bo ogólnie pod koniec ciąży mało się ruszałam, i może ten ruch spowodował skurcze. będę się tego trzymać i w listopadzie znowu tam idziemy hihi. czegoś trzeba się trzymać
A ja głupia biegam w te i wewte po mieście ;-) Może faktycznie tu leży problem, bo jestem normalnie na chodzie, ale w zasadzie już od dobrych trzech tygodni nie ma dnia bez skurczów, tyle że one mnie łapią tylko wtedy kiedy idę. Wystarczy usiąść na chwilę i przechodzą. A niektóre są naprawdę tak konkretne, że zatrzymują w miejscu...
Anbar - czy Ty przypadkiem nie brałaś Materny? Bo podobno jak się w ciąży bierze Materne to rodzi się Manna.... ;-) żartuję - ale Twój klusek ma już solidną wagę
Nie. W I trymestrze Prenatal, a potem Feminatal N... Jego tatuś urodził się z wagą 3800 g, a podobno to po tatusiu dzieciaczki dziedziczą wagę urodzeniową.
Anbar mi w poprzedniej ciąży nie pomagało nic-wysprzątałam cale mieszkanie,umyłam okna,wyprałam i powiesiłam firanki,pomalowałam balkon,biegałam po schodach na 10 piętro i nic Ale jak mnie M.wkurzył to czop z nerwów zgubiłam
Sugerujesz jakąś małą awanturkę rodzinną ;-)? U nas z tym ciężko, bo mi ta ciąża rzuciła się na nerwy i większość sytuacji, które dawniej by mnie wkurzyły, dzisiaj olewam A zresztą ostatnią taką straszną awanturę mieliśmy tydzień przed testem ciążowym i pamiętam, że tak mnie wtedy dziwnie rozbolał brzuch, że pomyślałam, że może jestem w ciąży... Ale po tamtym powiedziałam mojemu, że jeszcze jeden taki numer a pakuje zabawki i wraca do domu i od tamtej pory już nie zrobił nic czym by mnie aż tak wściekł.