Witam!
Martysia w przedszkolu, mąż w pracy, a ja zrobiłam rano drobne zakupy i w sumie powinnam się wziąć za prasowanie, ale lenia dziś mam :-) I tak sobie siedzę i filmy na necie oglądam, zerkając jednoczenie na DDTVN , ale że dziś prowadzący nie należą do moich ulubieńców to tylko zerkam

Wieczorem jadę z kumpelą na zumbę! zobaczymy jak nam pójdzie, bo w sumie takie trening profesjonalny, jeżeli chodzi o zumbe, to będzie nasz pierwszy

a jeszcze mnie wczoraj kuzyn nastraszył, że to bardzo ciężkie ćwiczenia, choć ja ćwiczę zumbę w domu i jakoś nie widzę, żeby to było bardzo ciężkie! no, ale może z trenerką jest inaczej
dziunka zdrówka dla Asi! no w sumie ja tak naprawdę inhalator odkryłam dopiero na jesieni i teraz sobie bez niego życia nie wyobrażam! katar czy kaszel to tylko w ten sposób leczymy! góra 4 dni (zależy jak poważna infekcja) i młoda jak nowo narodzona
banAna dla Was też dużo zdrówka! wiesz ja, jak Martyna miała tylko katar, to posyłałam ją do przedszkola bo w sumie wtedy miałam taką pracę, że musiałam, aczkolwiek , nie wiem, może dla kogoś to nieodpowiedzialne, ale dla mnie katar to nie powód do trzymania dziecka w domu
kilolku do mnie 2 x w tyg po południami (bo pracuję) do Martyny przychodzi mama i ona pamięta o moich kwiatkach! dwa storczyki już ususzyłam :-( takie były śliczne! trzeci jakoś widzę odbija, ale ja się do kwiatków w ogóle nie nadaję

chyba, że kaktusy! im może bym "krzywdy" nie zrobiła ;-)
No lecę obiad podszykować choć dziś mam bardzo mega lenia