reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

reklama
Wlasnie nie - i to mnie teraz martwi. Jak bylam tydzien temu u gina to ona pokazala mi, ze jest tylko poki co jakis pecherzyk zolciowy czy cos takiego. Myslalam, ze to jeszcze za wczesnie na cos wiecej, ale teraz czytam, ze powinnam juz widziec lub slyszec bicie serduszka. Tym bardziej, ze wychodzi na to, ze bylam u gina w 6 tygodniu ciazy a nie jak myslalam w 4. Czy mam sie niepokoic?
 
Witam wszystkie przyszle mamusie i gratuluje. Wczoraj doczekalam sie wkoncu pozytywnego testu... z moich obliczen termin mam na 19 listopada 2009. Tak bardzo sie ciesze :o)

 
Ostatnia edycja:
maa821
w zadnym przypadku sie nie martw bo ja jak bylam tydzien temu te tez serduszka nie bylo widac dopiero wczoraj

Witamy nowa mamusie listopadowa-Kingule82
 
Witam witam;-)
troszke mnie nie było a tu i przeniesiony wątek , i tak dużo przyszłych i obecnych mamuś nam przybyło :-)
przez ostatnie dni dziwcznie sie czułam.
W pracy sie męczylam ( sennosc i zaczynają sie nudności) a po pracy cały czas spałam....
Ale będzie cudnie niebawem :-D
 
Ja to mam dziwne napady głodu czuje ze jestem glodna jem przykładowo talerz zupy 2 kanapki później chałwę pół czekolady i do końca dnia jest mi nie dobrze... najchętniej bym tylko spala...
przyszle mamusie powiedzcie mi czy tez macie wrazenei ze wasz brzuch jest juz duzy? tzn ze widzicie ze powiekszyl sie? bo albo ja mam schizy albo nie wiem hhehe :) moj wymysl....
i powiedzcie kiedy lekarz bedzie mi mogl wystawic zaswiadczenie do pracy o ciazy? bo raczej chce isc na zwolnienie z tego powodu ze pracjac w sklepie to biorac cos z lady naciskam na brzuszek... a zreszta pracuje z takimi dziewczynami ze wszytsko jest na mojej glowie i tylko denerwuje sie ciagle...
 
Cześć dziewczyny!!
Po pierwsze gratuluje wszystkim które juz potwierdziły ciąże i widziały swoje maleństwo, może jakieś fotki wkleicie??

Ja mam wizyte w przychodni na 9 kwietnia:szok: potem za jakies 3 tyg USG, wiec zapisałam sie rowniez prywatnie i mam wizyte 20 marca. Jak bedzie wszytko dobrze to nie mam zamiaru chodzic caly czas prywatnie bo szkoda kasy i tak mi sciagaja dosyc na służbe zdrowia. Juz sie nie moge doczekac wizyty ale STRASZNIE sie boje zeby bylo wszystko ok.

Ja mam ciagle te mdlosci ale brzuch mnie troche mniej boli, raczej tylko wieczorem i wiecej tak ciagnie niz boli, wogole to czuje ze cos tam sie dzieje, rośnie itp:tak: Pozatym okropne zawroty głowy i zmeczenie

A co do apetytu to tez mnie dopada ale staram sie hamować, obiecałam sobie ze nie przytyje za duzo, bo w poprzedniej ciazy przytylam prawie 20 kg i sporo zostało po porodzie.

Dziewczynki wklejajcie linki do stron z nowymi zakupami:tak:

A ja dzisiaj byłam z przyjaciółką kupić wyprawkę dla jej dziecka, ma sie urodzic za 2 miesiące, ale zaszalałyśmy:-p:-D

Witam wszystkie nowe mamusie
 
reklama
Ja mam niewielkie nudności ale najgorsze jest to że bardzo się męczę:-( przychodzę zryta jak koń. No i wzdęcia trochę dokuczliwe i mój mężulek ma ubaw ze mnie :-D Powiedziałyscie w pracy o ciazy ??
Ja musze czekac gdzies do polowy kwietnia żeby mi umowę do porodu przedłuzyli, takie to przykre ukrywać że nie można sie pochwalić w pracy wszystkim ale jestem nieufna i muszę się pomęczyć :-(
 
Do góry