reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

reklama
klaudzia tez tak mam...siedze w domku na zwolnieniu od polowy czerwca i czuje sie jak kura domowa...tylko sprzatam, piore, gotuje.....i czekam az D wroci z pracy zeby miec do kogo buzie otworzyc, a jak juz jest to mnie irytuje czasem takimi glupotami, ze sama sobie mysle ze mi troszke na glowke siada....mysle, ze to to ze siedzimy w domku +hormony i nam troszke odbija....juz niedlugo i nie bedzie czasu sie nudzic....
Na dodatek jestem dzis uwieziona w domu bo maja przyjsc zalozyc tel i okreslili, ze beda miedzy 8 a 13...super....

ja na zwolnieniu od połowy kwietnia bodajże i tez na poczatku czulam sie zle ... i przez to tym bardziej nie chcialo mi sie nic robic całymi dniami zamknieta daleko od znajomych i rodziny i tylko komp i tv ale juz lepiej przyzywyczailam sie :) wiec dasz rade :)


takiej synowej bym nie chciala miec nawet

A na zgagę nie znalazłam jak na razie sposobu, jedyne, co przynosi mi chwilową ulgę to suchy chleb (najlepsza jest skórka). :eek:

mi zgaga dokucza codziennie a jak nie mam jej przez dwa dni to mi dziwnie az hehe ale najlepsze jest zimne mleko !! :) przed ciaza nie przepadalam chyba ze do kawy a teraz jak mam zgage to z przyjemnoscia pije :) normalnie miód malina :) migdały mi nie pomagaja tylko bardziej dokuczaja a chleb to jak wezme sama skórke i żuje to ok ale tez nie na długo wiec u mnie na pierwszym miejsciu MLEKO :)
 
a a na zwolniniu jestem od końca maja... i powiem wam że czuję się fantastycznie:zawstydzona/y::-p a to wszystko ze względu na moje samopoczucie fizycze...
nieraz aż ie mam siły z wyra się podnieść... tak więc kiedy nie mam siły odpoczywam , kiedy boli głowa leżę... i nie muszę się dodatkowo pracą przejmować...
a jak czuję się lepiej idę sobie na chwilę do mojego sklepu pogadam z klientami , szefową... spędzę tm zawsze z 2-3h no i wracam do domu :tak:
wcale nie narzekam choć czasem naprawdę nie ma co robić.....:sorry:
 
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Pojechałam dziś do mamuni mojej i poczęstowałam się u niej pudróweczką, maleńkim jednym cukiereczkiem i... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ułamał mi się kawałek szóstki z prawej strony :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. już dzwoniłam do dentystki - za tydzień dokładnie mam wizytę...:wściekła/y::wściekła/y:
 
no ja włalsnie nie biorę z tego względu że słyszałam że nie można rennie...
ale Maalox mozna brać w ciąży...
tyle że na mnie to on nie za bardzo działa więc nawet jak wezmę to ie bardzo przechodzi a jak już przechodzi to na chwilę... może spróbuj tego....:tak:
 
reklama
Do góry