martolinka
Mama i nie tylko :-)
Asia my Ci nie wywróżymy niczego
biegiem do apteki po test
A chciałbyś teraz być w ciąży?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziunka nie jest az tak zle. Poprostu zwyczajnie, ja chyba za dużo oczekuje, o ile to czego oczekuje to dużo. Chyba przytlacza mnie rutyna. Wczoraj rozmawialam z tesciowa(tak jak z przyjaciolka) - uswiadomila mi ze do pewnych rzeczy musze sie poprostu przyzwyczaic, zaakceptowac takie jakie sa, nie liczyc na zmiany. Troche mnie tym przestaszyla. Podejrzewam ze problem moze byc w tym, ze ja nie widzialam jak wyglada malzenstwo. Bylam mala kiedy tata zginal i tak naprawde to wogole go nie pamietam.
zeby nie bylo tak rozowo, w drodze powrotnej o malo nie mialam wypadku :-(
, ale z męzem uważamy![]()
Cala rodzina u mnie chora, lącznie z dziadkami-nie wiem co to za wirus/bakteria zostal do nas przyniesiony ale mam dosc![]()
booooooooooozeeeeeeee para uszami mi pojdzieeeeeeeeeeeee ;////////////((((((((((((((((((( ale sie wkurzyłam
(((((((((((((((((((((( marcelowi zabrałam piloty zeby sie nimi nie bawił a on mi ze złosci wyszarpał kabel z laptowa który juz był połatany po jego "zabawach" no i teraz sa druciki rowezrwane doszczetnie
zmykam zatem bo do 18 musi bateria podziałac a marcela wsadzilam do lozeczka bo bym go rozerwała chyba. Płacze i kwiczy, czekam az zasne......chyba nie wyrobie ;/ co za szatan mi rośnie
![]()