Witajcie Kochane!
Ależ naprodukowałyście postów! My korzystaliśy z pięknej pogody i po pracy zabierałam Artika na długi spacerek. Dziś pracowałam jeszcze po południu, Mały był z opiekunką na spacerku i UWAGA- spał 2 godz.15 min.,co w jego wykonaniu jest wyczynem! Wogóle ostatnio ładnie śpi (odpukać w niemalowane!), nawet dziś w nocy obudził się na jedzonko po 5 i zaczął cos tam sobie gadać. Zostawiłam go w łóżeczku, dwa razy chwilę zapłakał i po jakimś czasie sam zasnął, byłam z niego dumna :-)
Na wstępie najlepsze zyczonka dla naszego roczniaka Wojtusia- wszystkiego najlepszego kochany!!!!!
Mikado-oj kochana to super nowina, będziesz taką młodą babcią, że pewnie będą cię ludzie brali czasem za siostrę córy lub nawet mamę Malucha (ciekawe czy chłopiec czy dziewczynka będzie :-)). Gratulacje dla Karoli!! Spóżnione życzonka dla Fifiego!!!
Ssabrina mam nadzieję, że samochód uda się naprawić tańszym kosztem. Bez wozu jak beż ręki. Super, że Sami tak fajnie się bawi (choć trudny do opanowania, skąd ja to znam :-)) i ładnie śpi!
Ankusch widziałam zdjęcia Małej na FB, super popyla po tej zielonej trawce na wsi, widać, że ma mega radochę. Co do brojenia, to mój J.też ciągle powtarza, że mamy w domu małą bestję
Anek oj czesem trzeba ostro polecieć i jakoś złych emocji się pozbyć. Mam nadzieję jednak, że nie będzie wojen o Zosieńkę. Fajnie, że myśłisz o zmianie pracy na lepszą.
Mirelka dobrze kojarzę, że siostra w ciąży?
Aneczka mam nadzieję, że z serduszkiem obędzie się bez zabiegu. Fajną kanapkę ma Malutka!
Gola i jak tam, odwiedziłaś Pepco? Ja tam Małemu bodziaki z fajnej bawełny kupowałam. Oj jak fajnie, że nam przypomniałaś te nasze porody, pamiętam jak pierwsze bobiki zaczęły się ppojawiać na świecie, ale emocje były. Boże, jak ten czas zapierdziela, przecież to wczoraj było!!
Onanana nie smutaj, Majunia choruje, bo poszła do żłoba i jest taka pora roku. Jej układ odpornościowy trochę potrenuje i jakoś się wykaraska. Oby na oskrzela nie poszło! Zdrówka kochana!
Margana chyba już kiedyś pytałaś, a może kto inny ;-) Może na zamkniętym kiedyś popiszemy? Ja mam łóżeczko 140x70 cm (o którym pisała Ssabrina) z możliwością przerobienia na tapczanik w późniejszym czasie.
Mary jak tam, choróbsko wykurzone?
Nimfii szkoda, że z przedszkolem dla Maciusia nic nie wyszło.. Masz rację, że nie można rzucać się w wir pracy, jednak rachunki nie stety nie zapłacą się same..A praca opiekunki nie jest zał, jak dzieciaki podrosną możesz pomyśleć, moja opiekunka na pół etatu zarabia ok.1200zł miesięcznie.
Madzia takie dni się czasem zdarzają, ja ciąglę wybieram złą kasę, a jak ty to robisz kochana z 2 dzieci-szacun! Brawo dla Majki za pierwsze samodzielne kroczki!
Niuniunia fajnie, że zjarzałaś kochana! A może Malutkiej ropieje przez zablokowany kanalik łzowy? My mieliśmy przetykany i od tego czsu Artikowi nie ropieje oko. Może wybierzcie się do okulisty, bo po co ciągle antybiotyki stosować jak przyczyna może być inna?
Brawo za plany zawodowe!! Niestety Anna ma rację, to ciężki zawód.
Julianna ja też muszę zrobić taki przegląd szafy, masz rację, co nie noszone 2 lata, wywalić/oddać. Niezłe numery nocne ci Mały wycina :-)!!!
Helenko super, że wypoczynek u baby się udał! Gdybym jutro nie zaglądała- najlepsze życzonka z okazji 11 miesięcy dla Olusia, zdrówka przede wszystkim!
Anus witaj po dłuższej nieobecności! Fajnie, że taka charakterna dziewczyna wam się udała, lubie takie!
Margo różnież witamy po długiej nieobecności!!! Może to ząbki, dajesz Małej na noc coś p/bólowego?
Spokojnej nocki dziewczyny!
Cały czas was podczytuje w tel., jednak jak wracam do domku, to za dużo mam na głowie. Wczoraj Mały kręcił mi się podczas robienia obiadu i ściągnał na siebie krzesło i przewrócił razem znim, aż mi sie gorąco zrobiło. Chyba wypierdzielę te wywrotne krzesła!!!
