Listopad 2009

[katarzyna1983]

czesc dziewczyny....
ja sie dzis nic nie wyspalam bo pol nocy mialam takie dziwne klujace uczucie w tych intymnych partiach, czasem jak my mnie ktos tam klul albo szczypal....zastanawiam sie czy moze nie zlapalam jakiejs infekcji ale nie wiem bo wtedy chyba raczej powinno szczypac i swedziec czy ktoras z was miala cos takiego? bo juz nie wiem co myslec......

gdzies juz bylo o kluciach.. moja gin mowi ze do poki kluje to norma, gorzej jakby bezprzerwy bolalo to juz zle.. ale czemu to mi nie wpoie.. bo wychodzi z zalozenia nie straszyc... tez jej zglaszalam moje klucia ale mam sie nie przejmowac

 

[martolinka]

Co do specyfikow do ciala-ja caly czas uzywam Zajka mamama i to zarowno do smarowania brzucha, tylka, piersi i nog i jest naprawde dobrze. Nawet wczesniejsze rozstepy(z czasow studenckich) zbladla i blizna po operacji tez

Moze spróbuje tego kremu.. zresztą co mi szkodzi Czekam aż urodzę i spróbuję tego no scar

 

[katrenki]

wszystkiego naj z okazji urodzin;-)

no to nie bede panikowac...4-ego mam wizyte u poloznej to jej powiem, na wszelki wypadek....dzieki

 

[katrenki]

ja tez sproboje tego no scar, ciekawa jestem rezultatow....

 

[martolinka]

No i stało się :-( Od dzisiaj leżę. Wczorajsza wizyta u lekarza potwierdziła moje obawy, że jednak coś jest nie tak :-( Rozwarcia jeszcze nie ma ale skurcze są. Lekarz zabronił mi prawie wszystkiego. Wstaję więc tylko do toalety. Powiedział, że do szpitala na razie mnie nie wyśle, ale wszystkie nasilenia skurczów mam od razu mu zgłaszać.
Trochę mnie martwi ilość przyjmowanych tabletek dziennie. Już teraz biorę ich 15 na dobę (Fenoterol, Isoptin, Biofer, Aspargin, Omega3 no i witaminki Prenatal, Hydrokortyzon)!! Mam nadzieję, że to dziecku nie zaszkodzi :-( Ale wyniki z krwi nie za dobre, mam anemię i za mało limfocytów :-(
I jeszcze jest tak duszno i gorąco :-( Nie wspomnę już o tym, że dzis kończę 29 lat i czuję sie okropnie staro :-( Cięzki dzień!

Stopka wiem , że łatwo mówić ale może dobrze, ze choć możesz zostać w domku. Zawsze lepsze to niż szpital;-) Tyle już wytrwałaś i teraz też dasz radę... Dużo spokoju i miłości i zdrówka w piękna rocznicę urodzin

 

[rouż]

Bosastopko- z okazji urodzinek wszystkiego najlepszego!!!

Trzymaj sie razem z dzidzia w dwupaku jak najdluzej i wszystko bedzie dobrze. Lez, bierz tabletki i sluchaj lekarza, a zobaczysz, jeszcze przenosisz termin

 

[natalunia]

Bosastopka Wszystkiego co najlepsze!!! Przede wszystkim wytrwałości i spełnienia najskrytszych marzeń

 

[martolinka]

Temat , o którym napiszę wraca jak bumerang , ale muszę się wyżalić;-)
Sprawa dotyczy podstaw wychowania ,czyli konkretnie szacuknku dla ciężarnych. Wybrałam się dziś do sklepu a tam tyle ludzi jakby to było popołudnie co najmniej . Kupiłam co chciałam. Było tak starsznie gorąco i duszno , że nie miałam siły stać w kolejce. Ominęłam ją i podeszłam do pani , która miała być teraz obsługiwana. Zapytałam grzecznie , czy mogę wejść przed nią , bo zle się czuję. Na co ona powiedziała- jesteś młoda to stój gdzie twoje miejsce !!!!!!!!!! I wiecie wkurzyłam się na maxa.. ona miała około 45 lat, stała na szpilkach w krótkiej mini i nie wyglądała na kogoś schorowanego. I powiedziałam jej- ma pani rację , jakbym była w pani wieku to tez bym sie tak jak pani oszczedzała...
I wim ,ze to było bardzo niegrzeczne , ale nie żałuje. I co mnie zaskoczyło nikt z kolejki się nie odezwał ani mnie nie wpuścił.
O tym zjawisku możnay film nakręcić.. ręce opadają

 

[rouż]

(...) I wiecie wkurzyłam się na maxa.. ona miała około 45 lat, stała na szpilkach w krótkiej mini i nie wyglądała na kogoś schorowanego. I powiedziałam jej- ma pani rację , jakbym była w pani wieku to tez bym sie tak jak pani oszczedzała...
I wim ,ze to było bardzo niegrzeczne , ale nie żałuje. I co mnie zaskoczyło nikt z kolejki się nie odezwał ani mnie nie wpuścił.
O tym zjawisku możnay film nakręcić.. ręce opadają

Niestey takie jest przykre zycie. Naprawde wyjatki sie zdazaja, a nie powinno odpowiednie traktowanie ciezarnej byc wyjatkiem...Ja tez najczesciej spotykam sie ze zniczulica, choc ostatnio jak wsiadlam do autobusu i kobietka przed nosem zajela mi miejsce, po chwili zorientowala sie ze ja jestem w ciazy to mnie puscila, a zaraz facet obok niej ja puscil-troche pozno, ale dobrze wyszlo.

A tej babie fajnie powiedzialas! i wcale nie bylo to niegrzeczne, moze cos sobie przemysli:-)

 

[Cleo1981]

Zachowanie ludzi w kolejce to standard. Dziwi mnie jednak to że sprzedawczyni-kasjerka nie zareagowałaa powinna.

Ja miałam taką sytuację że jadę tramwajem i wsiada babcia.No babuleńka widać że zmeczona, ledwo wsiadła, skulona. Nikt się nie poderwał nikt!!!Na przeciwko mnie siedział facet ,a na następnym siedzeniu chyba jego żona. Wstałam i ustąpiłam babuleńce bo widziałam ile ją kosztuje to stanie.Uśmiechnęła się życzliwie.A facet myślałam, że ze wstydu skrętu szyi dostanie bo specjalnie stanełam obok niego.Twardo siedział on i żona gapiąc się w okno jakby akurat coś ciekawgo zobaczyli.