reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

Więc na dzis zakaz myślenia o porodzie:tak::-Daczkolwiek to jest trudne, gdy dostaje się smsy od rana typu KIEDY URODZISZ?

Tak, cos wiem na ten temat...dostalam od mamy smsa po 7 czy juz rodzimy czy jeszcze nie :sorry: i jak sie czuje :sorry: masakra :eek:

Dzisiaj niestety duzo mnie nie bedzie na bb bo moj A wprowadzil zakaz na komputer :eek: wogole nie rozumiem dlaczego :sorry:
 
reklama
Ja nawet nie próbuję nadrabiać wszystkiego, tym bardziej że mój net jest kapryśmy jak baba w ciąży:-)
Dziewczyny, co to za brak nastawienia patriotycznego?? Jak tak można?? Co do nazwania dziś urodzonych dziewczynek, to jednak sugeruję Józefę niż Kasztankę, chociaż może to byłaby gwarancja godnych pozazdroszczenia pęcin??
Oświećcie mnie proszę co się dzieje z Kasiulą??Widzę, że nie widzę aby urodziła.. A jak zacznę przekopywać zaległości to utknę do jutra..
Kasiula dzisiaj albo w czwartek ma mieć dopiero wywoływany, a do tego czasu jest na patologii i pewnie się nudzi :)) Ma rozwarcie 2 cm ale żadnych skurczy :((
 
Tak, cos wiem na ten temat...dostalam od mamy smsa po 7 czy juz rodzimy czy jeszcze nie :sorry: i jak sie czuje :sorry: masakra :eek:

Dzisiaj niestety duzo mnie nie bedzie na bb bo moj A wprowadzil zakaz na komputer :eek: wogole nie rozumiem dlaczego :sorry:
może się stęsknił i chce spędzić z Tobą dzień :)) mój M siedzi przed telewizorem i ogląda mecz.
On nigdy by nie wpadł na taki pomysł jak Twój. Mój sprzxedał wczoraj swój komputer i teraz już za nim tęskni bi nie może sobie pograć i się nudzi :))
a ja się cieszę bo może będziemy więcej czasu razem spędzać a nie tak jak do tej pory. On wpatrzony w swój komp.
 
Kiedy urodzisz?

dobrze że u mnie to głównie tylko M zadaje takie pytania :)) czasami tylko ktoś inny zapyta się czy się sypie :))

ja na pytanie kiedy urodzisz to odpowiadam: zobacz jaka jest ładna pogoda dzisiaj :cool2::cool2::cool2:, nic tylko odpoczywać i nikt nie ma odwagi dalej pytać :tak:

To jest najdurniejsze pyatnie jakie można zadać i przyprawia mnie o wściekłość , bo przecież kto bardziej jak nie my chciałby to wiedzieć?:wściekła/y::wściekła/y:
Pisałam już parę dni temu , że jestem bliska podawania numeru do mojego gina i niech do niego padaja tekie pytania!!!!!
Albo ETNA zastosuje się do Twojej metody- bardzo sugestywna odpowiedź:-D
 
ja zaraz wychodzę na obiad do teściów, bo mój M zażyczył sobie ozorki :)) ja nie umiem takich rzeczy robić i nawet tego nie jem więc musiał poprosić mamusie :))) na szczęście ja biorę ze sobą pierś z kurczaka :)) najgorsze jest to że oni jedzą obiad już o 12 co dla mnie jest za wcześnie, no ale cóż.
 
Biedna Kasiula.. Stracony czas tylko, chyba, że zaczną działać.. Ale zapewne nie.
Mój mąż też kręcił nosem na odpalony komputer.. Zaraz pewnie się odłączę..
Olica, trzymam kciuki za jutrzejszą cesarkę:) Z kompem dobry pomysł, przecież cały dzień masz na korzystanie.. Ja jeżeli mnie na wywołanie przyjmą też zabiorę ze sobą, a co! Skoro mogę targać 3 torby, 4. nie zrobi różnicy;-)
 
Biedna Kasiula.. Stracony czas tylko, chyba, że zaczną działać.. Ale zapewne nie.
Mój mąż też kręcił nosem na odpalony komputer.. Zaraz pewnie się odłączę..
Olica, trzymam kciuki za jutrzejszą cesarkę:) Z kompem dobry pomysł, przecież cały dzień masz na korzystanie.. Ja jeżeli mnie na wywołanie przyjmą też zabiorę ze sobą, a co! Skoro mogę targać 3 torby, 4. nie zrobi różnicy;-)

MALINA a jakie lekarze mają plany wobec Ciebie?
 
Kasiula dzisiaj albo w czwartek ma mieć dopiero wywoływany, a do tego czasu jest na patologii i pewnie się nudzi :)) Ma rozwarcie 2 cm ale żadnych skurczy :((
jeśli dzisiaj się akcja sama nie zacznie, to jak znam życie to wywołają jutro dopiero, bo dzisiaj przecież święto.... to przykre, ale takie myślenie:sorry:
no nic... zostaje dalej trzymać kciuki za Kasiulkę!:-)
 
reklama
może się stęsknił i chce spędzić z Tobą dzień :)) mój M siedzi przed telewizorem i ogląda mecz.
On nigdy by nie wpadł na taki pomysł jak Twój. Mój sprzxedał wczoraj swój komputer i teraz już za nim tęskni bi nie może sobie pograć i się nudzi :))
a ja się cieszę bo może będziemy więcej czasu razem spędzać a nie tak jak do tej pory. On wpatrzony w swój komp.
ja nie wiem jak ci sie to udalo zrobic moj maz by sila nie oddal komputera, ja zreszta tez nie :happy:
p.s. a co za mecz leci - moj malzonek sie pyta?
....Albo ETNA zastosuje się do Twojej metody- bardzo sugestywna odpowiedź:-D
ja nawet kiedys i to calkiem nie dawno takiemu jednemu "babodziadowi", ktorego strasznie nie lubie odpowiedzialam ze musialabym sie dobrze zastanowic i policzyc jeszcze raz od poczatku, bo tyle razy "pracowalismy" nad tym naszym baby ze juz starcilam rachube (ale wlasciwie to nie sklamalam tylko bylam szczera do bolu):laugh2::laugh2::laugh2:
 
Do góry