reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2010

No właśnie my też czekamy kiedy mąż będzie mógł poczuć jak mały kopie. Póki co tylko ja czuję co tam wyprawia. Nawet przyłożenie ucha nic mu nie daje, bo tylko bicie mojego serca (albo swojego przejętego) słyszy ;)

Upały trwają w Krakowie jak i u was. Nawet kropelka deszczu nie spadła, chociaż coś obiecywali.

I widzę że nie tylko ja mam problemy ze spaniem. Nic mnie nie boli, ale brak tlenu uniemożliwia zasypianie. A tu na 7 do pracy trzeba wstawać :(
 
reklama
Kochane a moj juz poczul :) ostatnio lezelismy i mnie Mateuszek mocno kopal i sie wiernil i moj polozyl reke na brzuszku i udalo mu sie poczuc :)))
 
U nas też tata ma problem z czuciem maleństwa, bo scenariusz jest zawsze taki sam: młody szaleje, więc biorę rękę taty i kładę delikatnie na swoim brzuchu, młody chyba wyczuwa, że to inna ręka, bo przestaje. Tata zabierze rękę, dziecię wraca do zabawy. Ale raz się nam udało i tata poczuł co to kopniak. Natomiast wiele razy już widział jak mi skacze brzuch jak leżę na wznak a młody ma godzinę szaleństwa. No i lubi przyłożyć ucho i nasłuchiwać bulgotania ze środka.
 
Mój też poczuł ostatnio :-) Radość była!

A co do upałów to pierwszy raz się dziś nie wyspałam z powodu gorąca i zaduchu... A teraz pada deszczyk i normalnie mam ochotę na ogrodzie odstawić scenę z "Deszczowej piosenki" ;-)

Kuchnia super, choć tak do końca na zamówienie nie jest - firma BRW ma po prostu taką politykę, że czeka się od 4 do 6 tygodni. Na szczęście, wszystko wygląda super i mam nadzieję, że tak też się będzie sprawować. Niestety, z powodu tej szybkiej przeprowadzki nie zdążyliśmy zająć się takimi rzeczami jak nowa instalacja itp. dlatego wszystko dopasowywaliśmy do istniejącej sytuacji (np. zlew jest tam gdzie był kran itd.) Wizja początkowa była trochę inna, ale ustaliliśmy, że priorytetem jest to żeby Leoś miał wszystko czego będzie potrzebował a my jesteśmy na drugim planie :-)
 
madziaczek83 ja tez polowkowe jutro i nie moge sie doczekac :)
holly mnie co noc męczy to gorąco, zazdroszcze Ci ze dopiero dzis odczulas jakie to straszne :D w dzien jako tako wytrzymuje a noce są okropne.
ktoras z was napisala ze na zlozenie wniosku o nowy dowod jest 14 dni, rozumiem ze chodzi o 14 dni roboczych? bo jesli nie, to jutro zostal mi ostatni dzien zeby to zrobic :szok: bo bylam przekonana ze mam miesiąc, nie wiedzialam ze cos sie zmienilo.
 
Witam po długiej przerwie. Właśnie w nocy wróciłam z nad morza a dokładnie z Władka :) Pogoda była piękna :) Aż szkoda było wracać. Tutaj te upały są strasznie meczące a tam na plaży fajny wiaterek i nie było aż tak czuć tej hicy. Ja tu chyba skonam :( dziś mam wizytę u gina to troszkę podejrzymy naszą dziewczynke :)

Miłego dnia. Ja muszę ogarnąć bałagan i powoli szykować się do lekarza.
 
Ania_ch0: jeśli dobrze pamiętam, to teoretycznie jest na to miesiąc, ale ja składałam ponad 2 miesiące po ślubie i nie było żadnych problemów ;-)
 
Po nowelizacji ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych jest juz na to 14 dni (ale nie ma wielkich konsekwencji za spóźnienie się), ale dowód traci ważność po 3 miesiącach i to na to trzeba bardziej uważać.
 
U nas też tata ma problem z czuciem maleństwa, bo scenariusz jest zawsze taki sam: młody szaleje, więc biorę rękę taty i kładę delikatnie na swoim brzuchu, młody chyba wyczuwa, że to inna ręka, bo przestaje. Tata zabierze rękę, dziecię wraca do zabawy.
u nas to samo..kilka razy moze sie udało ale nic więcej:p
u nas nadal upalnie i nie wyglada zeby cos sie mialo zmienic:)
 
reklama
Do góry