reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Tez bym chciala podawac małej już cos :) Ale dzisiaj kupilam soczek jej i bede podawala z woda :) i od 4 miesiaca juz jedzonko inne :) A moze nawet i troche wczesniej. Tak za jakies tyg zaczne :)
 
reklama
edytka moj T. wychodzi z domu o 8 rano i wraca po 18 :) rano to on Mala przebiera i karmi, po pracy to on ja kapie karmi i usypia (na cala noc najczesciej), ja ide wtedy gary umyc itp, w nocy ja wstaje na tygodniu ale ostatnio Mala spi po 12 godz wiec sie wysypiam ;) w weekendy T. wstaje w nocy w dzien w weekend na zmiane.

co do karmienia to ja zakupilam kubeczek ;) z ktorego mam zamiar Mala uczyc pic
 
Agatakat-ale Ci fajnie,u mnie niewyróba,jak śpie 4 godziny na dobe to jest super:)i w dodatku praktycznie 24 godziny sama jestem z dwojką,karmie ich co 2 godziny,w praktyce co 1,5 yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy kiedy to sie skończy.........................................
a jednocześnie nie wyobrażam sobie z tego karmienia całkiem zrezygnowac.i już sama nie wiem................
 
agatakat witam w klubie mam wyspanych. Nati też ostatnio sypia po 12h. Generalnie zasypia 20-21 a budzi się ok 8 już bez pobudki w nocy na karmienie :)
 
Agrafka kilka dziewczyn podawało bodajże marchewkę, i z tego co wiem nie było problemów.
My będziemy wprowadzać po skończeniu przez Leosia 4 msc, a że mamy wszystko swoje, więc dodatkowo będę jeszcze małemu gotować.

Ja trochę się boję wprowadzania nowych pokarmów, bo od jakiegoś miesiąca unormował się u nas brzuszek, i boję się kolejnych przebojów.
Co do nocy....ostatnio Leoś spał ładnie z jedną pobudka, ale przez tą chorobę znowu zaczął się budzić częściej....
 
Co do spania - nie moge narzekać, mój bąbel robi zadymkę o 21 bo chce już spać, wstaje o 1-1.30 na karmienie i od razu w kimkę, (teraz doszło mi oczyszczanie oczek i noska przez chorobę-histeria) i dosypia do 7.30. Pojemy,pobawimy sie pozwiedzmy mieszkanko- podwyższam mu oparcie w gondolce i siedzi jak król w karocy i obserwuje mieszkanie :-) i o 9 śpiocha.
Ja właśnie odstawiłam pierś, strasznie to przezywam, fajnie było karmić cycusiem :) ale z 120ml co 3 gdz. zrobiło mi się 20ml na cały dzień.
violet- jak to sę dzieje że Marika śpi całą noc, ile je o 21? Też tak chcę :-)
 
Co do spania, u nas jest główne nocne spanie, która trwa 7,5 godziny, ale młody idzie spać między 20 a 21, więc sie budzi koło 4. Szybkie karmienie i podsypia jeszcze do 6-7. Zdecydowanie dołączam do klubu wyspanych matek :-)

A jeśli chodzi o podawanie innych pokarmów jak najszybciej się da, to trochę nie widze sensu i nie zamierzam. Myślałam może o pierwszych próbach w 5 miesiącu, ale na pewno nie przed ukończeniem 4. No chyba, że znajdę jakiś sensowny argument za.
 
reklama
Ja też się z tym nie spieszę...nie widzę w tym nic atrakcyjnego:) Cycuś to cycuś i przyjdzie pora na inne jedzonko i będzie je jadł przez całe życie,,,,jeszcze mu się zdąży znudzić:p Planuję w 5tym miesiącu.
 
Do góry