reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Rodziłam syna to było prawie 9 lat temu to juz wtedy proponowali poród w wodzie ja nie chciałam ale korzystałam z piłki mozna było chodzić co jakiś czas przychodziła położna zbadać rozwarcie a w drugiej fazie porodu rodziłam prawie na siedząco nie dałam się położyć bo miała potworne bóle krzyżowe. Z drugiej strony położna musiała coś widzieć żeby wykonać nacięcie.
no wiele zalezy od szpitala. I od personelu. U mnie położna na szkole rodzenia zarzekała się, że można rodzić jak sie chce a potem wyskoczył ten stary lekarz z baaardzo starymi poglądami, no i co zrobić?
 
reklama
U mnie wtedy też pamiętam że wszedł lekarz i był bardzo ździwiony ,że w takiej pozycji ale jakoś oporów nie miał za dużych. Ale to prawda zależy na kogo sie trafi i w jakim szpitalu.ale najważniejsze jest chyba atmosfera i podejście personelu.
 
Ka...m
Spokojnie. Ta instytucja do której można się odwoływać to dotyczy przypadku kiedy social odmówi ci benefitu z tego co wiem, a nie kiedy pracodawca ma opory z wypełnieniem. Poza tym teraz, kiedy powiedzieli mi że mam ustawiać grafik tak żeby głównie czas spędzać na siedząco to nie mam i tak argumentu...
Do urlopu zostało mi 2,5tyg:tak:, później 2 tyg wolnego, wrócę na tydzień i od początku września wezmę zwykłe zwolnienie lekarskie - dziś już doczytałam a propos illness benefit'u i wiem że się kwalifikuję więc suma sumarum wyjdzie na to samo - 01.09.09-18.10.09 chorobowe a później juz macierzyńskie będzie :tak:


a na macierzynskie mozna isc wczesniej ale tylko2 tyg przed terminem porodu... z tego co ni wiadomo ...
 
kasiula
Każdy kraj ma własne ustalenia co do tego - w Irlandii idziesz na macierzyńskie nie później niż 2tyg i nie wcześniej niż 6tyg przed terminem :tak:
"Najpóźniejszą datą rozpoczęcia urlopu są dwa tygodnie przed tygodniem, w którym spodziewany jest poród. Urlop może się skończyć najwcześniej cztery tygodnie po narodzinach dziecka."
 
kasiula
Każdy kraj ma własne ustalenia co do tego - w Irlandii idziesz na macierzyńskie nie później niż 2tyg i nie wcześniej niż 6tyg przed terminem :tak:
"Najpóźniejszą datą rozpoczęcia urlopu są dwa tygodnie przed tygodniem, w którym spodziewany jest poród. Urlop może się skończyć najwcześniej cztery tygodnie po narodzinach dziecka."

aha a to nie wiedzialam :) a ile tam macie tygodni ? :)
 
ja tam specjalnie migdały kupiłam i po nich to jeszcze gorsza zgaga....


a chcialam was zapytac czy łapie was bezdech? ja zauwazylam ze jak klade sie spac musze poleżeć chwile bo nie dam rady zlapac powietrza... tez tak macie?

Niestety tak i też jak się kładę.. albo w upały :-(
 
Witam!
Jakimś cudem po całym dniu czytania chyba 30 stron nadrobiłam urlopowe zaległości na naszym forum.
Wyjazd w góry nie powiem był męczący, ale było bardzo fajnie.
Czuj się dobrze, dzieciątko też, dzisiaj miałam robione badania na cukrzycę, morfologię, mocz i toxo - wyniki w poniedziałek i usg połowkowe też. Dodatkowo 3D mamy prywatnie w sobotę. Już nie mogę się doczekać, aż zobaczę moje dzieciątko na pewno dużo urosło przez te 5 tygodni.
Doszłam do połowy drogi na morskie oka i dalej wjechałam busem, bo nie dałabym rady. Mąż poprosił kierowcę który nadzoruje budowę drogi i zawiozł nas na górę. Wdzięczna mu jestem do dzisiaj i spadł nam tam chyba z nieba. :tak:

klaudzia gratuluję, wszystkiego naj, naj, naj na nowej drodze życia, mam nadzieję że rodzice będą na ślubie kościelnym.

Za nasze dziewczyny z "problemami" to ciąglę się modlę i trzymam za was kciuki. Myślami jestem codziennie z wami i wiem, że wszystko będzie dobrze.

Miłej nocki i kolorowych snów!
 
Witam jestem tu nowa ma na imię Lucyna i chciałabym dołączyć do listopadówek termin mam na 30.11 jestem w 21tc to bedzie moje pierwsze dziecko
pozdr
 
reklama
Do góry