Witamy też nie było mnie od piątku, ale mąż miał małęgo doła i musieliśy sporo pogadać, szczerze, troche popłakałam sobie, ale dogadaliśmy się. Kupiliśy nawet szachy (męża pasja) żeby pomyśleć i porozmawiać o czymś innym, bo problemy dnia codziennego przytłoczyły nas za bardzo.
Jaśkowi przebiły się trzy 5 czekamy na ostatnią.
CLEO ja myślałam, że jak poszłaś do pracy to już będzie u was super. Przykro mi głowa do góry.
MAXWEEL paczka wysłąna dziś, bo mieli awarie na poczcie.
Musze nadrobić reszte.
Jaśkowi przebiły się trzy 5 czekamy na ostatnią.
CLEO ja myślałam, że jak poszłaś do pracy to już będzie u was super. Przykro mi głowa do góry.
MAXWEEL paczka wysłąna dziś, bo mieli awarie na poczcie.
Musze nadrobić reszte.