reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Ja czuję nadal pod pępkiem, czasami jak leżę, to na wysokości pępka.
A co do nudy przed telewizorem... my nawet nie mamy podłączonej telewizji do odbiornika (tylko do odtwarzania dvd używamy) więc chyba trzeba zadbać o to, co można robić, kiedy mały śpi, a my jeszcze nie :p


Mialam na mysli sytuacje kiedy wy i dziecko nie spicie ;-) Bo jak maly bedzie spal to chyba oczywiste co mozna robic w tym czasie :-D;-) No tez spać! :-p:cool2:
Przynajmniej tak bylo u nas na poczatku, ze kladalam sie spac o 19 razem z młodym, bo po drodze w nocy zaliczalam ze 3 pobudki :sorry:
Jak podrusl a ja wrocilam do formy to szlam grzecznie spac ok 21 i tak jest do teraz :tak:
 
reklama
Mam nadzieję, że z najprzyjemniejszą formą spędzania czasu wolnego po porodzie nie będzie za dużo problemów :-D
Obyśmy nie wpadli z powrotem w tę koszmarną rutynę, której nie zniosę, boję się po prostu, że nasz związek tego już nie przetrwa. Teraz jest super, ale jeśli znów ma się powtórzyć to samo, musimy szybko znaleźć na to dobry sposób, bo znowu zaczniemy się kłócić. Ale póki jest super nie ma co się martwić.
O, a jutro A. ma rozmowę z drugim managerem w swojej firmie. Może wtedy u niego podpisze umowę, byłabym strasznie szczęśliwa :tak: Ta praca naprawdę jest fantastyczna, elastyczne godziny, dużo profitów, no i mamy prywatną opiekę medyczną dla całej rodziny, co w ciąży jest nie zastąpione. Ale oby wszystko było już wyjaśnione, mam nadzieję, że się uda :))) wtedy NARESZCIE będzie sielanka u nas w domu, nie ma zmartwień i wszystko cacy :)
 
Madzia737 a Jelcz to o wiele bliżej jest :)

nimfii- ja właśnie z siedzeniem mam problem wielki jak za długo siedze to później przechodze koszmar dwa dni bolą mnie plecy u dołu tragicznie i ani usnąć się nie da ostatnio tak siedziałam raz stałam 4 godziny, bo miałam gośći to później dwa dni cierpiałam...

Ponko- ja po porodzie będę mieć problem z siedzeniem na necie, bo net odbiera tu gdzie ma być łóżeczko a gdzie indziej nie ma zasięgu no chyba, że laptopa kupię, ale wątpie, że tak szybko bo mam sporo wydatków także najwyżej sms się do was czasem odezwe :p

Ale przed chwilą się wystraszyłam, bo tak od żebra z prawej w dół poszło mi dwa razy jakby coś pociągneło za żyłe i strasznie mnie to zabolało zaraz się ze schizowałam, że może jakieś skurcze, ale pamiętam jak bolą skurcze inaczej niż to co teraz... :/
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hello!
Ale u nas dzisiaj skwar, dobrze że w mieszkaniu przyjemny chłodek, już sobie dogodziłam lodami hehe. Dzisiaj zaliczyłam już wizytę u gina, opiszę w odpowiednim wątku. Zaraz muszę się zbierać za robienie obiadu, na dzisiaj wymyśliłam leczo, uwieelbiam i mogłabym jeść codziennie, mój stary tak samo :-) Może się wieczorkiem na budowę przejedziemy, zobaczymy jak tam roboty idą, chociaż ja byłam wczoraj więc jestem na bieżąco. Jutro jadę zawieźć do pracy L4, już widzę jak mnie będą oglądać z każdej strony ;-)
 
Witam dziewczyny ale żeście naskrobały od rana u mnie neta nie było dopiero teraz się pojawił człowiek strasznie jest uzależniony od tego internetu co chwilę sprawdzałam czy już działa ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło pogoda u nas słoneczna w końcu ciepło zrobiłam sobie pranko i wywiesiłam na podwórko na ogrodzie trochę poplewiłam po tym deszczu trawy wszędzie że szok ale już czyściutko widać efekty pracy lubię spędzać czas na ogrodzie:-)


Madzia737, asia333 miłej wizyty życzę i czekamy na relację :tak:
ponko super że jesteś zadowolona z terapii oby tak dalej wszystko pomalutku i się ułoży
andrzelika1989 ja nie wyobrażam sobie nie mieć neta albo ograniczony dostęp może po prosu wystarczy przenieść komputer do innego pokoju i kupić ruter;-)
 
Wróciłam od babci, oczywiście specjalnie ugotowała mi moje ukochane pierogi ruskie ;-)
Wpadłam na chwile do galerii handlowej bo koleżanka dała cynk, że są przecenione jeansy ciążówki w H&M, ale wszystkie jakieś sztywne, znalazłam z dodatkiem strechu, ale za 130 zł. Stwierdziłam że na razie i tak pomykam w legginsach czy sukienkach, jest fajnie, cieplutko, a na przeceny może na jesień zapoluję. Oczywiście spodni nie kupiłam, ale spiochy z przeceny jak najbardziej :-D

Ponko my z mężem śpimy pod tą kołderką 200x200 z Ikei od 4 lat prawie i jesteśmy b.zadowoleni. Oczywiście wtedy poszewki też trzeba tam kupować, ale nie narzekam na jakość tej bawełny. Niedługo wybieramy się kupić nową kołdrę, bo ta już się trochę wysłużyła.
Julieet ja tez kocham leczo i w sezonie na cukinie, kabaczki i pomidorki krajowe mogłabym jeść codziennie. Muszę zrobić!!!
 
mirelka1- no niestety taki jest właśnie i plus na usb :p szczególnie na wiosce nie dość, że zamula, to działa tylko właśnie w sypialni tylko, bo już sprawdzaliśmy i nic z tego, będę musiała sprzedać komp i kupić laptop.
 
julieet właśnie toxo mozna leczyć, cytomegalii nie.

W każdym razie zrobiłam wczoraj. Mam nadzieje, ze bedzie ok.

angie80 glukoza w ciaży na pewno jest ważna, nie kosztuje to dużo, wiec warto zrobić. A juz na pewno jak zwykłe badanie glukozy na czczo wykazuje poziom podwyższony.

onanana moje wielkie gratulacje!!! Masz juz z głowy i mozesz sie skupić tylko na dzidzi:-)

**************

A ja jutro o 14.30 idę nareszcie na usg połówkowe z 3d. Juz sie nie moge doczekać, ale też sie troche denerwuję. Mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze! No i że wreszcie płec poznamy!
 
ponko moze cie nie pociesze, ale siedzenie w domu z dzieckiem to wlasnie jest rutyna :confused2: Przynajmniej u nas tak jest, a jak juz brzydka pogoda na polu to nieraz idzie calkiem zwariowac z nudy. Nawet jesli dla Was jako dla pary nie zrobi to duzej roznicy, to my mamy zawsze to odczuwamy, bo codziennie robimy to samo - w nocy wstawanie, karmienie, przewijanie, spacer, zabawa i to w kółko taka sama. Ja sama jestem tym juz troszke znudzona i zmeczona, maciek tak samo, ale co zrobic? Trzeba isc do przodu, a teraz z drugim dzieckiem od nowa to samo ;-)

andrzelika wspolczuje bolow plecow. Mnie jeszcze nie mecza bardzo, ale ja ciagle zmieniam pozycje. Na kilka minut siade do kompa, to znow cos porobie w domu, albo na chwile poloze sie przed bajkami z Mackiem :tak:

A to co czulas to moze ucisk na nerw byl?
 
reklama
Dziewczyny , szlag mnie trafi! Jem jogurt i mi się jakby ukruszył kawałek zęba:-( Tzn to nie wyskoczyła dziura (nigdy też ten ząb też nie był leczony), tylko jakby mi kawałek szkliwa odpadł!! W 5tce po wewnętrznej stronie:wściekła/y: Zadzwoniłam już do dentysty, idę w środę, buuu, a myślałam, że mnie "lecenie" zębów w ciąży ominie:-( W sieprniu 2010 miałam ściągany kamień, piaskowane i lakowane zęby, do kontroli miałam dopiero we wrześniu przyjść, niech to Motyla noga, buuuuuu
 
Do góry