reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Czesc dziewczyny,
Ja jestem w 5 tyg ciazy, ostatni okres mialam od 21.02 wiec jak przeliczam w necie wychodzi mi termin na 27 - 28 listopad, jako ze moj cykl ma 29-30 dni.
Jedna lekarka powiedziala mi 31 pazdziernik, co daje 1 m-c roznicy.
O co wiec chodzi, jak sie to naprawde liczy, bo juz zglupialam...
 
reklama
Czesc dziewczyny,
Ja jestem w 5 tyg ciazy, ostatni okres mialam od 21.02 wiec jak przeliczam w necie wychodzi mi termin na 27 - 28 listopad, jako ze moj cykl ma 29-30 dni.
Jedna lekarka powiedziala mi 31 pazdziernik, co daje 1 m-c roznicy.
O co wiec chodzi, jak sie to naprawde liczy, bo juz zglupialam...

A moze zaplodnienie bylo wczesniej??W styczniu,a twoj @ to tylko bylo przypominajace niby @,Bo jesli liczyc wlasnie od odstatniej miesiaczki to bylabys tyk jak piszesz.Liczy sie od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki.
 
inez77witaj!!ciesze sie ze wszystko ok! Ja byłam tez w ponidziałek na USG (z obliczeń 6 tydzień) i nie było kompletnie nic widać na usg - zadnego pecherzyka!!Ale nie lamie się w ten poniedziałek ide do lekarza któy ma lepszy sprzet i mam nadzieje ze usłysze że dzidzi jest tam gdzie powinno a nie w powiekszonym jajniku!!
Juz w poniedzialek wieczorem na pewno sie pochwalę a teraz żyje nadzieją że jest wszystko ok!!
Pozdrawiam wszytkie listopadowe mamusie;)
 
Wróciłam z usg. Jest serducho !!! Zarodek 0,58 cm czyli niecałe 6 mm.
Okres miałam 02.02, ale ciąża jest młodsza, niż to wynika z okresu i lekarz określił ją na 6 tydzień i 3 dni......
Nie rozumiem tego....
Fakt owulację miałam po 3 tygodniach od okresu, a nie jak normalna kobieta po 2 tygodniach.
Termin lekarz wyznaczy mi w środę i da skierowania na różne badania.
Ale jestem szczęśliwa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-)
 
hej
Wtam nowe zaciażone kobitki:-)
agagee ja tez ide w poniedziałek na 16 razem z siostra która ma termin na wrzesień już ma fajniutki brzuszek, ciekawe kiedy u nas się zaczną zaokrąglać.

OLICA super już wiesz że wszystko ok ja już siedze jak na szpilkach oby do poniedziałku

co do zwierzątek to kocham wszystkie w domu rodzinnym zawsze były pieski ale nisetety mój M nie chce pieska mam nadzieje ze kiedyś da sie przekonać. Kupił mi świnke morską śliczna była kochana i mądra. Niestety musiałam ją oddać bo synek miał uczulenie na sierść.Znajoma miała pieska amstafa słodki był i nigdy nikomu nic złego nie zrobił nawet mówili na niego że takie cielatko a nie pies. Potem zaszła w ciąże, mały sie urodził wszystko niby ok ale potem mały zaczął raczkować i pieskowi sie już nie podobało zaczął ząbki szczerzyć i warczeć na dziecko i musieli go oddać. Bardzo to przeżyli bo piesek był z nimi 5 lat ale ważniejsze zeby dziecko było bezpieczne i swobodnie chodziło po domku.Mowiła mi że jak zobaczyła swojego psa w momencie jak warczał na dziecko to pysk zmienił mu się nie do poznania , sama sie wystraszyła normalnie bestia.
ale sie rozpisałam mam nadzieje ze niezbyt haotycznie
 
Wczoraj upiekłam ciasto tak mi sie ciasta chciało a dzisiaj nie moge na nie patrzeć na sama myśl robi mi sie nie dobrze:-(
 
Kurcze dwa dni mnie nie było na forum a czytania na godzinę :)

inez77 nieżle musiałaś się najeść strachu! No ale najważniejsze, że wszystko jest okej :)

Ja mam dwa szalone yoreczki i też nie wyobarażam sobie , żeby je gdzies oddać. Ale jak szczekają znienacka to je strasze i mówię że je oddam na wieś do budy jak się nie uspokoją ( nie pomaga oczywiście :cool2: )

Dziewczynki ja wczoraj wstałam o 1 w nocy i prosto do lodówki po żółty ser!!:baffled: Jak tylko się obudziłam, to o niczym innym nie mogłam myśleć, jak tylko o lodówce! Świrek normalnie :szok:

Kochane dziewczynki trzymajcie się cieplutko - wiosnę już czuć :))
 
passingby święte słowa - chillout najwazniejszy, i odpoczynek no i gazy ;) a właściwie ich bierzące wypuszczanie.

Wczoraj pani dr powiedziała mi, że generalnie nasz organizm jest teraz wystawiony na wszystko co najgorsze ( bóle, nudności itp) i musimy się z tym trzymać więc byle do 9-ego miesiąca :-D kochane dziewczynki




 
Ja tylko na chwilke bo mezus dzis w domu i mnie pilnuje :) a musze lezec :) Nie pisalam wczesniej ale bylam tydzien temu u gina i bylam wtedy pod koniec 5tc i robil sie dopiero pecherzyk ale pojawilo sie duze plamienie wiec dostalam mega dawke progesteronu (duphaston i luteina dopochwowo) i lezenie przez tydzien. Ide w pn na kolejna wizyte i mam nadzieje ze zobacze juz mojego fasolka :) (bedzie do początek 7tyg) Dam znac co i jak.
Pozdrawiam wszystkich i sle pozytywne fluidki ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
 
reklama
hej
.Znajoma miała pieska amstafa słodki był i nigdy nikomu nic złego nie zrobił nawet mówili na niego że takie cielatko a nie pies. Potem zaszła w ciąże, mały sie urodził wszystko niby ok ale potem mały zaczął raczkować i pieskowi sie już nie podobało zaczął ząbki szczerzyć i warczeć na dziecko i musieli go oddać. Bardzo to przeżyli bo piesek był z nimi 5 lat ale ważniejsze zeby dziecko było bezpieczne i swobodnie chodziło po domku.Mowiła mi że jak zobaczyła swojego psa w momencie jak warczał na dziecko to pysk zmienił mu się nie do poznania , sama sie wystraszyła normalnie bestia.
ale sie rozpisałam mam nadzieje ze niezbyt haotycznie

No tak sytuacja jak najbardziej zrozumiała.Tylko mnie zawsze zastanawiał jeden fakt.Wiadomo że te "słodkie" amstafki to psy waleczno-obronne.Chyba już w ich genach wpisana jest agresja.Czy potencjalny właściciel kupując takiego psa nie zdaje sobie sprawy z charakteru tej rasy????Ciężko jest mi w to uwierzyć.Gdy w końcu pies ujawnia pierwsze oznaki agresji, włascicele zdziwieni a bestia zostaje oddana najczęściej do schroniska.Czasem nie potrafię zrozumieć ludzkich pobudek.Nie chcę się czepiać, ale ten temat juz kiedys mnie bardzo nurtował.Pozdrawiam serdecznie
 
Do góry