Listopad 2011

[ankusch]

onanana Majka już sama chodzi?? że piszesz że chce chodzić ;-)Moja zaczeła dopiero od 30lipca sama się podciągac w łóżeczku i wstaje..a tak to po mnie i po pudełku na zabawki się wspinała już jakiś czas:-)

 

[onanana]

Ssabrina kochana wielki ukłon w takim razie A z rowerami rzeczywiście fajnie
Nimifii teraz w sumei z tymi telefonami różnie jest. jedn ma to, drugi to. Trezba przede wszystkim wiedzieć co chce się z nim robić.
martttika kurcze mam nadzieję że zmadrzał ten Twój K. i naprawdę się wykaże. Dobrze że chce mieć kontakt z małym. Cieszę sie bardzo!!Trzymam kciuki żeby Wam sie ułożyło ( o ile oczywiście Ty tego chcesz).
Ankusch Maja chodzi za rączki. I to nie tak że jest zmuszana tylko wspina się po mnie i chce iść. Od kilku dni próbuje się puszczać jedną ręką ale zaraz się znów łapie bo traci równowagę. Nie chce chodzić przy meblach. Najpewniej się czuje trzymana za rączki.

Ok laski biorę się póki co do roboty.
Miłego dzionka!!!

 

[mirelka01]

Witam mamusie

u nas pięknie za oknem upały zapowiadają na dziś:-) my dzisiaj mamy gości zaraz siostra ma wpaść a po południu koleżanki z pracy na ploteczkiLiwia dziś pospała do 7.00 z czego się cieszę teraz ucina sobie pierwszą drzemkę

Gola widzę że problemy jeszcze Was się trzymią oby jak najszybciej się Was opuściły, do której Polunia dziś pospała,?
onanana może Maja ominie etap raczkowania i zacznie od razu chodzić bo wszystko na to wskazuje, pakujecie się już,? miłej pracy
Ssabrina to dzielna jesteś z tym postem
ankusch ja ty wszystko fajnie pamiętasz kiedy Martynka pokazała swoją nową umiejętność ja nie zapisuję dat kurde muszę zacząć zapisywać daty bo album muszę małej stworzyć:-)

Miłego dnia

edit.
ankusch znalazłam wiem ze pisałam na BB kiedy Liwia pierwszy raz sama usiadła i zaczęła się wspinać po szczebelkach a więc 19lipiec od dziś wszystko zapisuję co i kiedy pierwszy raz zrobiła

 

[alma26]

Hejka!!!
Wpadałam tylko na chwilę bo mam gości i jeździmy trochę po rodzinie a poza tym dużo rozmawiamy i nie ma czasu na net!!
Chce się tylko pochwalić , że w niedziele Kornelek dał sam 8-10 kroczków puścił się od trampoliny do piaskownicy trzymając swoje spodenki w ręku (miał bose stopy i w pampku ) od tamtej pory puszcza się sam i trochę chodzi od mebla do mebla lud ode mnie do Kasi(mojej kuzynki córka 15 lat) polubił ja bardzo.I cieszy się przy tym a puszczac sie puszcza trzyma tylko zabawke jako stabilizator i sam stoi!!.
Zaskoczył mnie tym bardzo!!Pobił rekord siostry która to robiła mając 9 mieś i 14 dni - on 8 mieś 1 tydz i 2 dni.

 

[helenka1986]

Hej kobitki, Oluś dziś był nawet znośny w nocy jadł o 23 a później o 6 i dospał do 7.20, wpakowałam mu zabawki do łóżeczka i bawił się do 8 a ja kimałam.Chyba 4 albo 5 razy wstawałam bo popłakiwał ale napił się i zasypiał dalej. Teraz ma już pierwszą drzemkę a ja piję kawę. Obiad już mam ugotowany dla nas leczo a dla Olina rosołek z makaronem. Podoba mi się jak pakuje rączkami do buzi makaron. Pogoda dziś piękna więc śmigamy na długi spacerek.
Miłego dnia.

 

[ankusch]

onanana a jak chodzicie z Mają pod paszki? Kurczę ja sama nie wiem jak to jest czy można w końcu chodzić czy nie..teściowa z moją czasem chodzi a ta ma radochę a ja tak ostrożnie podchodzę do tego Ostatnio płakała chciała aby z nią chodzić tak teściowa poduczyła...aż wczoraj jej troszkę uwagę zwróciłam

mirelka ja dużo zapisuję np.kiedy któren ząbek wychodzi,kiedy włoski ściełam,kiedy zrobiła papa itp krótką mam pamięć;-)
ale u nas duchota

Martynka wczoraj jadła 4 razy cyca i tylko cyca i może ciut wody nic poza tym nie chciała.Dziś tylko 4 malinki kaszka beee co jej się porobiło..może że ciepło albo zęba obstawiam na górze dwójkę

 

[helenka1986]

Ankusch Olek też już tak chodzi jak pod paszki się go złapie ale nie dajemu mu bo rehabilitant nam odradzał oprowadzać. Mały sam nauczył się wspinać i wstawać przy czym sie da więc i chodzić się nauczy, zresztą on "pływa" po całym domu więc sobie radzi.
Mam zapiski jak mój bratanek był mały i był w chodziku i oprowadzany i bardzo późno zaczął pewnie chodzić. Miał problemy z równowagą i na palcach chodził, a Olek pewnie stawia całą stopę jak wstaje i chodzi przy kanapie.

 

[Margana]

ankusch to jest tak, ze nie wolno dziecku pokazać, ze mozna chodzić i stać na nóżkach, bo już wtedy będzie ciągle chciało, a bardzo wazne jest zeby raczkowało. Jesli coś samo robi to jego sprawa i nie trzeba powstrzymywać. Ale prowadzić za rączki się nie powinno dopóki samo tego nie robi. Tak wiec teściowej nie pozwalaj, bo małej tylko zaszkodzi.


A Natalka chyba wyczaiła, ze w wodzie ma lzejszą doopkę i w wannie ciagle opiera się o brzegi i staje na kolankach:-) A ile radochy ma przy tym

 

[onanana]

Margana ja bardzo szanuję Twoją wiedzę itd ale córka mojego brata nie raczkowała wcale, chodziła za rączki dość wczesnie. Teraz ma 11 lat, jest okazem zdrowia, bije rekordy szkoły w bieganiu, dobrze pływa, skacze w dal i ogólnie jest bardzo sprawna. Poza tym jest mądra, ma świadectwo z paskiem i super średnią. Także wydaje mi się że nie trzeba od razu panikować. Ja Mai pokazuję jak nózki do raczkwoania układać, niania też. Często ją namawiam do tego. Ale ona nie chce. I co mam zrobić?? na siłę ją trzymać na raczka?? jak się po mnie wspina żeby chodzić mam ją kłaśc i wysłuchiwać płaczu??

 

[Mikado]

Witajcie moje drogie

Dzisiaj zamykamy rozdział 8-miesięczniaków i mamy nadzieję,że kryzysy też.
Już się nie mogę doczekać soboty bo wreszcie kupimy tę wykładzinę, przy okazji wyszorujemy i zabezpieczymy wszystko przed dzieckiem. No i się zaczęło Moja glizda chciała ukąsić szklaną półkę,aż łapka mu się omsknęła i przywalił policzkiem (na szczęście nie groźnie), półka została zlikwidowana. Ileż to zagrożeń czyha na maluszka....

mycha najlepszego dla Nadinki na 8 miesiąc :*

Miłego dnia !