Ależ naprodukowałyście postów! My korzystaliśy z pięknej pogody i po pracy zabierałam Artika na długi spacerek. Dziś pracowałam jeszcze po południu, Mały był z opiekunką na spacerku i UWAGA- spał 2 godz.15 min.,co w jego wykonaniu jest wyczynem! Wogóle ostatnio ładnie śpi (odpukać w niemalowane!), nawet dziś w nocy obudził się na jedzonko po 5 i zaczął cos tam sobie gadać. Zostawiłam go w łóżeczku, dwa razy chwilę zapłakał i po jakimś czasie sam zasnął, byłam z niego dumna :-)
Na wstępie najlepsze zyczonka dla naszego roczniaka Wojtusia- wszystkiego najlepszego kochany!!!!!
Mikado-oj kochana to super nowina, będziesz taką młodą babcią, że pewnie będą cię ludzie brali czasem za siostrę córy lub nawet mamę Malucha (ciekawe czy chłopiec czy dziewczynka będzie :-)). Gratulacje dla Karoli!! Spóżnione życzonka dla Fifiego!!!
Ssabrina mam nadzieję, że samochód uda się naprawić tańszym kosztem. Bez wozu jak beż ręki. Super, że Sami tak fajnie się bawi (choć trudny do opanowania, skąd ja to znam :-)) i ładnie śpi!
Ankusch widziałam zdjęcia Małej na FB, super popyla po tej zielonej trawce na wsi, widać, że ma mega radochę. Co do brojenia, to mój J.też ciągle powtarza, że mamy w domu małą bestję
Anek oj czesem trzeba ostro polecieć i jakoś złych emocji się pozbyć. Mam nadzieję jednak, że nie będzie wojen o Zosieńkę. Fajnie, że myśłisz o zmianie pracy na lepszą.
Mirelka dobrze kojarzę, że siostra w ciąży?
Aneczka mam nadzieję, że z serduszkiem obędzie się bez zabiegu. Fajną kanapkę ma Malutka!
Gola i jak tam, odwiedziłaś Pepco? Ja tam Małemu bodziaki z fajnej bawełny kupowałam. Oj jak fajnie, że nam przypomniałaś te nasze porody, pamiętam jak pierwsze bobiki zaczęły się ppojawiać na świecie, ale emocje były. Boże, jak ten czas zapierdziela, przecież to wczoraj było!!
Onanana nie smutaj, Majunia choruje, bo poszła do żłoba i jest taka pora roku. Jej układ odpornościowy trochę potrenuje i jakoś się wykaraska. Oby na oskrzela nie poszło! Zdrówka kochana!
Margana chyba już kiedyś pytałaś, a może kto inny ;-) Może na zamkniętym kiedyś popiszemy? Ja mam łóżeczko 140x70 cm (o którym pisała Ssabrina) z możliwością przerobienia na tapczanik w późniejszym czasie.
Mary jak tam, choróbsko wykurzone?
Nimfii szkoda, że z przedszkolem dla Maciusia nic nie wyszło.. Masz rację, że nie można rzucać się w wir pracy, jednak rachunki nie stety nie zapłacą się same..A praca opiekunki nie jest zał, jak dzieciaki podrosną możesz pomyśleć, moja opiekunka na pół etatu zarabia ok.1200zł miesięcznie.
Madzia takie dni się czasem zdarzają, ja ciąglę wybieram złą kasę, a jak ty to robisz kochana z 2 dzieci-szacun! Brawo dla Majki za pierwsze samodzielne kroczki!
Niuniunia fajnie, że zjarzałaś kochana! A może Malutkiej ropieje przez zablokowany kanalik łzowy? My mieliśmy przetykany i od tego czsu Artikowi nie ropieje oko. Może wybierzcie się do okulisty, bo po co ciągle antybiotyki stosować jak przyczyna może być inna?
Brawo za plany zawodowe!! Niestety Anna ma rację, to ciężki zawód.
Julianna ja też muszę zrobić taki przegląd szafy, masz rację, co nie noszone 2 lata, wywalić/oddać. Niezłe numery nocne ci Mały wycina :-)!!!
Helenko super, że wypoczynek u baby się udał! Gdybym jutro nie zaglądała- najlepsze życzonka z okazji 11 miesięcy dla Olusia, zdrówka przede wszystkim!
Anus witaj po dłuższej nieobecności! Fajnie, że taka charakterna dziewczyna wam się udała, lubie takie!
Margo różnież witamy po długiej nieobecności!!! Może to ząbki, dajesz Małej na noc coś p/bólowego?
Spokojnej nocki dziewczyny!
Cały czas was podczytuje w tel., jednak jak wracam do domku, to za dużo mam na głowie. Wczoraj Mały kręcił mi się podczas robienia obiadu i ściągnał na siebie krzesło i przewrócił razem znim, aż mi sie gorąco zrobiło. Chyba wypierdzielę te wywrotne krzesła!!!