reklama
Czeee
od 3 moje panny się kręciły, jojczały, jęczały, dopiero po 4:30 zasnęły na fest, a ja o 5:10 pobudka
zombie zombie... wrrrr
Polaa - mam to samo, ryczę, że moje dzieci nie mają radosnego dzieciństwa, że nie poświęcam im czasu, bo nie mam sił itp.U
Ula - ja starałam się tak robić, 100% dla dzieci czasu, mieszkanie zarosło prawie mchem i paprocią, kwiatki pozdychały, bo najważniejsze były dzieci tak źle i tak niedobrze
Kikolek - fajnie, że wybieracie gremialnie imiona ;-)
Cleo, Aza - jak tam pierwszy dzień pracy?;-)
Moja Hanka od 7 do 15:45 w przedszkolu, a Gonia od 6:40 do 15 w żłobie, jak już są tam to jest ok, najgorzej przeżywa Hanka rozstania... A budzimy je by dojechać na te godziny ok. 5:30 - 5:45, wychodzimy z domu ok. 6:20, wracamy po 16:00

od 3 moje panny się kręciły, jojczały, jęczały, dopiero po 4:30 zasnęły na fest, a ja o 5:10 pobudka

Polaa - mam to samo, ryczę, że moje dzieci nie mają radosnego dzieciństwa, że nie poświęcam im czasu, bo nie mam sił itp.U
Ula - ja starałam się tak robić, 100% dla dzieci czasu, mieszkanie zarosło prawie mchem i paprocią, kwiatki pozdychały, bo najważniejsze były dzieci tak źle i tak niedobrze

Kikolek - fajnie, że wybieracie gremialnie imiona ;-)
Cleo, Aza - jak tam pierwszy dzień pracy?;-)
Moja Hanka od 7 do 15:45 w przedszkolu, a Gonia od 6:40 do 15 w żłobie, jak już są tam to jest ok, najgorzej przeżywa Hanka rozstania... A budzimy je by dojechać na te godziny ok. 5:30 - 5:45, wychodzimy z domu ok. 6:20, wracamy po 16:00


witam sie z rana ;-)Kilolku - gratuluje - Zuzanna to piękne imie i fajnie że już macie ten wybór za sobą. Dajesz dzieciom drugie imiona???
Lotka ale super!!! pewnie jesteś teraz trochę spoojniejsza co?
Dziunka nie zawstydzaj mnie, do ideału to mi dalllllllleko, staram się słuchać głosu z wewnątrz i męża
(czasami). Bo to nasze dziecko, a nie moje i nie mogę nie mam prawa wychowywać go po swojemu. Wszystko co robię chcę robić w zgodzie z mężem, a jak czasmi mi nie wyjdzie to staram się poprawić przy następnej okazji. Czasmi robimy tak jak ja to sobie umyślę, a czasami jak mąż, ale najważniejsze żebyśmy trzymali wspólny front i to moja dewiza w trudzie macierzynstwa
Jeśli chodzi o lęk, choroby dziecka to pewnie że serce matki zawsze będzie w pogotowiu, ale staram się nie zwariować. Jeśli chodzi o zdrowie to mimo tego że Paweł przewlekle mi choruje, ma wadę serca i kilka innych "wynalazków" to jestem o dziwo JUŻ spokojna, jest pod stałą opieką specjalistów, w 100% pod opieką pediatry, którego zdanie szanuje i nie podważam, uważam że nawet jeden antybiotyk za dużo jest 100 razy lepszy niż jeden za mało. i tak jest ze wszystkim, z badaniami i lekami, przecież nie mogę dać się zwariować
Dziewczyny życzę owocnego przebierania ciuszków, ale macie sobie fajnie;-)
etna mozna powiedziec, ze nieco spokojniejsza...ale chyba jeszcze lepiej bedzie za 2 tyg :-)
a w ogole to przez cala ciaze powinno sie czuc ruchy a nie tak czeeekac i myslec "co tam" haha
milego dnia!
Dziewczyny czy Wy się boicie o swoje dzieci czy przeżywacie to raczej na luzie? No ja to mam jakąś schizę na tym punkcie...Kacper smutno spojrzy czy jest smutny czy cokolwiek nawet błahego się dzieje to się martwię.Już mnie to wkurza![]()
Luzu kochana, luzu :-) Jedyna schiza jaką ja mam to taka że moje dziecko zaśnie i już się nie obudzi. Dlatego uskuteczniam bezsensowne nocne wędrówki, cholera, nawet nie wiem w jakim celu, bo to i tak nie uchroni dziewczyn przed niczym;-) ale mam wtedy spokojniejsze sumienie hehe.
kładę to na karb wieku...
Moja mama starsza od Ciebie, ma 46 lat i panikuje okropnie. Ale pracuję nad nią, pracuję

