reklama
gosiulek73
mama K&K&A
Kilolek mąż mówi że warto zadzwonić i zapytać.Może podadzą Ci nr tel.do kogoś kto Ci pomoże.
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Witajcie,
dziś opanowaliśmy zakupowe plany do pokoju dziecięcego. Lista , wizja już jest. Trzeba będzie pomalować i meble powstawiać . Tylko czekamy na przelewik i pora się wziąć do roboty , bo syndrom wicia gniazda mi się włączył;-)
hi hi to faktycznie jakieś perwersje;-)
KIlolek ten bal przebierańców mamy w czwartek wiec jeszcze na dobre nie wziełam sie za kostium , ale jak cos wymysle dam znac;-)
dziś opanowaliśmy zakupowe plany do pokoju dziecięcego. Lista , wizja już jest. Trzeba będzie pomalować i meble powstawiać . Tylko czekamy na przelewik i pora się wziąć do roboty , bo syndrom wicia gniazda mi się włączył;-)
martolinka to super ja też tak lubię. Dla mnie to tak z -15 i cholerny wiatr ze słońcem albo -20 i podający gęsty śnieg.
Kurcze zaproponowałbym Ci jakiś wypad ale by było że ciężarówkę wyrywam:-)
hi hi to faktycznie jakieś perwersje;-)
KIlolek ten bal przebierańców mamy w czwartek wiec jeszcze na dobre nie wziełam sie za kostium , ale jak cos wymysle dam znac;-)
gosiulek73
mama K&K&A
Martolinka a kupiliście coś? Pochwal się.
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Gosiulek małemu kupiliśmy drewniane samochody ;-) musimy kupić dużą szafę , dywan, łózko dla małego i ze 2 solidne pólki , przewijak itp. Dziś tylko robiliśmy zwiad . Męża wyślę tam w tyg. zeby wszystko załatwił , bo z małym to trudno się ogarnać
Witam
u mnie mróz i na dworze i w domu, bo piec nawalił :-( ciekawe jak bardzo nas wychłodzi
Ojej, współczuję!
Dopiero wróciliśmy z sanek:-) Wyszliśmy chyba coś przed 11. Najpierw miał to być tylko chwilowy spacer przed mszą, ale w końcu do kościoła nie dotarliśmy. Poszliśmy do siostry A okrężną drogą przez las. Kilka dobrych kilometrów. Mamy w lesie taką ogromną diabelną górę, w życiu bym z niej na sankach nie zjechała ale odważnych dzieciaków sporo. Na dole mniejsze lepiły bałwany, Asia z Julią też. Problem nastąpił gdy Asia chciała zabrać bałwana do domu


Potem do siostry A na obiadek, a dziewczyny zostały na dworzu jeszcze poszaleć, jak przyszły na obiad to były przemoczone na maksa

Teraz czekamy na Martolinkę z rodziną i jeszcze jednych znajomych. A na dworzu zamieć

martolinka
Mama i nie tylko :-)
Dziunka młody niedługo wstanie , pakujemy sie i jedziemy

gosiulek73
mama K&K&A
Ja też liczyłam dziś na spacer, ale.. niestety śnieg u nas się zrobił mokry i jakoś mi się nie uśmiecha w te breje wrzucaj moje panny. Szczególnie, że Gocha jeszcze kaszle.
Dziunka, martolinka - fajnie Wam;-), zazdroszczę tych spotkań.. tu ( w centralnej Polsce ) jakoś "woli politycznej" brak

Mam ochotę się wybrać na zakupy, ale jak pomyślę o tych tłumach to mnie trzęsie...

Dziunka, martolinka - fajnie Wam;-), zazdroszczę tych spotkań.. tu ( w centralnej Polsce ) jakoś "woli politycznej" brak


Mam ochotę się wybrać na zakupy, ale jak pomyślę o tych tłumach to mnie trzęsie...
reklama
Podobne tematy
P
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: