Witam Was.
Trusiu 100lat dla mężą i zdrówka przede wszytkim.
Amerie Olek jest poniżej trzeciego centyla, a to wymaga wizyty u endokrynologa. Narazie idziemy do antropologa to taki lekarz od pomiarów i on zadecyduje po badaniach czy musimy się kłaść natychmiast do szpitala na diagnostykę czy możemy poczekać w kolejce.
Grudnióweczka zdrówka dla Was. My tez chodziliśmy zasmarkani teraz całą rodziną, ale jakos udało nam się wyciągnąć te nasze maluchy z choroby. Gorąca kąpiel maść rozgrzewająca i cieplutkie ubranko na noc i jakoś nas to obeszło.
Doszłam co dolega mojej małej z tymi biegunkami. Ona ma skazę białkową tylko bez objawów skórnych tylko jelitowe. Jeszcze nie oznaczałam jej alergenów (dopiero teraz się tym zajmę bo idę na urlop), ale jest o niebo lepiej. Mała jest od 2 tygodni na bezmlecznej i robi dwie zazwyczaj normalne kupki. Przykre jest tylko to, że sama do tego doszłam właściwie popytałam troszke znajomych w pracy. Dobrze, że mam się z kim konsultować. Współczuje wszystkim zatroskanym mamom, które są bezsilne wobec dolegliwości swoich dzieci tylko dlatego, że mamy taki a nie inny system opieki medycznej i nie można się dostać do pediatry, a tym bardziej do specjalisty.
No i moja mała już chodz, jeszcze nie jest to taki pewny krok, ale już na dwóch.