reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Cleo stała inwigilacja mówisz? musisz wytrzymac a w koncu bedzie lepiej

a daj spokój ,już kurwica mnie strzela
na obiad ryba ok ale ja nienawidzę popijac niczym gorącym a już na pewno nie barszczem.teks tesciowej "co nie smakował CIIIII??" to jej powiedzialam że ja nie lubię drugiego popijac zupą i tyle.a dużo by wymieniać.

oglądam filmik na yt ten co na off topic był śmieszny to tez co oglądam i co to bo tak się smieje...a ton żeo matko święa jakbym zbrodnie popełniła...

D chory ale ***** jak spię z małym namietnie graale zająć sie to nie ma kiedy Igim.Boże w jaką durną rodzine weszłam.
 
reklama
Cleo a mówiłas , ze jak sie odbijecie to znowu sie przeprowadzicie. Co masz na mysli ? po prostu teraz odkladacie pieniadze , czy jak? kurcze tak myslałąm , ze bedzie fajnie a Ty sie tam marnujesz
 
Cleo a mówiłas , ze jak sie odbijecie to znowu sie przeprowadzicie. Co masz na mysli ? po prostu teraz odkladacie pieniadze , czy jak? kurcze tak myslałąm , ze bedzie fajnie a Ty sie tam marnujesz

ten mój kretyn D nie potrafi zarobić.i jestesmy na utrzymaniu teściowej.wiec za bardzo nie powiesz ze chcesz to czy to.i masz ***** do gadania.długi jak diabli.ach...czekam na te jego kokosy juz od stycznia i niema nic.a pretensje do calego swiata ma.gdyby tescie byli normalni to sama bym pojechala do tej zakichanej wawy i cos znalazla a mały by był pod ich opieką.ale niestety...

ja chce sie rozejsc z nim zresztą.
 
Cleo jak mi Cie zal:( biedulka! 3maj sie jakos:* wszystko sie ulozy na pewno:) piszesz, ze chcesz sie rozstac z D.? To az tak zle?:( trzymam za Ciebie kciuki!

ja dzisiaj caly dzien chodzilam wkurzona jak nie wiem co. Ale mnie mezus wkurzyl;/ szkoda gadac ;/ na szczescie troche juz lepiej ale co sie udenerwowalam to moje;/

a do tego wszystkiego Kuba chory...:(
 
Polaa a co się stała?mam nadzieje , ze juz lepiej...

A ja dzis mam ochote sama sie zamknac za kraty. Wlałam do kubeczka Antak wode z przed chwila wyłączonego czajnika - wrzatek. Chciałam zeby ostygła do kaszki. Moment , gdy odstawiałam czajnik podbiegł Antek , wspiał sie na paluszki , czego do tej pory nie robił i sciagnał kubek . W ostatniej chwili udało mi sie tak przechylic kubek , ze tylko troszke poleciało mu na raczke. Ale to i tak wrzatek. Popsikałam Panthenolem . Biedk płakał. Skórka lekko zaczerwieniona , bez bąbli. Nie chciał za bardzo sie kąpac . Wiec tuliliśmy się i Antek zasnął. Bede obserwowała/ Jestem wsciekłą na siebie....
 
martolinka no tak to juz jest z dziecmi, nie zlosc sie na siebie;) nie Twoja wina.
Chociaz ja mam to samo, jak sobie Kuba cos zrobi przy mnie np. sie uderzy i placze to sie zloszcze ( a caly czas jestem z Nim, nie spuszczam Go z oka).
a jesli chodzi o mnie i meza to dlugo by gadac, na szczescie jest ok:) udobruchalam Go chociaz wydawalo mi sie, ze zawinil ale On twierdzil inaczej;/ moze i mial racje?! Bo rzeczywiscie jak cos zrobi nie tak to zawsze przeprosi a dzisiaj sie upieral przy swoim, w sumie o pierdołe jak zawsze poszlo ale poszlo;/ bylo minelo;)
 
reklama
cześć dziewuszki :-)

czytam że dzieciaczki chore :(:(:(:(

ZDRÓWKA ŻYCZĘ!!!!

my też chorzy już trzeci tydzień nerwicy już w domu dostaje Igor kaszle i kaszle a lekarze twierdzą że zdrowy jak rybka wrrrrrr :-(

tak poza tym to u nas nic ciekawego...

Kochana a wykluczyli chlamydie? Mojej koleżanki córa długo miała kaszelek i okazało się, że to właśnie chlamydia.

Konrad dziś wreszcie nie wymiotował i zamiast 7 kupek zrobił tylko 3 wiec jest postęp. Niestety jest bardzo słaby, chodzi jak pijany i marudzi. Mam nadzieje, że jutro będzie lepiej bo od siedzenia w domu świra już dostaje...
 
Ostatnia edycja:
Do góry