Czesc dziewczynki!
A ja byłam w poniedzialek na USG (miałam miec wizyte jutro ale przesunełam na poniedziałek) i..... NIC nie było widać
( a według obliczen to juz 6 tydzień. Martwie sie troche bo jajnik powiekszony ( mnie pobolewa czasem). Wystraszyłam sie ze to pozamaciczna, ale myśle ze może juz bym krwawila albo co...
Ochhh żałuje ze nie przeczekałam do jutra może już by coś wyszło! Pani doktor chciala mnie pocieszyc i powiedziala to dopiero 5 tydzien może nie być widać, ale wg obliczen to 6 (@ mialam 11 lutego) - chyba że żle licze!!
Następna wizyta we wtorek...Staram się nie martwic, ale jednak....
W ogóle to nie mam mdłości, ani smaków- tylko głodna jestem cały czas. Spać nie moge w nocy...!!! A jestem śpioch straszny. Teraz budze sie o 4.
Pozdrawiam wszystkie mamuśki listopadowe.