Agrafka, Aza Zdrówka dla Maludy :-) ............., u nas to samo, znowu poszło na oskrzela i jak do piątku nie przejdzie kaszel, to pewnie antybiotyk pójdzie w ruch............. to 3 infekcja odkąd przyjechałyśmy na Śląsk ehhhhhh
Lekarka stwierdziła, ze skoro w Poznaniu mała tak nie chorowała, to albo klimat jej nie służy, albo zbyt duże skupisko ludzi.... mieszkamy teraz z moimi rodzicami i siostrą, i do tego 3 razy w tygodniu Eli wożona jest do rodziców męża, gdzie jest jeszcze prababcia i ciotka
Lekarka stwierdziła, ze skoro w Poznaniu mała tak nie chorowała, to albo klimat jej nie służy, albo zbyt duże skupisko ludzi.... mieszkamy teraz z moimi rodzicami i siostrą, i do tego 3 razy w tygodniu Eli wożona jest do rodziców męża, gdzie jest jeszcze prababcia i ciotka