reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Hej!!
Achh mój mąż to od poczatku mnie wspierał, jak ryczalam ze nie damy rady on mówił ze damy i ze bardzo sie cieszy- to ja tak panikowałam!
Teraz też mnie wspiera i dobrze bo oszaleje do wtorkowego USG. (swoje poniedzialkowe opisałam na forum listopad 2009).
No i nie mam ani mdlości ani smaków, spać w nocy nie moge!! i Gorąco mi w nocy niemilosiernie!!!
Pozdrawiam szczesliwe przyszłe mamusie.
 
reklama
Ojjj staram sie myśleć pozytywnie! naprawde! Wmawiam sobie że może owulacja się opóźniła i nie mozna liczyć od okresu. W końcu dzidziusua spłodziliśmy w Azji:) (to ma być nasza pamiątka z podróży)a tam moje zdrowie cały miesiąc szwankowalo przez zmiane klimatu, czasu itp.
 
Dziewczynki pomóżcie! od dwóch tygodni mam lekkie bóle w uchu i gardła. Lekarz rodzinny powiedział, żebym wzięła antybiotyk!! ale ja jestem anty więc przez tydzień leczyłam się czosnkiem ( nasączony lekko wacik wkładałam do ucha) nic nie pomogło więc poszłam do laryngologa, który dał mi receptę na lek robionyh z antybiotykiem. Zakraplam to od poniedziałku i generalnie średnio mi lepiej ( o gardle nie wspomnę) denerwuje mnie to że to już trwa tak długo!! Czy macie jakieś rady co robić? Gin mi nic nie powiedziała - oprócz tego, że powinnam wziąć ten natybiotyk!też mi rada! Najbardziej się boję, że to już tak długo trwa....
 
Ojjj staram sie myśleć pozytywnie! naprawde! Wmawiam sobie że może owulacja się opóźniła i nie mozna liczyć od okresu. W końcu dzidziusua spłodziliśmy w Azji:) (to ma być nasza pamiątka z podróży)a tam moje zdrowie cały miesiąc szwankowalo przez zmiane klimatu, czasu itp.

i dobrze....:):)

wiecie dziewczyny ja chyba panikuje bo znow zaczynam miec te plamienia ehh.:( ide dzis do GINA....bo zwariuje trzymajcie kciuki:):):tak::tak::tak:

buziaczki.....ale sie boje....o moja fasoleczke,...
 
cześć dziewczyny!!!
Witam po dłuższej nieobecności. Ponad tydzień leżałam w szpitalu, meczą mnie nadmierne wymioty i lekarka boi się że mnie odwodni i leżałam. Ale to nic przyjemnego i cieszę się ze jestem już w domu.

W pracy wczesniej nic nie mówiłam no i sie dowiedzieli jak maz przyniósł zwolnienie ze szpitala. Jeszcze tydzień mam wolnego a potem to zobaczymy.

Watek sie rozwija i wkrótce postatam sie nadrobic zaległosci.
Dobrze że już jesteś z nami z powrotem :))
 
Dziewczyny mam pytanie kiedy mam iść na pierwszą wizytę do gina żeby potwierdził ciąże?? bo wybieram się w piątek, ale zastanawiam się czy to nie za wcześnie??
 
niunians - ja uważam ze jeszcze za wczesnie. Tez sądziłam ze im wczesniej tym lepiej i poszłam na początku 8 tygodnia. Lekarz stwierdził u mnie pęcherzyk wielkości 5mm bez zarodka jeszcze i ocenił ciąże na 5/6 tydzień, po prostu owulacja mi sie opóźniła, no i w efekcie teraz codziennie myśle, przeliczam, rozmyślam, kalkuluje i strasznie sie martwie czy rzeczywiscie sie owulacja przesunela czy cos jest nie tak:baffled: Z tego co dziewczyny pisały to u wielu na tym etapie nie widac było jeszcze serduszka, co oznacza oczywiscie zamartwianie sie. A zeby powiedział ze jesteś w ciazy to przeciez juz wiesz. No chyba ze miałas jakies w przeszłosci problemy, typu poronienia czy ciąże pozamaciczną to wtedy warto iść wczesniej dla własnego bezpieczeństwa.

dudziakowa - idz do lekarza:tak:to Cie uspokoi napewno. Juz o tym pisałam ze ostatnio wyczytałam ze około 7 tygodnia mogą wystąpić plamienia w związku w implantacją zarodka, ja o tym wczesniej nie słyszałam a w pierwszej ciązy miałam własnie takie malenkie plamienie, własciwie brązowy śluz przez 1 dzien własnie kolo 7 tygodnia, tez panikowałam:tak:

gie-oska - mysle ze jak sie chodzi prywatnie to robią usg co wizyta (wkońcu za cos sie płaci;-)) a panstwowo to przynajmniej u nas robią 3 razy usg w czasie ciązy, bo tyle przysługuje z funduszu jesli jest wszystko ok.

elusia - ojej, to rzeczywiscie Cie dopadły te wymioty, dobrze ze juz jestes w domu:tak:

agagee - nie martw sie, napewno Ci sie owulacja przesuneła, a pęcherzyka ciążowego tez nie było widać?? Moze po prostu mieli słaby sprzęt?? U mnie lekarz tez stwierdził ciąże o 2 tygodnie młodszą niz z OM. Tez sie martwie tymbardziej ze nie przypominam sobie zebysmy w tym czasie zmajstrowali dzidziusia co on uważa. Ale on twierdził ze jest wszystko ok, więc mam nadzieje ze tak bedzie. Miałam lecieć za tydzien do innego lekarza ale postanowiłam zaczekac 2 tygodnie wtedy to juz bedzie napewno widać fasolkę.

Dziewczyny - a ja mam pytanie, czy macie biegunkę?? Bo ja mam od kilku dni, moze nie typową ale lekką?? Nie wiem czy w ciąży tak moze być czy może od Prenatalu??:confused:
 
reklama
Dziewczynki pomóżcie! od dwóch tygodni mam lekkie bóle w uchu i gardła. Lekarz rodzinny powiedział, żebym wzięła antybiotyk!! ale ja jestem anty więc przez tydzień leczyłam się czosnkiem ( nasączony lekko wacik wkładałam do ucha) nic nie pomogło więc poszłam do laryngologa, który dał mi receptę na lek robionyh z antybiotykiem. Zakraplam to od poniedziałku i generalnie średnio mi lepiej ( o gardle nie wspomnę) denerwuje mnie to że to już trwa tak długo!! Czy macie jakieś rady co robić? Gin mi nic nie powiedziała - oprócz tego, że powinnam wziąć ten natybiotyk!też mi rada! Najbardziej się boję, że to już tak długo trwa....

Jedyne co moge poradzić to weź antybiotyk :tak: Skoro nic innego Ci nie pomaga:confused:
 
Do góry