85asia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2010
- Postów
- 532
Monika ale masz fajnie z tą kupą. Teraz to tylko nocnik podstawić. Ja też kupiłam Olkowi buciki dziś,(zainspirowana Twoimi) bo z jednych mi już wyrósł. Kupiłam dwie pary. Jedne takie na teraz jesszcze, podobne do tych twoich kapci, ale na rzepy, a drugie to takie typowe trzewiki na jesień.
Tygrysek gratulacjie dla Krzysia.
Miaucia my jeszcze nie myjemy zębów, bo ledwo je widać, ale jak urosną to zaczniemy. Pewnie też pastą dla dzieci, bo to powinna być frajda, a pasta to jednak atrakcjia.
Natomiast powiedzcie jak często myjecie dzieciom rączki wodą z mydłem? Zdałam sobie dziś sprawę, że ja swoje ręce myje 20 razy dziennie jak nie więcej. Olek czy w domu czy na dworze dotyka różnych rzeczy a potem te same brudne rączki wkłada do buzi. Np. dotyka ławki na której wcześniej siedział obleśny żul itp. Wydało mi się to straszne...Wiem, że tego nie uniknę, ale sama ciągle myję ręce. Zazwyczaj to mu przecierałam chusteczkami w ciągu dnia. Więc od dziś mamy akcjie czyste rączki choć Olek nie bardzo to lubi...
Tygrysek gratulacjie dla Krzysia.
Miaucia my jeszcze nie myjemy zębów, bo ledwo je widać, ale jak urosną to zaczniemy. Pewnie też pastą dla dzieci, bo to powinna być frajda, a pasta to jednak atrakcjia.
Natomiast powiedzcie jak często myjecie dzieciom rączki wodą z mydłem? Zdałam sobie dziś sprawę, że ja swoje ręce myje 20 razy dziennie jak nie więcej. Olek czy w domu czy na dworze dotyka różnych rzeczy a potem te same brudne rączki wkłada do buzi. Np. dotyka ławki na której wcześniej siedział obleśny żul itp. Wydało mi się to straszne...Wiem, że tego nie uniknę, ale sama ciągle myję ręce. Zazwyczaj to mu przecierałam chusteczkami w ciągu dnia. Więc od dziś mamy akcjie czyste rączki choć Olek nie bardzo to lubi...
Ostatnia edycja: