reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2010

mglaczek, u mnie też problem kupkowy. Dla odmiany śluz. Byłyśmy w szpitalu, zrobili wyniki, ale ani bakterii ani wirusów (tylko w nosku gronkowiec był - dostałyśmy na to maść)
no i wypuszczono nas z przykazaniem brania probiotyków i tyle. Nie musze mówić, że mimo wszystko się martwię, bo mimo ze jest dużo lepiej to do normalnosci wciąż daleko...
 
reklama
Mam pytanie w sprawie mrożenia mleka. Wczoraj odmroziłam na próbę jedną porcję, bo wyczytałam w sieci, że takie mleko ma dziwny zapach i smak. Moje miało normalny zapach, czyli w zasadzie bez zapachu, za to smak... rzyg :-( Jakimś takim żelazem zajeżdżało i to się mieszało ze słodkim naturalnym smakiem mleka. Nie podałam tego dziecku, wylałam. Ale się tak zastanawiam. Jak wasze dzieci? Piją bez problemów rozmrożone mleko? Sprawdzałyście kiedyś smak/zapach waszego mleka po rozmrożeniu?
 
Amerie!!!!!! z nieba mi spadłaś...mam to samo, dzis byłam na usg-liczne kamienie 7mm
i wstretna cholestaza w ciazy..czeka mnie laparoskopia.3 dni w szpitalu bez małego..padne z tesknoty :-(

Agrafko kochana tylko ja nie mam ani pół kamienia, a wyniki tragiczne, więc zaczęło się szukanie skąd tak bardzo przekroczone normy. Na USG lekarka nie znalazła NIC co odbiegałoby od normy, póki co nadal biorę te leki, w poniedziałek kontrolne badania i potem zadecydują co ze mną zrobią.
Trzymam kciuki żeby było wszystko ok, a te 3 dni bez małego...współczuję, na pewno ciężko Ci będzie.

Mam pytanie w sprawie mrożenia mleka. Wczoraj odmroziłam na próbę jedną porcję, bo wyczytałam w sieci, że takie mleko ma dziwny zapach i smak. Moje miało normalny zapach, czyli w zasadzie bez zapachu, za to smak... rzyg :-( Jakimś takim żelazem zajeżdżało i to się mieszało ze słodkim naturalnym smakiem mleka. Nie podałam tego dziecku, wylałam. Ale się tak zastanawiam. Jak wasze dzieci? Piją bez problemów rozmrożone mleko? Sprawdzałyście kiedyś smak/zapach waszego mleka po rozmrożeniu?

Anbar a jak rozmrażałaś?
Wyjęłaś z zamrażalki i od razu do temp. pokojowej?
Ja wyjmowałam z zamrażalnika najpierw do lodówki, jak się w lodówce rozmroziło do dopiero potem podgrzewałam, nie od razu do temp. pokojowej, i u mnie smak i zapach był normalny, nie odbiegał niczym od zwykłego, ale czytałam że wielu kobietą właśnie robił się dziwny smak i przede wszystkim że nie chciało się mleko wymieszać i miało dziwną konsystencję....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
żałuję ze nie namroziłam mleka kiedy było go pod dostatkiem
w zeszlym tygodniu miałam jakiegos paskudnego wira, przez 3 dni 39,5C i nie mogłam tej temp zbić. myśląlam że zejdę
Mała na zmianę zajmowął sie mama i mąż - tzn dostawałam ja tylko na karmienie, bo nie mialam siły się ruszyć
choroba minęła, a ja zostałam prawie bez mleka
tj przynajmniej raz dziennie musze dokarmić, bo totalna susza w cyckach mi się robi

pozdrawiam
 
anbar moja Mała bez problemu piła mrożone mleko. Powiem szczerze,ze zapachu nigdy nie sprawdzałam a smak to tylko jak próbowałam z butelki łyczka zanim na rękę skropiłam sprawdzić czy nie za gorące i jakoś mnie dziwny smak nie uderzył. Nataszka zawsze zjadała ze smakiem,nie wypluwała,zachowanie jak przy każdym karmieniu.
 
Karmie mlekiem modyfikowanym , BEBILON PEPTI na recepte. Maly ma kupki raz biegunkowe bardzo a raz normalne. Raz piekne zolte, a raz z krwia. Robi po kazdym jedzeniu minimum jedna czyli okolo 6 razy na dobe, czasem do 10. Czasem ma kupki takie az wodniste bardzo bardzo z krwia albo bez krwi a czasem bobki takie tez z krwia lub bez. :/ juz mam dosc. Juz tyle mial badan zrobionych i nic w nich nie odkryli ze masakra. Znalezli tylko bakterie w moczu ktora zlikwidowali a u malego mimo wszystko bez zmian.
Normalnie mam dosc
 
Karmie mlekiem modyfikowanym , BEBILON PEPTI na recepte. Maly ma kupki raz biegunkowe bardzo a raz normalne. Raz piekne zolte, a raz z krwia. Robi po kazdym jedzeniu minimum jedna czyli okolo 6 razy na dobe, czasem do 10. Czasem ma kupki takie az wodniste bardzo bardzo z krwia albo bez krwi a czasem bobki takie tez z krwia lub bez. :/ juz mam dosc. Juz tyle mial badan zrobionych i nic w nich nie odkryli ze masakra. Znalezli tylko bakterie w moczu ktora zlikwidowali a u malego mimo wszystko bez zmian.
Normalnie mam dosc

Mglaczek
jak dla mnie to ewidentnie takie same objawy jak u mojej chrześnicy. Ona miała skazę białkową i też na początku była na Bebilonie Pepti, ale nie pomogło, więc dostawała Nutramigen.
Nie jestem lekarzem, ale to że jest na MM i robi tak różne kupki jest dość dziwne, i wydaje mi się że na MM taka ilość kupek jest strasznie duża.....
U nas jest jedna kupka dziennie i zawsze taka sama konsystencja.....
Kurcze mam nadzieje że Mateuszkowi przejdzie, bo pamiętam jak Leosia męczyło, to jest jakaś masakra, nie wiem dawniej nie było takich problemów, a teraz co rusz to jakieś alergie, skazu, nietolerancje....
 
reklama
Ja nawet nie słyszałam o takich objawach, pytałam szwagierki bo ona miała przeboje z dziećmi, ale u nich był ból brzuszka i okazało się że to bakteria. A tą kupkę też badali?
 
Do góry