mała_czarna
Fanka BB :)
Hej:-)
Młoda zasypia, to mam sekundkę, żeby coś skrobnąć;-)
asiulkaa- jejku, ile ja bym dała za bezbolesna ząbkowanie... U nas z tym wychodzeniem zębów jest tragedia i nic nie pomaga:-(
Fajnie, że u Was tak wcześnie lekarz zdiagnozował problem... My na rehabilitacje musimy jeździć dopóki nie zacznie Pyśka sama chodzić;-)
diablica- możemy sobie ręce podać... Pyśka jak jest nie po Jej myśli zaraz piszczy, wrzeszczy a nawet potrafi się rzucać i walić pięściami w podłogę Do tego rzuca wszystkim zabawkami, czasem tylko patrzę, czy wszędzie szyby całe... Nie wspomnę, że potrafi mnie walnąć, kopnąć, ugryźć...:-(
Staram się wtedy nie wściekać, ale nie zawsze mi wychodzi... Mówię nie wolno, tłumaczę, że boli, czasem dostanie po rączkach, jak bije mnie, albo kogoś... Chociaż ostatnio i tak się trochę jakby uspokoiła;-)
A ja jestem wykończona i jakoś strasznie śpiąca, jak nigdy... Chyba na siedząco bym zasnęła
Młoda zasypia, to mam sekundkę, żeby coś skrobnąć;-)
asiulkaa- jejku, ile ja bym dała za bezbolesna ząbkowanie... U nas z tym wychodzeniem zębów jest tragedia i nic nie pomaga:-(
Fajnie, że u Was tak wcześnie lekarz zdiagnozował problem... My na rehabilitacje musimy jeździć dopóki nie zacznie Pyśka sama chodzić;-)
diablica- możemy sobie ręce podać... Pyśka jak jest nie po Jej myśli zaraz piszczy, wrzeszczy a nawet potrafi się rzucać i walić pięściami w podłogę Do tego rzuca wszystkim zabawkami, czasem tylko patrzę, czy wszędzie szyby całe... Nie wspomnę, że potrafi mnie walnąć, kopnąć, ugryźć...:-(
Staram się wtedy nie wściekać, ale nie zawsze mi wychodzi... Mówię nie wolno, tłumaczę, że boli, czasem dostanie po rączkach, jak bije mnie, albo kogoś... Chociaż ostatnio i tak się trochę jakby uspokoiła;-)
A ja jestem wykończona i jakoś strasznie śpiąca, jak nigdy... Chyba na siedząco bym zasnęła