A to wcale pozytywnie nie nastraja ta ciemnota na dworzu.
Chodzisz na solarium ? Troszkę "słoneczka" zawsze pomaga

Szukam pojemników duużych na zabawki.Macie jakieś ?
Taki mam i uważam go za strzał w 10. KUSINER Pudełko z pokrywką - IKEA
Nawiedziłam dziś ginekologa ;-) widziałam piekny wyraźny 2,5-milimetrowy.... pęcherzyk ;-) hahaha
tzn ciąża jest potwierdzona, a za 2 tyg 16 sty mam isc i bedziemy szukac serduszka ;-)
milego wieczoru! :-)
Bardzo się cieszę i czekam z Wami na serducho :-)
Mi brzuch wywaliło strasznie, jakiś taki wzdęty mam, nie mogę się przyzwyczaić...
Dawaj fotkę :-)
Jutro na 7.30 jadę do laboratorium na test obciążenia glukozą. Bleee
Fuuuuuj

Hey kobitki! Na wstępie życzę wszystkiego naj w nowym roku!!!! Ja tylko na sekunde bo za 15 minet lecę do pracy. Dziś pierwszy, ciekawe jak będzie... Zdam jutro szerszą relację))
Trzymam kciuki, daj znać po!
Pola u Ciebie to pewnie ciąża ale ja też mam takie myśli że nie jestem dobrą matką,że nie poświęcam dostatecznie dużo czasu dziecku:-(
A przecież siedzisz z nim w domu? To co ja mam powiedzieć

DZIEWCZYNY!
Moim zdaniem wszystko musi mieć swój umiar


C
Cleo1981
Gość
dzień dobry
a więc ja po 1 dniu pracy;-)3 h czytania przepisów itp aż łepetyna pękała ale taki wymóg;-)i 2 na sklepie szybko zleciało.dzis 2 dzień szkolenia pewnie z kasy itp.
dostałam umowę i wszystkie papiery od razu.ludzie pracujacy sami prawie młodzi,chyba nawet młodsi ode mnie hehe jak to na sklepie wygłupiali się śmiali oczywiście po zamknięciu.ogólnie wrażenie pozytywne zaskoczona jestem.a z ciężka pracą sie liczę bo to sklep.
ok śmigam bo Igi chce bajkę
Lotka gratulacje:-) serduszko już niedługo zobaczysz :-)
a więc ja po 1 dniu pracy;-)3 h czytania przepisów itp aż łepetyna pękała ale taki wymóg;-)i 2 na sklepie szybko zleciało.dzis 2 dzień szkolenia pewnie z kasy itp.
dostałam umowę i wszystkie papiery od razu.ludzie pracujacy sami prawie młodzi,chyba nawet młodsi ode mnie hehe jak to na sklepie wygłupiali się śmiali oczywiście po zamknięciu.ogólnie wrażenie pozytywne zaskoczona jestem.a z ciężka pracą sie liczę bo to sklep.
ok śmigam bo Igi chce bajkę
Lotka gratulacje:-) serduszko już niedługo zobaczysz :-)
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Witajcie,
wróciłam z labo .. glukoza jak zawsze.. słodka
Biedny M tłukł się po domu rano i stwierdził , ze nie wie jak mogę tyle rzeczy na raz robić. Starał się , ale jeszcze było sporo do ogarnięcia. Uff puściłam ostatnią pralkę z ciuchami. Potem prasowanie. W przyszłym tygodniu już zajmę się rzeczami dla Alusi
Cleo jak miło się czyta , że jesteś zadowolona
oby tak było dalej
Lotka ja sie uspokoiłam jak zaczełam czuc ruchy. Teraz prawie co chwilkę czuję córunię
wróciłam z labo .. glukoza jak zawsze.. słodka

