Listopad 2009

[camelia]

hej dziewczyny! Jak fajnie że kolejne dzidzie przychodzą na świat i wszystko jest ok....:-)
Ja się dowiedziałam od mojej ginki, że była wzywana do Zus-u w mojej sprawie i sprawdzali czy rzeczywiście nalezy mi sie L4. Tak z infekcjami nerek w 8-9 miesiacu będe sobie pracowała jako ratownik w ***** hotelu i narażała swoje zdrowie.... przecież to jakis idiotyzm. Mam nadzieje, ze nie wezwą mnie na kilka dni przed terminem.
wrrrrrrrrrr

 

[anadri]

Mary Mary, ja dokładnie pytałam gina o to która data się liczy i która stanowi punkt odniesienia. Powiedziała, ze bezwzględnie datą , która jest brana pod uwagę jest data OM!!! Na usg - poza orientacyjnymi rzeczami - nikt nie patrzy ustalając np cc

hmmm aco jesli ktos ie pamietal dokladnej daty ostatniej @ albo mial nieregularne cykle?
(postanowialm zasiac ziarnko niepewnosci )

 

[wiewióra]

xxxklaudziaxxx a czy ty sugerowałaś może położnej, że obawiasz się, że to może być objaw cholestazy??????? Bo kurcze ja jak np poszłam zrobić sobie takie badania to babka w punkcie pobrań na hasło cholestaza wskazała, że co to jest????????????? nie ma czegoś takiego?????????? Dopiero jak powiedziałam, że w takim razie badania na profil wątrobowy coś tam zaczęło jej świtać.

 

[IzaBK]

Ja sie poważnie zastanawiać, czy nie zrezygnować ze "wsparcia" ze strony mojego męża.

ale dlaczego?

tego boje sie najbardziej z calego porodu ....

kochana, to nie jest podczas porodu, to już atrakcje poporodowe podczas porodu sa inne

Mary Mary, ja dokładnie pytałam gina o to która data się liczy i która stanowi punkt odniesienia. Powiedziała, ze bezwzględnie datą , która jest brana pod uwagę jest data OM!!! Na usg - poza orientacyjnymi rzeczami - nikt nie patrzy ustalając np cc

no ale to w Polsce...

 

[mamulica]

No tak, ale jak widać - w Polsce...
A zgodnie z tym co pisze Kingula - w Uk, Ie, Norwegii i innych krajach które podobnie prowadzą ciąże jednak wg usg..

No właśnie teraz dopiero doczytałam, co pisały dziewczyny!
Ale u Was jest to skomplikowane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[mary__mary]

hmmm aco jesli ktos ie pamietal dokladnej daty ostatniej @ albo mial nieregularne cykle?
(postanowialm zasiac ziarnko niepewnosci )

hahahahhahahaha
To wtedy nie ma dylematu bo jest tylko i wylacznie data z usg

 

[mary__mary]

No właśnie teraz dopiero doczytałam, co pisały dziewczyny!
Ale u Was jest to skomplikowane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie śmiem się nie zgodzić... hahahahahah

 

[malina1979]

hej dziewczyny! Jak fajnie że kolejne dzidzie przychodzą na świat i wszystko jest ok....:-)
Ja się dowiedziałam od mojej ginki, że była wzywana do Zus-u w mojej sprawie i sprawdzali czy rzeczywiście nalezy mi sie L4. Tak z infekcjami nerek w 8-9 miesiacu będe sobie pracowała jako ratownik w ***** hotelu i narażała swoje zdrowie.... przecież to jakis idiotyzm. Mam nadzieje, ze nie wezwą mnie na kilka dni przed terminem.
wrrrrrrrrrr

Robią kontrole.. U mnie też była akcja pt: zaginiona karta w gabinecie.. Podobno jakąś wysyłali do ZUS własnie, żeby mogli sprawdzić zasadność zwolnienia.. Ale okazało się, że nie moją..

 

[pixi]

Mary Mary, ja dokładnie pytałam gina o to która data się liczy i która stanowi punkt odniesienia. Powiedziała, ze bezwzględnie datą , która jest brana pod uwagę jest data OM!!! Na usg - poza orientacyjnymi rzeczami - nikt nie patrzy ustalając np cc

Może w Polsce tak jest ale tu prowadzą ciąże wg terminu z usg.Bynajmniej u mnie tak jest

 

[xxxklaudziaxxx]

xxxklaudziaxxx a czy ty sugerowałaś może położnej, że obawiasz się, że to może być objaw cholestazy??????? Bo kurcze ja jak np poszłam zrobić sobie takie badania to babka w punkcie pobrań na hasło cholestaza wskazała, że co to jest????????????? nie ma czegoś takiego?????????? Dopiero jak powiedziałam, że w takim razie badania na profil wątrobowy coś tam zaczęło jej świtać.

Wiewiora oni sami mi mowili o cholestazie ze to moze byc to. wiec tym razem jestem pewna ze sprawdzaja ta krew pod tym wzgledem. tylko najgorsze jest to ze jezeli wyniki sa ok to nie beda dzwonic do mnie wogole. i teraz nie wiem czy nie dzwonia bo jeszcze nie maja wynikow czy nie dzwonia bo "nic mi nie dolega"