reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2009

ja tez jetsem antykwiatowa dlatego jedyie skulenty u mnie przezywają :-) mama kilka, jakos się trzymają, rozsną ładnie. Troche tylko podupały jak ciociia ię Michalem zajmowala, bo ta to ma manie podlewania a jak wiemy kwiaty pustynne nie lubią podlewania i ona biedna ak patrzzyla jak one marnieja i lała im coraz więcje wody zeby odzyły :-D ale spoko juz prawie 3 miesiace zwolnienia wiec "odchodowalam" kwiaty ;-) wróciły do formy
na balkonie w zesłzym roku zrobilismy łakę. Poslzismy z chlopakami do ogrodniczego i wybrali wszytskie nasionka jakie im wpadły w oko. Pierwsze zakwitły chabry i to w niesamowitej ilosci, potem jesczez rózne inne, niektóre puściły np po 1 pędzie. chlopaki codziennie sprawdzalii co nowego urosło. Fajne to bylo, bo byly naprawde różności, niespodzziewane kwiatuszki nam wyrastaly, akdy inny. Tylko niestety nie wyglądąło to najpiękniej, bo chabry szybko zaczęly przypomiać zdechle zielsko i zabierały slońce i wodę innym.

Ja tez na 2 suszarki jadę.

pozdrowienia dla mamy

u nas dzis ładnie ale zimno. Bylismy rano na badaniach, potem małe zakupy ale i tak wróciłam ledwo zywa.
Michal troche polatal po podwórku ale mam problem z zagoieniem go do domu ostatnio. Muszę teraz jakies leżaowanie uskuteczniec, bo po poludniu z Kuba jeszcze do ortopedy ide

gosiulek sadzisz surfinie czy wysiewasz?
 
reklama
Hej dziewuszki!

Ana - dzięki za info od Mamy, dobrze że się trzyma dziewczyna

Ja też mam problem z praniem, teraz jeszcze suszę w łazience na sufitowej plus taka zwykła suszarka w pokoju, ale jak przestają grzać to jest problem bo w łazience nie chce schnąć. Kupiłam w zeszłym roku taką na balkon
MELICONI suszarka balkonowa LOCK BALCONY 10mb (2166910430) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.,
jest świetna, prawie cała pralka mi się mieści a miejsca na balkonie nie zajmuje

My też w zeszłym roku poszaleliśmy na balkonie, były petunie, nasturcje, goździki, maciejka, groszek pachnący i fasola ozdobna. Ale to nic, w tym roku planujemy: petunie, goździki, astry, cynie, aksamitki, nasturcje, fasola i groszek ozdobny plus groszek taki zielony do jedzenia, a do tego pomidorki, papryka. Wszystko z nasionek, a dzieciaki mają mega frajdę, rano lecą na parapet i patrzą co już wykiełkowało, podlewają. A już cały parapet mamy zastawiony bo zasadziliśmy kilka doniczek z ziołami i sałatą :-D. Teraz już wychodzą nam krokusy, narcyzy i tulipany.;-) Szkoda że balkon mamy mały:rofl2:.
 
MAM PRACĘ !!!!!!!!!!!!!!!!! (W KSIĘGARNI) dziś już nic nie jest w stanie popsuć mi dnia. W tygodniu ma byc spotkanie i podpisywanie umowy. To nowa księgarnia i wszystkie 4 osoby zatrudnione zostały razem ze mną także fajnie zespół będzie się zgrywał razem.

Na balkonie mamy pelargonie i petunie. Te zwisające chciałam przezimować, ale niestety widzę, że nic z nich nie będzie i trzeba kupić nowe :crazy:

Z tego wszystkiego nie wiem co miałam komu napisać.
 
pathanka gratuluję!!!!!!

Ewelia też się zbieram do posadzenie ziół ale jakoś zebrać się nie mogę, jak ze wszytskim z restzą ostatnio. a Ty musisz miec naprawe duży balkon jak nawet pomdory na nim uprawiasz.

Michał usnał mi na kanapie przełażąc prez oparcie :szok: musiał byc naprawdę bardzo zmęczony. Tv gra, obiad się gotuje, Kuba się bawi a ten śpi po środku tego wszytskigo już godzinę. Przełozylam o troszeczkę żeby chociaż w zwisie nie spal :-) szkoda, z enie usnąl troche wczesniej, zanim kuba wrócil, bo oboje byśmy skorzystali.
 
reklama
Do góry