reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2010

Mam nadzieję że ktoś tu ze mną zostanie i poczeka....
Ja się melduję :) Noc poza hormonami(które w nocy osiągnęły apogeum) i ogromną awanturą z TŻ-tem o przemeblowanie pokoju(niedużo brakło,aby o 1 w nocy meble przesuwał,bo mi się nagle wizja rozkładu pokoju zmieniła) oraz lekkimi bólami miesiączkowymi(ale takowe mam już od jakiegoś czasu) upłynęła bez jakiś oznak,że coś się zaczyna dziać.
Więc Jolu nie jesteś sama.Moja córcia również siedzi sobie spokojnie w brzuszku. Widać czeka na babcie,która dziś do nas przylatuje. I teraz mam nadzieje,że do wieczora nic sie nie będzie dziać,żby nie było sytuacji,że mi się akcja zacznie jak po mamę na lotnisko trzeba będzie jechać:)
Joaś a ja myślałam,że Twe wczorajsze milczenie było oznaką tego,że przesz...
Miłego dnia:)
 
reklama
Holly ja byłam w szpitalu 10 dni i małemu pobierali krew codziennie, najpierw z wierzchu dłoni jak pisze anbar, ale zaraz zrobił się zrost, ręka zsiwła, i potem do końca pobierali mu z główki :( i czasami po 2 razy bo już nie mieli się gdzie wkłuwać, bo wszędzie były strupki, więc tym bardziej te dni w szpitalu były koszmarem.
Mój miał robioną morfologię co 2 dzień, a bilirubinę codziennie.
I też poziom cukru we krwi i CRP tak co 3 dni.


Na początku z morfologii wychodziła anemia, dlatego teraz ściągam mleko laktatorem żeby kontrolować ile on je, i powiem szczerze że to ciężkie bardzo, bo nic tylko odciągam, karmie małego, wyparzam laktator i butelki, i znowu odciągam.....wczoraj possał pierś z kapturkiem jakieś 4 minuty i na tym koniec.....
Cały czas siedzę i czytam co robić żeby jak najdłużej mleczko było w piersiach, walczę, choć ciężko mi czasem. Mimo to raz dziennie muszę go dokarmić modyfikowanym, takie jest zalecenie pediatry.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za te 2 w 1, coraz mniej Was dziewczyny :)
 
Witam porannie:) Nadal nic...zero oznak:(
Pociesza mnie tylko myśl, ze w środę lub w czwartek mój synuś już będzie z nami... Ale bardzooo ale to bardzo chciałabym, żeby wszystko rozwinęło się naturalnie... . Strasznie boję się tego wywoływania. I jeszcze po głowie mi chodzą takie myśli czy jest mu dobrze, czy na pewno wszystko u niego ok...

Joaś- fajnie, że jesteś...ale synek też mógłby się zdecydować, co?:)
 
malutko nas naprawdę.... i odrazu pusto się robi ehhh
Jakby któraś miała pomysł co to może być to żółte na wkładce, o czym pisałam wcześniej dajcie znać.
Lecę na isg :)
Ściskamy
 
Witajcie kochane!

Joaś
chyba mogę podłączyć się do tego biegu o pobicie rekordu?!;-) Dzisiaj ja idę zrobić przepływy go gin. Zobaczymy jakie będą wyniki.
Dość samotnie mi już na tym bb. Prawie wszystkie srozpakowane i cieszące się swoimi maleństwami konwersują na forum. Mąż stwierdził wczoraj, że jako ostatnia spośród listopadówek urodzę. :crazy: Złośliwiec. Nie pocieszył mnie :angry: :angry: :angry:

Trusia trzymam kciuki! Będzie dobrze :tak:

Przesyłam wszystkim buziaki :happy2:
 
Ostatnia edycja:
Ja się melduję nadal 2w1 .... do terminu wpisanego w kartę 2 dni a do tego z mojej kalkulacji 5 :-) i mam nadzieję, że w szpitalu pozwola mi do tego czasu doczekać

Joaś - trzymam kciuki, żeby Adrianek się zdecydował, już obstawiałam, że Twoje weekendowe znikniecie to on spowodował ... a tak przy okazji, jaka to grecka tawerna? sama chętnie się bym wybrała na jakies dobre greckie jedzonko? :-)
 
Ehh dziewczyny ale mi narobiłyście smaka na grecką kuchnie....chyba zrobię dzie na kolację sałatkę grecką a jutro na obiad moussakę :)
Niestety nie znam żadnej greckiej knajpki w okolicy więc tylko moja produkcja mnie ratuje :(
 
reklama
Do góry