwa razy mascia w stylu clotrimazolu i wszystko znikalo. A tak to Nivea SOS. Teraz to tylkoczasem kremikiem. ALe zazwyczaj niczym.
Helenko-
oj ,biedulek ten twoj Olinek. Kurcze ,ze nikt ci latwo nie moze powiedziec jak go naprawic. To skandal ,ze musisz czekac tyk dlugo na badanie malego dziecka. Popros pediatre by cos przyspieszyl . No i zeby nic powaznego nie wyszlo. A ty sie trzymaj kochana..

Katerinka -musisz wiezyc ,ze bedzie dobrze. Masz zdrowa Patrycje, dobrze sie czujesz ,nic sie nie stanie. choc wiem ,ze mi tak latwo mowiec. JA niestety juz przez jedna strate przeszlam. Ale u ciebbie wszystko bedzie ok.

Nimfii.-super ,ze wieczor sie udal. To najwazniejsze. No niestety coraz trudniej z tymi latwymi ciazami. Jak sie nie chce to sie wpada ,a jak sie chce to nie wychodzi. ALe przy obecnym zawaansowaniu medycyny zazwyczaj da sie wszysko naprawic.

anus- opowiadaj jak tam urodzinki..

mary -nie dolinuj nam tutaj.- dzicko piekne masz ,dziada fajowego wiec sie ciesz i balwana z Mia lepcie. Smialam sie ,bo Onanana spytala o snig ,a ja chwile temu widzialm na fb ,ze napisalam ze zaczelo padac.

Potworek- kurcze, glupio z ta szkola. ALe ja bym sie nie przejmowala. Oliwka jest malutka jeszcze i ma prawo dopiero sie wdrazac. Wiesz ,ze ladnie pisze ,a tempa niabierze niedlugo. Pocwic z nia w domu ,a z pania porozmawiac ,co ona konkretnie proponuje by sytuacje polepszyc. Napewno latem Oliwka pozna wiecej dzieci z okolicy.

Marttika - zdrowiej kobieto jak najpredzej..

angie- mysle ,ze jak Kinga chora to dobrze ,ze mamusia choc z dwa dni z nia by posiedziala. Mam nadziej ,ze szefostwo zrozumi. Jestes swietna w tym co robisz ( niewatpliwie) i nie sadze by przez troszke chore dzicko kariera ci sie zaczela walic. Glowa do gory. Zdrowka dla kingusi..

sabrinka- oj zazdroszcze jak wam Sami spi w dzin. Zazdroszcze. Ale u nasza to nocki spokojne
:-D Ty tez dola nie podlapoj. Idz na 10 min na solarium to ci sie humor poprawi. Nie by sie opalic ,ale by sloneczko poczuc.

Onanana- dziady maja to do siebie ,ze sa denerwujace. Podejrzewam ,ze kazda z nas to przyzna. Wyluzuj troszke i pewnie niebawem bedzie lepiej. Dobrze ,ze na basen chodzisz Majunia sie do wody przyzwyczai i za kilka lat bedzie mala rybka.
Nie przejmuj sie ,ze dzicie srednio uczucia ukazuje. Jak bedzie starsza ,iecej bedzie rozumiec i sie poprawi. U mnie coraz czasciej jest krecenie glowa na "nie" jak prosze o buzi. Ze zupelnym zrozumieniem - " nie dam buzi" i juz.

Cocca i onanana- dziewczyny ,macie juz zycie ustawiaone ,raczej nie bedzieci mieszkac za granica wiec jezyki wam srednio potrzebne. Nie ma sensu sie uczyc i potem nie uzywam. Oczywiscie angielski jest potrzebny wszedzie i uwazam ,ze na poziomi chociaz podstawowym naprawde warto go znac. Ale tak jak Mary i ja to nie ma nic godnego podziwu bo to zycie nas zmusilo do poznania tak malutkich jezykow jak norweski i szwdzki ktory sa uzywane tylko w tych krajach. Podziwiam Mary ,ze chce jej sie uczyc niemca ,bo wszyscy niemcu i tak mowia po angielsku ,wiecn ie ma problemu by si z nim dogadac.

cocca- chociaz mieszkanie skorzystalo na wszych cichych dniach.:-D

Oli wciaz spi.. Juz 2 godziny:-):-):-):-):-)
 
reklama
Hello mamuśki!!

Dziś pogoda u nas fajna, ciepło dosyć, poszłyśmy więc na długi spacerek do parku, huśtawki i maszerowanie zaliczone. Mała jak dostała wczoraj nowe buty i była w szoku, nie mogła się oderwać od nich, tak ją fascynowały. A dzisiaj nie chciała w wózku siedzieć, tylko cały czas chciała maszerować, i zbierać wszystkie liście w parku :-)

Wczoraj oglądaliśmy ostatnie 2 części wampirzej sagi i powiem wam, że mnie zanudziły. O ile poprzednie nawet mnie wkręcały, to teraz czułam, że niektóre wątki są mega przesadzone. No, ale kto oglądał wcześniej, to trzeba zobaczyć, jak się skończy.

Miłego dnia!!

asia - no fajnie fajnie z tym jarmarkiem, choinka już też u nas w Rynku stoi, także atmosfera świąteczna pełną gębą :-) Tylko śniegu brak...
A jak tam odparzona pupa??
STO LAT DLA ZUZI!!! (ups też się zagapiłam)

angie - zdrowia dla Kingusi!! I jak załatwiłaś sprawę w pracy??

helenka - biedny Oluś, zdrówka życzę!!

syl - wam też porcja zdrówka się przyda!!

onanana - co tam się niedobrego dzieje??

cocca, gola, sabrina - oby już mi się to nie przytrafiło, bo bolesne :-(
 
Do góry