Cleo jak miło się czyta , że jesteś zadowolona

Lotka ja sie uspokoiłam jak zaczełam czuc ruchy. Teraz prawie co chwilkę czuję córunię
Witajcie nadrobiłam was jakoś, ale zupełnie nie pamiętam co miałam komu napisać. Zaraz idziemy na spacer z paniczem. Sylwester u nas udany Jasiek wytrzymał do 1 a Lilka szalała do 2. Panowie poszli spać przed Jaśkiem a ja, bratowa i siostra gadałyśmy do 3.30. Dziś odespałam
Później wstawie zdjęcia.

agrafka80
Fanka BB :)
Martolinka, ciągle nie mogę się przyzwyczaić, że bedzie druga Alusia
. Ale bardzo się cieszę, to imię wydaje mi sie coraz piękniejsze szczególnie jak Ala mówi tak powaznie - "nie jestem dzidkiem. jestem Ajicja " 
A co do strachu o dzieco, ja mwiewam takie napady leku, ze cała krew mi odpływa z głowy - zupełnie irracjonalnie. Ale tylko czasami. Najbardziej rozczula mnie widok Ali jak śpi, mogłabym tak na nię patrzeć godzinami. I nie mam myśli, że jestem złą matką - kocham swoje dziecko nad życie, okazuję mu masę czułości, poświęcam tyle czasu ile tylko mogę i wiem, ze Ala jest ze mną szczęśliwa i czuje się przez nas bardzo kochana. Po prostu to widzę.
Za to mam też w głowie swoje zachowanie jako nastolatki i wiem, ze za parę lat jak zacznie się bunt i pyskowanie to będzie dla mnie najtrudniejszy i baaardzo przykry czas.
A co do strachu o dzieco, ja mwiewam takie napady leku, ze cała krew mi odpływa z głowy - zupełnie irracjonalnie. Ale tylko czasami. Najbardziej rozczula mnie widok Ali jak śpi, mogłabym tak na nię patrzeć godzinami. I nie mam myśli, że jestem złą matką - kocham swoje dziecko nad życie, okazuję mu masę czułości, poświęcam tyle czasu ile tylko mogę i wiem, ze Ala jest ze mną szczęśliwa i czuje się przez nas bardzo kochana. Po prostu to widzę.
Za to mam też w głowie swoje zachowanie jako nastolatki i wiem, ze za parę lat jak zacznie się bunt i pyskowanie to będzie dla mnie najtrudniejszy i baaardzo przykry czas.
gosiulek73
mama K&K&A
Witajcie.
Agrafka szczęściara z Ciebie.Widocznie masz czyste sumienie a mi czegoś brakuje skoro tak czuję.
Mam dzisiaj strasznego doła.
Miłego dnia
Cleo ciesze się.
Agrafka szczęściara z Ciebie.Widocznie masz czyste sumienie a mi czegoś brakuje skoro tak czuję.
Mam dzisiaj strasznego doła.
Miłego dnia
Cleo ciesze się.
reklama
agrafka80
Fanka BB :)
Witajcie.
Agrafka szczęściara z Ciebie.Widocznie masz czyste sumienie a mi czegoś brakuje skoro tak czuję.
Mam dzisiaj strasznego doła.
Miłego dnia
Cleo ciesze się.
Gosiulek, a może masz depresję ? Po tym co przeżyłaś to wcale nic dziwnego.. Może warto poszukać jakiegoś psychologa ? Moja koleżanka z pracy, dopiero po wizycie u psychologa zrozumiała, że w jej domu jest przemoc, rozwiodła się i zaczęła nowe życie (po 40-ce).
Chodzi mi o to, że czasami psycholog może pomóc odkryć w nas coś czego sami nie widzimy, zamknąć albo otworzyć jakieś drzwi.
Ja szczerze mówiąc sama mam ochotę się wybrać, bo średnio radzę sobie psychicznie z perspektywą kolejnego macierzyństwa.
Podobne tematy
P
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: