Listopad 2011

[agalodz]

A ja nadal małego nie czuje wiec pojechałam do połoznej sprawdzic tetno leze sobie na lezance nagle przez to jej urzadzenie taki hałas z mojego brzucha a pani mowi ze on tak szaleje nie moze go złapaca ja nic nie czuje:-(Tętno miał 150 narazie moge spac spokojnie do srody(mam usg aby zobaczyc czy łozysko sie podnosi..

Gola wspołczuje z tym zebem ja musze na gwałt wyrwac osemke bo raczej do listopada z nia nie wytrzymam..

 

[Margana]

angie to ja myślałam, ze Ty bedziesz w Polsce i sie zastanawiasz nad zrobieniem tu. To szkoda, ze tam tyle to kosztuje. Mam nadzieję,z ę jednak dostaniesz skierowanie.

agalodz nie wiem czy ktoś Ci wyrwie ósemkę w ciąży Do tego trzeba zdjecie zrobić, a poza tym w ciąży jest wieksza skłonnosc do krwawień dziąseł, są bardziej wrażliwe i moze dojsć do krwotoku. Ja bym nie ryzykowała.

 

[agalodz]

Nie mam wyboru tam jest zgorzel zab wytrzyma gora miesiac miałam takie bole ze myslałam ze umre otworzyli mi go i tak chodze z otwartym zebem narazie nie boli a potem to juz napewno nikt go nie wyrwie..

 

[Kati82]

hej kobietki
mycha grtuluje kopniaczków ja też je bardzo lubie
nimfi zaraz lukne na fotke brzusia ale 2,3 kg to malo ja chyba juz mam na plusie ze 5,6
agaludz współczuje zęba bylebyś nierobiła rtg bo to uszkadza płód co do zniczuleń u dentyst to te nowej generacji nie powinny szkodzic bo gadalm ze znajomą dentystka i mówiła ze na szkoleniach zapewniaja ze znieczulenia sa bezpieczne dla plodu najlepiej po 3 mc robic jak trzeba tak wiec tylko stres jest niebezpieczny w trakcie takiego zabiegu- napewno bedzie si
uciekam bo po 9 godzinach pracy umieram ze zmeczenia

 

[Aneczka87]

Hej mamusie, my właśnie opychamy się śniadaniem. już od 3 nie mogę spać. muszę Wam się pochwalić, że moja dzidzia bryka, co prawda ja jej nie czuje.wczoraj wieczorem po 23 wziełam stetoskop i mówię posłucham co u maleństwa bo ostatnio cisza, a tam takie dźwięki.jakby chlupała się w wodzie więc wołam męża niech posłucha.widzę na jego twarzy co jakiś czas uśmiech, i mówi że szalej i kopie (a ja nic nie czuje,hehehh).nagle krzyczy do mnie cicho bądź, ja na niego takie oczy myślę że coś się dzieje a on że szkrab płacze(i dalej słucha), a ja ze śmiechu już nie mogę. miał chłopak wizję.
czytałam kiedyś, że podczas usg dostrzegli jak dziecko się rozpłakało bo ssało kciuka i nagle ten paluszek z buźki uciekł a dziecię nie mogło go znaleźć i się tak zdenerwowało, że zaczął płakać.ale żeby to przez stetoskop usłyszeć to nie możliwe a tym bardziej na tym etapie ciąży.
ale nic mina bezcenna mego męża
Ssabrinaa gratuluję zdanych egzaminów

 

[Ssabrinaa]

Hej brzuchatki :-)
Ja spac juz nie moge a maluszek szaleje od rana i chyba domaga sie juz sniadanka
Aneczka widze ze Ty tez juz na nogach i bezsennosc Cie meczy a maz niezly jest no ale kto wie moze cos tam uslyszal ;-)
Dzieki dziewczyny za gratulacje,jestem szczesliwa ze mam juz to za soba

 

[Bryszka]

Aneczka już niebawem poczujesz pierwsze słodkie kopniaczki ;D
Ja wczoraj nawet tu nie zajrzałam, robiłam wyniki potem potem odsypiałam potem po zakupy obiad i tak cały dzień...
Była w laboratorium jeszcze dwie brzuchatki na glukozie jak ja... i wiecie co ja wyszłam pierwsza jedna z nich siedziała po drugim pobraniu a druga gdzieś wyszła w oczekiwaniu na to drugie pobranie... wychodzę na parking a ona siedzi i pufa papierochy!!!!!! siedzi z mężem w takim małym aucie i pufają oboje jak lokomotywy!!!! Ja się jakoś tak porzejełam że do tej pory jej twarzy nie mogę wymazać z pamięci ;( jak mmnie zobaczyła to oddała fajkę mężowi i udała debila... czyli co wie że robi źle że truje dziecko ale jednak to robi!!! ja tez paliłam i to 10 lat! ale musiałam rzucić bo mi mój Ł. który nigdy nie palił zyc nie dawał i tak szczęśliwie nim byłam wciązy już nałogu się pozbyłam ;D a tamtego babsztyla to chętnie bym udusiła!!!!

 

[nimfii]

andrzelika na szczescie ominela mnie ta "przyjemnosc" wyrywania zeba bez znieczulenia ;-) moj denstysta jest taki ze daje znieczulenie nawet do plombowania, wiec chodzilam tam zawsze zeby sie odpręzyć przy swietle lampy na wygodnym fotelu (niemal jak solarium) ;-)
Tak czy inaczej obserwoj takie bole pod zebrami. Co prawda nie pamietam aby mnie dokuczalo cos w ten sposob, ale z miesiac temu mialam ucisk macicy na nerki i gin orzekł to jako kolke nerkowa -mialam brac Nospe na rozluźnienie mięśni. Macica urosla w góre i ból minoł - na szczescie, a tez był nie do zniesienia
Jesli tobie by to sie powtarzalo to skonsultuj z lekarzem. Moze da sie jakos zaradzic



margana to mialas super mile przejscie w przychodni ;-) To żadkość. Gdy bylam ostatnio na USG to byla tam tez pani w 9 msc ciazy i chciala skorzystac z WC. Stala w kolejce, a w miedzyczasie przed nia wepchala sie jakas staruszka Troszke mnie to poirytowalo, bo starsi ludzie zawsze jakos domagaja sie swoich praw i tego by ich przepuszczac i rozumiem to ale w stosunku do ludzi w stanie zwyczajnym. Kobiety w ciazy tez powinny byc uprzywilejowane, a nie tak, zeby musialy konkurowac ze starszymi o swoje miejsce


mycha świetnie ze sie doczekalas ruchów ;-) teraz juz beda codziennie to sie bedziesz mogla nacieszyc Moj maluch tez sie pcha po lewej stronie glowa albo pupa bo na wysokosci pępka co chwile mam takie wypuklenie



agalodz ja mialam juz wiele zebow wyrywanych i nie robilam wczesniej przeswietlenia wiec mysle ze obejdzie sie bez tego. zreszta musi sie obejsc bo w ciazy nie mozna sie prześwietlac Mnie dentysta kazal czekac do porodu z rentgenami. Tak czy inaczej znieczulenie do wyrywania mozesz brac spokojnie. A zatem zycze powodzenia! auć! a raczej żeby jak najmniej bolalo



aneczka to dzis jakies bezsenne noce mamy bo i ja od 4 na nogach, ale mnie Maciek obudzil. Tylko na chwile sie jeszcze zdrzemnelismy. Jestem nieprzytomna i psyhika mi siada od niewyspania
Ciekawe doswiadczenia macie ze stetoskopem A kto to wie moze maluch i plakal a moze to byla czkawka i tak ja slychac bylo?


Bryszka mnie strasznie razi tez to jak kobiety pala w ciązy. A znam takie co sie zarzekaly ze tego robic nie beda a nadal robia w ciazy - to smutne W ogole nalog tytoniowy to jest masakra. Moi rodzice pala cale zycie, a mnie ten dym bardzo dusi. Zwlaszcza w czasie ciazy, nie moge oddychac nawet gdy ktos stoi w odleglosci odemnie. Wszystko wyczuje
Pamietam z filmu z linkowni taka scene jak kobieta w ciazy wdychala dym tytoniowy i pokazali jak dzidzia dusi sie od tego dymu, Ta scene mam zawsze przed oczami gdy ktos zapali w mojej obecnosci. I uciekam wtedy jak najdalej sie da

 

[martus.ja]

za 2 tyg. będe w 6 mc ale od wczoraj jakoś mam doła taka jestem ulana do tego teściowa po powrocie wakacji dosrała mi widząc mnie w tunice że mam tak się nie ubierać bo mi nogi przytyły i to nieładnie wygląa - najlepsze że to miało miejsce nie w miejscu publicznym tylko pod moim domem gdzie mnie nikt po za tą ....., nie widział .:-( staram sobie to jakoś tłumaczyć ale jakoś mam doła męża nie ma i nie ma kto mnie pocieszyć :-(

Nie martw się teściową, najważniejsze żeby dzidziuś się prawidłowo rozwijał, a to w co się ubieramy nie wpływa na to... chyba, że zbyt ciasne ciuszki zakładamy... Zresztą co do teściowej to i tak miło z jej strony, że się Tobą i maluchem interesuje i odwiedza Was. Z moją oprócz momentu kiedy powiedzieliśmy, że spodziewamy się bobo widziałam się tylko raz, a jak dzwoni do męża to nawet nie pyta jak się czuje i czy wnuczek dobrze się rozwija:-( generalnie ma nas gdzieś, ale nie ukrywam, że może i lepsze to niż jakieś sztuczne udawanie, że jest sielanka i przepadamy za sobą...

Aneczka, Ssabrinaa, nimfii pociesze was, że też miałam dziś wyjątkowo wczesną pobudkę, bo już przed 5 dzidziuś tak zgłodniał, że konsekwentnie domagał się śniadania... no chyba, że były to moje jelita, bo zbytnio nie wiem jak odróżniać te ruchy, ale kochane pogoda tak pięknie nam się dziś zapowiada, że warto było wstać wcześniej

Bryszka niestety, ale widok matki idącej z wózkiem, a nawet będącej w ciąży i palącej jest coraz częstszy. Ale cieszę się, że Ty wygrałaś walkę z 10letnim nałogiem.

Miłego dnia dziewczyny

 

[ponko]

Hej dziewczyny! U nas pogoda się lekko poprawiła, co jakiś czas słoneczko wygląda więc nie jest źle Dzisiaj jestem w bardzo dobrym nastroju, jak zawsze ostatnio, chyba naprawdę nauczyłam się cieszyć wieloma rzeczami.

Co do palenia w ciąży... brrr aż się zdenerwowałam . Dla mnie jest to nieodpowiedzialność i to wielka. Sama kiedyś paliłam (w liceum), ale poznałam A. i rzuciłam to g... zanim rozkręciło się na dobre. I teraz jestem zadowolona z siebie, bo nie truję nikogo, a tym bardziej mojego dziecka. Cieszę się, że teraz ciężarna może wejść do knajpy i nie wdychać papierosów, najchętniej w ogóle bym tego zakazała, ale no, tak się nie da

A jak widzę rodziców, którzy palą przy dziecku... nawet tata, który sam idzie z wózkiem i obok pali, nerwica mnie bierze. Jak chce palić, niech odejdzie trochę dalej, albo chociaż stanie tak, żeby wiatr nie zwiewał dymu na malucha, ale mało kto się tym przejmuje niestety :-( U mnie w domu ojciec palił, ale miał zakaz palenia w domu, głównie dlatego, że moja młodsza siostra ma astmę od urodzenia i szkodziło to jej podwójnie. No ale nie każdy chce się przy dzieciach ograniczać, a szkoda