reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2009

:no:
gosiulek
tych żarówek musiałabyś całe wiadro stłuc albo stężenie musiałoby być tak mocne, że przy pierwszym oddechu człek by trupem padał. Ludziska głupoty na necie wypisują. Gdyby takie było trujące to na opakowaniu było to wielkimi czerwonymi literami napisane albo dawno by zakaz wprowadzili sprzedaży. Dziewczyny nie panikujcie. Żeby się rtęcią zatruć to trzeba dłuższy czas stężone opary wdychać albo wypić więcej niż jest w termometrze.
Szok co tu wyprawiacie
:-)


 
reklama
Witam sie i ja wieczorowa pora :)

Na wstepie Pathanka weilkie gratki z powodu pracy :) super ze Ci sie udalo :)

Ula ja wiedzialam ze rtec jest niebezpieczna ale myslalam ze tylko w dotyku lub konsumkcji...o oparach ( w tak malych ilosciach nie wiedzialam) i w przeszlosci tez rozbilam termometr( no ale czego ja w zyciu nie rozbilam albo nie rozwalilam :-D pamietam ze pozbieralam i wyrzucilam i tyle...teraz mamy jeden termometr rteciowyi czasem go uzywamy..no ale wiadomo szybszy jest elektryczny-chociaz ja nie dokonca im ufam...no moze te co maja leakrze sa lepsze i dokladniejsze...no ale cena ich tez jest lepsza...:-(

Poola szybko zleci...chociaz z drugiej strony ciekawa jestem jak Kubus zareaguje na taka rozlake...

Martolinka widze ze nasze lobuziaki coraz to ciekwszych rzeczy ucza sie w przedszkolu :-D

no i nie wiem co komu dalej...

U nas juz troszke lepiej...Vicky po antybiotyku goraczki juz nie ma ale nadal ma bardzo brzydki, mokry kaszel-jak sie pozbyc tego cholerstwa..juz mi rece opadaja...ale widac ze ja ta choroba oslabia( no i jeszcze ten antybiotyk) bo znow zaczela mi zasypiac po przedszkolu...ale dopuki nie ma problemu wieczorkiem i dalej chodzi ladnie ok20 spac to nie interweniuje...jak zacznie znow wieczorami widziwiac to zlikwiduje drzemke i tyle...
no a tak poza tym to ja jakas tez taka jestem rozdrazniona ostatnio...nie wiem przez co...ale wyzywam sie na moim T , ktory biedny juz tez ma troche mnie dosc...jakos tak mi nic nie pasuje...miejmy nadzieje ze sie to niedlugo skonczy...a w dodatku dobija mnie fakt ze w pracy 3 brzuchatki...ja mialam byc 4 a tu lipa:-(

oj szkoda gadac normalnie...
 
oj Jacku ty się tak nie szokuj. Wlazłes między wrony, musisz krakac tak jak one ;-)


hi hi hi dobre :-D:-D:-D

Kilolku a jak Ty sie czujesz...jak brzusio..dalej masz jakies skurcze...

a co do Twojego Kubusia to ja bym szukala jeszcze opini innych specjalistow...jak dla mnie to sa wazne sprawy bo jezeli teraz sie cos zaniedba to moze miec to konsekwencje przez reszte zycia...ja sie nie znam na tym do konca...niby po Awfie ale jednak wiedza ucieka...a powiedz mi jak sie ma basen do dolegliwosci Twojego synka...bo zawsze mnie uczono ze basen taka fajna sprawa...
 
Dobry Wieczór dziewczątka i chłopczyku:-D

TUŃCZYKI witaj w klubie , u mnie jedno i drugie ma taki wstrętny mokry kaszel:wściekła/y: jak im dam syrop wykrztuśny to tak ich męczy że aż wymiotują, a jak nie dam to za parę dni będzie zapalenie oskrzeli:confused2:,bo my na razie bez antybiotyku. No i bądż tu mądry człowieku:rofl2:

Jeśli chodzi o ten nieszczęsny rtęciowy sprzęt to też kiedyś stłukłam, ale po prostu pozbierałam i tyle, bez zbędnej paniki:tak: .Nie wiem co by było teraz gdy mam małe dzieci, ale myślę że tak samo.

PATHANKA bardzo bardzo gratuluję i trzymam kciuki by wypłaty były satysfakcjonujące:-p

POLA też bym tęskniła i martwiła się jak diabli:tak: bo jak to ktoś już napisał wolę mieć dzieci przy sobie:tak:
 
kilolekNie ja się będę jednak będę twardo trzymał:-D.

Gosiulek rzadko teraz oglądam telewizję, mierź mnie jak robią sensację z pierdoły, jak przekręcają rzeczywistość.
Każda tragedia jest do cna wyeksploatowana. Najpierw maleńka z Sosnowca teraz katastrofa kolejowa... Już nie mogę.
Bywają weekendy, że ginie na drogach 50-80 a kilkaset jest rannych. To są straty jakbyśmy prowadzili wojnę.
Ale pan prezydent nieogłasza żałoby narodowej, pan premier nie leci na miejsce karambolu (zresztą przy katastrofie też nie wiadomo co ma do roboty).
Ale niech zginie 1 żołnierz w Afganistanie do będzie gadania i dzielenia włosa na czworo przez tydzień. Nikt nie myśli i nie mówi że w następny weekend znów będą tragedie.
Nie mogę patrzeć na tych "smutnych" i "zatroskanych" dziennikarzy, wystarczy że muszę radia słuchać w pracy (koledzy).

No widzisz co się ze mną dzieje jak ktoś wspomni o TV:-D
 
Jacku ja tez rzadko oglądam.Mama mi mówiła że o tym dzisiaj mówili w Pytaniu na śniadanie czy w DDtvn.Tak po prostu.Muszą wymyślać jakieś tematy.
 
hej
ja sobie zrobiłam wczoraj wieczorek filmowy i nie zaglądałam do was a naprodukowane tu że szok :szok:
pathanka Gratuluje pracy :tak:
tunczyki bardzo mi przykro z powodu twojej straty i takiego nieudanego pobytu w kraju
pola oj nie dziwię się że przeżywasz , bo ja pewnie bym już wyła :tak:
banana słyszałam o tych uczonych ,m nawet nie czytam takich rzeczy bo mi ciśnienie strasznie wtedy idzie w góre , szkoda że na nich nikt nie dokonał aborcji to przynajmniej takich głupot byśmy nie musiały słuchać :wściekła/y:
Jacku zgadzam się z tobą , to że na drogach ginie tylu ludzi w ciągu weekendu to nikt nie ogłasza żałoby narodowej
u mnie dzisiaj pięknie świeciło słońce więc poszliśmy na spacerek :tak:, a teraz czekam na nowy odcinek Przepisu na życie :tak: ,ale się ciesze że się zaczyna :tak:
 
reklama
Do góry