reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Witaj w skrócie koko :)
Suwaczek zmieniasz w ustawieniach-> panel kontrolny-> edytuj sygnaturę -> i tam wklejasz link i zapisujesz.
 
reklama
eve19, czytalam kiedys artykul, ze trzymanie rybki w akwarium w ksztalcie kuli nie jest dobrym pomyslem, bo sie ona męczy, poszukaj w internecie moze znajdziesz jakies info na ten temat..

oleńka:), to milo, ze masz takie dobre stosunki z tesciowa :) i jeszcze pomogla przy malej - super.

Anarien nie ma za co przepraszac, po to tu jestesmy zeby pisac i czytac, zreszta tesknilysmy za Toba.. Nie wiem jak Ci pomoc z tymi problemami nocnymi :( do wizyty juz tylko kilka dni to moze lekarz cos Ci doradzi - mam nadzieje. Dziewczyny juz pisaly o psychologu to nie bede sie powtarzac ale moze tez sa jakies grupy wsparcia, dla osob z podobnymi przezyciami, chyba warto sie rozejrzec na internecie.

holly101, mi sie tez zdazaja dziwne sny w ciazy, a o uciekaniu, to bardzo czesto.. swoja droga ciekawe co sennik na to uciekanie..

madziankaa, dzieki za info, chyba w takim razie martwie sie na zapas, bo nic mi takiego nie doskwiera jak swedzenie i tym podobne, przynajmniej bede teraz wiedziala, na jakie objawy zwracac uwage.

Witaj koko :) gratuluje Tymonka :) kolejny chlopak na naszej liscie, jak narazie wygrywamy z dziewczynkami (u nas tez synek), rozgosc sie i czesto zagladaj :) aa.. milego czytania naszej skarbnicy wiedzy ciazowej hehe.

Co do mnie.. to wszystko ok, wczoraj przyszedl materacyk do kolyski i przewijak wiec nasza sypialnia coraz bardziej przypomina pokoik dla dzidzi i wszystko robi sie bardziej realne..

Poducha ciazowa taka sobie.. niby wygodnie ale po paru godzinach juz mi sie jej nie chce i reka mnie boli i sie zaczynam wiercic..

W nocy zlapaly mnie skorcze lydek.. najpierw prawa noga w srodku nocy, a rowno z budzikiem lewa.. wiem, ze ten temat juz byl poruszany, czy wystarczy brac wapno? I czy sama sobie moge je kupic, czy musze skontaktowac sie z polozna? Bo bede ja widziec dopiero za tydzien.. :/
 
Witam Was Wszystkie Bardzo Serdecznie!!!
Od pewnego czasu odkryłam forum i z wielkim zainteresowaniem czytam .....dziś postanowiłam się z Wami przywitać.
Wprawdzie mam termin na przełom pażdziernika i listopada,ale pierwsze zapowiedzi były na 4 listopada,Dlatego dołączam się do Listopadówek.My czekamy na chłopczyka - Tymonka ( chyba ,że jeszcze inne imię nam wpadnie do głowy).

ps.jeszcze nie wiem jak zamontować suwaczek,ale szybko się nauczę...
ps.w skrócie jestem koko

pozdrawiam
Witaj :) Rozgosc sie :)
 
Witaj Koko i gratuluję Synka :)

holly101, mi sie tez zdazaja dziwne sny w ciazy, a o uciekaniu, to bardzo czesto.. swoja droga ciekawe co sennik na to uciekanie..

Kiedyś bardzo interesowałam się znaczeniem snów bo sama miałam właśnie takie o uciekaniu, że mnie ktoś goni....
Wyczytałam że takie sny pojawiają się gdy ma się jakiś problem, nad czyms bardzo się myśli jak to będzie, jak sobie z czymś poradzić, itp.
U mnie to się zgadzało bo zawsze gdy miałam właśnie jakis problem o ktorym ciągle myślałam to taki sen sie pojawiał.
 
Hmm.. zobacze czy sie beda skorcze powtarzac, jesli tak to kupie poporostu magnez, a jak nie.. to poczekam do piatku przyszlego i zapytam poloznej, moze mi poleci jakies konkretne tabletki.. dzieki Wam za pomoc :)
 
reklama
Uff mam neta, jakiś kontakt z ludzmi
Więc leżę sobie w szpitalu... Z wt/śr miałam dziwne bóle brzucha, nie spałam pól nocy. Ciekawe czy to nie wynik naszych przytulanek w pn.......
Wczoraj wybrałam się do pracy ale ciągnęło jak diabli, zapakował mnie mój do auta i do lekarza. A ona mi tu że szyjka nie tak i na oddział, no zbaraniałam, myślałam, że da prochy i finał. Pojechaliśmy na pizze jeszcze, potem do domu po tabołki, jakiś postrzelony lekarz mnie zbadał i krzyku narobił że rozwarcie że skurcze. Jak ja dobrze się czulam, dostałam wielkich oczu. A oni na oddział, co śieszne podlożył 2 cegły pod łóżko żebym miała nogi wyżej. tak tylko w pl potrafią. Ale mój doszedl że kolbką można unieść. Ryczałam jak bóbr, zaraz kroplówka, potem kolejna na 12g. No masakra....Brzucho to bolało mnie z nerwów bo więcej nikt nie powiedział, rano pobrali krew i mocz, zabrali na usg i okazało się że skurcze były, rozwarcie na pół cm a nie jak tamten krzyczał jakbym rodziła. Wszystko z księżniczką ok, przy okazji badania szkoleniowewgo (studencik patrzyl w moją broszkę) ordynator obadał zmierzył i nawet zmusił do ruchów. Skubana 5 min nie poruszyła się. Mówil że odczuwanie ruchów nie świadczy o zdrowiu dziecka na tym etapie. Na usg potem fikała nogą mocno a ja nie czułam. A teraz co ona wyczynia.
No i jak mnie wypuścił i powiedzial raz że córa na bank, dwa że napewno z tydzień poleżę to takiego nerwa dostałam, że nie mogłam lewą ręką poruszyć i cisnęło w klatce. Zrobili łaskawie ekg i nic, wzięlam paracetamol i pomogło. Ale leżę bezczynnie i tak to mnie wkurza. Bez badań to ja mogę tak wdomu leżeć, w dodatku sama na sali, wieczorem byli rodzice, niedawno odjechał chłop a tak w dzień kaplica. dobrze że kobieta sprzątala to zagadała. A jutro dopiero piątek.....

To tyle u mnie, idę spać

ANARIEN zaglądaj do nas!
witam nową mamuśkę
 
Do góry