_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
u mnie też nie było przesaddnie z iszą... w dzień normalnie , telewizja i wsystko , zasypiała przy muzyce itp, w nocy spała spokojnie w ciszy ...
co do spacerów też jestem za...
czzęsto wychodzimy , wcześniej jak daleko mieszkałam jak była malutka to raz dziennie każdego dnia
bez wyjątków, teraz nawet do 6 razy, po kilka godzin na plaży , i po kilka razy do D pracy czy sklepu....
i jest fajnie , jak ładnie to do domku tylko na jedzonko , przebrać i spowrotem
ale nie dajmy się zwariować, czasem jest dzień kiedy nie ma sięsiły to nie ide...
tylko odpoczywamy w domku
a deszcz... hmmm
od czego mamy folię przeciwdeszczową??!!

co do spacerów też jestem za...

czzęsto wychodzimy , wcześniej jak daleko mieszkałam jak była malutka to raz dziennie każdego dnia

bez wyjątków, teraz nawet do 6 razy, po kilka godzin na plaży , i po kilka razy do D pracy czy sklepu....
i jest fajnie , jak ładnie to do domku tylko na jedzonko , przebrać i spowrotem

ale nie dajmy się zwariować, czasem jest dzień kiedy nie ma sięsiły to nie ide...
tylko odpoczywamy w domku

a deszcz... hmmm
od czego mamy folię przeciwdeszczową??!!

Ostatnia edycja: