Listopad 2010

[Trusia77]

85asia al bylaby jazda jakbys zaczęła rodzić w imprezę co? tfu tfu
Diablica no właśnie, ale z biegiem czasu to już nie takie straszne, może za niedługo zapomnę
Monika ja jutro ruszam na łowy, to samo kupuję tylko w wersji kota albo myszki miki

spadam spać bo mała niedawno zasneła skąd ona ostatnio ma tyle energii to niewiem, tylko siniaki dochodzą bo nie patrzy jak leci, a na naszym łózku to uwielbia robić orły do tyłu, tylko ściana jej przeszkadza

 

[daissy_]

Dzień dobry
Nie śpię od 4tej... Mały coś zakwękał czym mnie obudził i już zasnąć nie mogłam.
asia- a nie możesz Olusia już teraz przenieść spać do jego pokoju? Mój jakoś od 7miesiąca śpi sam w swoim pokoju, z dwójką dzieci w jednej sypialni to chyba tak średnio bo jedno może budzić drugie:/

 

[85asia]

Meldujemy się x2 :-).
Daissy w sumie to bym mogła go przenieść, ale boje się, że poczuje się odrzucony. Nie dość, że przeniose go do innego pokoju to jeszcze przyniose sobie nową dzidzie do domu. Za kilka miesięcy przenosę dwójkę. A jak będzie bardzo źle (dzieci będą się budzić nadwzajem to wygomie chłopaków do drugiego pokoju. Z tatą zawsze to inaczej... Zobaczymy jak to wszystko będzie.

 

[Amerie]

Witam,
Ja Leosia przenieść nie mogę, bo się nam nadal budzi. Wywiałam męża do sypialni a ja śpię w pokoju Leośka i dzięki temu mam tylko jedną pobudkę na mleko około 3, ale już powoli chcę ją niwelować.
U nas już po roczku, super się wszystko udało, ale ja pracowałam na pełnych obrotach przed i w trakcie imprezy.
Mały śpiocha sobie, a ja poczytam coś może.

A tu mój imprezowy roczniak:

 

[diablica3010]

trusia- nigdy w życiu ja nie zapomnę tych kolek i tej masakry do końca życia ale pozostaje mi nadzieja że następne dziecko kolek mieć nie będzie.....

85 asia- to gratulacje ogromniaste i podziwiam za determinacje powodzenia życzę....85 to twój rocznik? jeśli tak to moja rówieśniczka jesteś..

u mnie roczek dopiero 26 i właśnie lece myć okna żeby sobie tą robotę jakoś rozłożyć i na koniec na impresce też sie trochę nacieszyć a nie tylko latać i się stresować ale pewnie i tak będzie

Miłego dnia dziewczyny

 

[daissy_]

asia- tylko podobno im dziecko starsze tym trudniej je z sypialni rodziców eksmitować. Ja nie sądzę, że mój poczuje się odrzucony czy zazdrosny, poprostu ma łóżeczko w swoim pokoju, tylko tam śpi i chyba myśli że tak musi być :-)
Amerie- super ta fotka Leośka!
diablica- no coś Ty... na pewno impreza super się uda!

 

[Trusia77]

diablica nadzieję też taką mam ale wiesz nadzieja matką głupich hehe, a ja mam ciągle pod górkę, jedynie teraz wiem co robić : udanej imprezy, acha a my też robimy roczek w coś w okolicach 25-27
85asia dobrze że się meldujesz
Daissy ja mojej tłuaczę że mama jest w kuchni albo w wc (innej opcji niema) a ona wyje jak daję krok za próg a co tu mowa z przeniesieniem (choć mam jeden pokój) ma to od urodzenia i mam nadzieję ze kiedyś zakuma że mama nie wyjedzie do honolulu

idę ją obudzić bo potem do 23 szaleje

 

[diablica3010]

trusia a co szykujesz? tzn czy robicie jakąś większą impreske czy tak w gronie rodziny i czy w domu czy gdzieś w knajpie bo i takie wersje słyszałam...a do jedzenia?

 

[Violett]

Hej dziewczyny
Pamiętacie nas jeszcze? kupę czasu tu nie zaglądalam.

Widzę że dzieciaczki rosną więc wszystko w porządku.

Asia widzę że jeszcze w dwupaku chodzisz ale juz mało zostało.

A co u nas? Też szykujemy się do roczku. Marika kończy 16 ale imprezki robimy dwie. Jedną 19 dla mojej rodziny a 20 dla rodziny P bo nie damy rady pomieścić wszystkich jednego dnia. Pozatym mała rozwija się bardzo dobrze. Zaczęła juz chodzic dość dużo mówi i rozumie więc jest Ok

A my w dwupaku się jeszcze trzymamy ale niestety z komplikacjami. Leżałam niedawno w szpitalu bo skraca mi się szyjka jest rozwarcie i łapią mnie skurcze więc nie jest dobrze. No i ciążą jest młodsza niż wskazuje suwaczek i to dopiero 33 tydzień. No więc w domu ciągle leze. Przy Marice pomaga mi mama. Mam nadzieję że dotrzymamy przynajmiej to 36 tygodnia

Buziaki dziewczyny

 

[85asia]

Melduje się jeszcze w dwupaku.
Violett nareszcie się odezwałaś. Martwiłyśmy się o Ciebie. Mam nadzieje, że będzie wszystko dobrze i synek urodzi się w odpowiednim czasie. Ja też mam młodszą ciąże niż na suaczku. Jednak wydaje mi się, że to już blisko. Żeby tylko po urodzinach Olka.... Ja ostatni bardzo dużo biegam. Mnustwo pracy z tą imprezą. Nawet stwierdziłam, że to chyba troszke ponad moje siły. Byle tylko do soboty. Ja to taki głuptas jestem. Zamiast sobie pewne rzeczy darować to ja nie, wszystko musi być na tiptop.
Dziś przyjeżdza moja rodzinka. A impreza ogólnie jest na 15 osób. Robimy obiad rosół i schab pieczony, a potem torcik kawa i ciasto. Chciałam wczoraj zamówić tort, ale okazało się, że zamkneli mi cukiernie i musze go zrobić sama. Naszczęście mama pomoże.
Olek zachwycony swoim pokojem zabaw. Nie rozwala tak też tych swoich zabawek po całym mieszkaniu.
Ide się brać za jakąś robotke. miłego dzionka kochane.