reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Trusiu-Gratuluję Ci z całego serca, bardzo się cieszę. Mnie dopiero teraz odpuściły mdłości. Miałam nie poranne ale całodniowe. Koszmar. Co prawda nie wymiotowałam ale wszystko stało mi w przełyku. Tylko senna jestem i brzuch już jak w 5m-cu. Podobno w drugiej ciąży szybciej go wywala.

W piątek mam test PAPP-A (ze względu na wiek po 35 roku życia) więc proszę o kciuki i pozytywne fluidy.
 
reklama
A ja zmieniłam porę brania witamin i mdłości przeszły :) Teraz tylko musze pilnować, żeby nie robić dużych przerw w dostawie jedzenia i jest ok. Mam gorsze dni ale w miarę jest. Brzuch jest różny, raz większy raz normalna bańka. Zaczęłam 3 miesiąc to pewnie iebawem zacznę puchnać. Choć zostały mi kg po pierwszej to zanim on się wybije z tej oponki to fiu fiu :-D
 
trusia, grudnióweczka ogólnie jak się czujecie? Jakie dolegliwości Was męczą? Kurcze przelecą Wam te miesiace bardzo szybko :) Ja jeszcze nie tak dawno płakałam ze szczęścia widząc dwie kreseczki na teście a teraz te kreseczki rosną jak na drożdżach :-D

grudnióweczka i jak wyszedł test? Masz już wyniki?
 
Paulinka-test na szczęście OK, wyłam jak bóbr jak stamtąd wyszłam. Trwało to ok pół godziny, ale zmierzono wszystko. Nisie ryzyko zespołu Downa, Edwardsa i Patau`a. Maluszek jak na ten etap ciąży jak najbardziej OK. 2x USG przez brzuch i 1x dołem. Kamień z serca.
Mnie dolegliwości już praktycznie ustąpiły-pojutrze zaczynam 14tc czyli 4 m-c. Ale wcześniej to mdłości były całodniowe ale nie wymiotowałam-tak jak z Olką. No i jestem już 6kg na+. Jak tak dalej pójdzie to masakra.
No i mamy już imiona-wreszcie: Patryk lub Amelka. Cud, że z M doszliśmy do zgodności, haha.
A młodziutka idzie do przedszkola od września, mam nadzieję, że chrób będzie mało.
 
Grudnióweczko dobrze, że wszystko ok. Ja mam podobne badania za 2tyg i wogóle dopiero pierwsze usg i też trzęsę portkami

Paulinko niewiem ale mi wlecze się ta ciąża tak samo jak pierwsza. Może dlatego, że czekam na te usg i badanie i różne myśli mam w głowie. Ja oprócz mdłości, które przeszły to mam lekkie zawroty głowy i mdli mnie ja zrobię sobie za dużą przerwę w jedzeniu. Nie mogę patrzeć na mielone, fujj ten zapach. I wszelki nabiał i moja ukochana inka też poszła w odstawkę. Kupiłam sobie malutką filiżankę i też niemogę dopić. Poza tym ok, w pracy siedzę to potem mam lekko twardawy brzuch ale to przechodzi. A i zaczęłam chyba puchnąc bo coś bluzki się podwijają :-D
 
No to ja już po wizycie. Poza ty, że z dzidzią wszystko OK, to nie dowiedziałam się jeszcze czy będzie synuś czy druga córcia. Ale najważniejsze, że OK. Następna szansa 26.08.
Trusieńko, trzymam kciuki za piątkową wizytę
 
reklama
Witam serdecznie wszystkie mamusie :-) Mój synek również z listopada :-)

grudnióweczka111 ja w zasadzie praktycznie do 7 miesiąca nie wiedziałam czy będzie synek czy córka (chociaż czułam że synek ale to już inna sprawa ;-)) a wszystko za sprawą wklęsłego pępka dzięki któremu tak ogólnie był problem z każdym USG, no i moim syneczkiem który za każdym razem jakoś tak się układał żeby nie było nic widać, najwyraźniej już wtedy był wstydliwy ;-)

pozdrawiam :-)
 
Do góry