reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

ale bol pojawia sie po tym jak chodzilam i zostaje na jeden dzien lub kilka godzin i znika albo tylko w momencie wstawania ale tez nie zawsze....ogolnie jak przesadzam z aktywnoscia to potem nie jest fajnie...
 
reklama
zreszta sama pracuje tu w szpitalu wiem jaka tu maja dziwna polityke, najpierw kaza ci dzwonic na porodowke potem ewentualnie przyjechac jesli stwierdza, ze trzeba....chyba jednak bede miala tylko jedno dziecko....:sorry:
 
a mi sie rozstepy robia dokladnie wszedzie i doluje mnie to chociaz sie smaruje, ale jak dojrzewalam tez mi sie robily w podobnych miejscach zreszta wiec spodziedalam sie ze u mnie nie da sie tego uniknac....:-(
 
Napisał kilolek
a ja się właśnie zmierzyłam w pasie. Czego się bardzo bałam, bo już 2 miesiące temu miałam 113 cmm. I wiecie co? Nadal mam 113. Jakoś strasznie wcześnie i ten brzuch wywaliło i z poczatku był ogromny w porównaniu z innymi, a teraz już drugi miesiąc stoi w miejscu

Twój post pobudził moją ciekawość i sięgnęłam po centymetr i o dziwo też mam równiutkie 113 cm :-)
 
zreszta sama pracuje tu w szpitalu wiem jaka tu maja dziwna polityke, najpierw kaza ci dzwonic na porodowke potem ewentualnie przyjechac jesli stwierdza, ze trzeba....chyba jednak bede miala tylko jedno dziecko....:sorry:

zawsze możesz wejść bez dzwonienia i powiedzieć, że akurat przechodziłaś obok.. zresztą skoro pracujesz w szpitalu, sama wiesz najlepiej co robić :-p to od tego masz tego doła?
 
Witajcie!
Pisze do Was znad morza. Pogoda niestety nie ciekawa.
Moje samopoczucie tez.
Od poniedzialku przesladuje mnie pech ogromny. Jadac autobusem miejskim na pociag mielismy tak gwaltowne hamowanie, ze pomimo, ze siedzialam i trzymalam synka naprawde mocno(jakos zawsze sie boje)to Maciejek prawie wypadl mi z kolan(dobrze, ze kobietka siedzaca tylem do jazdy go przytrzymala), moj brzusio wyrwalo do przodu a kolanami uderzylam w siedzenia na przeciw i mam prawe bardzo obite. Dobrze, ze siedzialam bo skonczyloby sie naprawde tragicznie. Piewrszy raz tak mialam w srodkach komunikacji mieskiej. Wczoraj idac po miescie i spacerujac do poludnia caly czas bolalo mnie spojenie lonowe a w pewnej chwili poczulam ostre rwanie az nie moglam sie ruszyc, a potem tylko drobne kroczki do najblizszego sklepu gdzie w przebieralni sprawdzalam, czy nie sacza mi sie wody-to jakas schiza mnie naszla. W dodatku pol nocy czekalam na kopniaczki i nie czulam i bardzo sie martwilam. A dzis wychodzac z domu jak tylko zamknelam drzwi i zrobilam kroka na schodach to nie wiem jakim cudem poslizglelam sie i wyladowalam na pupie. Na szczescie ani pupa ani brzusio nie ucierpialo, za to nadwyrezylam lewa stope i reke jak sie lapalam poreczy. Moglo sie pewnie skonczyc gorzej, ale Macius zaamortyzowal upadek bo go trzymalam za reke i on biedulek ucierpial bo tez klapnal na pupie(bolesniej niz ja) i obil lokcia...Kurcze, chzba nie powinnam wychodzic z domu...

Tyle co u mnie.
oj biedna! Uważaj na siebie i oba dzieciaczki

czesc dziewczyny!!! jestem zupelnie nowiutka na babyboom, tez ma termin na listopad-6. Czy wy tez lapiecie doly bez powodu bo mnie ostatnio toszke deprecha dopada...wiec postanowilam, ze podziele sie zalami
witaj! ja tez mam termin na 6 listopada

IzaBK dopatrzyłam się,ze jesteś z Pruszkowa. Zamierzasz rodzić na Wrzesinku?

a w ogole z zupelnie innej beczki jak dodac suwaczek? ja tez chce taki fajny....;-)
tu znajdziesz instrukcję https://www.babyboom.pl/forum/testy-f43/jak-wstawic-suwaczek-78/
 
Ostatnia edycja:
kikolek - nie słyszałąm ani jednej dobrej opinii o wrzesinie, raczej będę rodzić w Warszawie. Dwa razy rodziłam na Żelaznej i byłam bardzo zadowolona. Ale teraz mam cukrzycę ciążową i nie wiem, czy ten szpital będzie potrafił zapewnić mi opiekę. Być może bliżej terminu będę musiała położyć się na patologie, to zależy od cukrzycy :sorry2:.. a Ty gdzie rodzisz? :-)
 
reklama
Do góry