Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
Oli pospał do 18 a ja z mezem w wyrkach sie rozłozylismy i tak nam dobrze było, dopoki nie usłyszelismy tupotu małych stópek...no to juz poleżakowane ;/ Boze, jakie kiedys były czasy, spałam po 12-13 h albo i więcej, całymi dniami mogłam leniuchowac, a jak nam się chciało jechalismy na 6h do stolicy na zakupy ktore kochamy i wszystko dla siebie kupowalismy
a i najważniejsze głowa jakaś wolniejsza była od zmartwien. Oczywiscie nie załuję!!!
Idę rozpalic w piecu, rozprostuję kosci bo przed nami długi wieczór.

Idę rozpalic w piecu, rozprostuję kosci bo przed nami długi wieczór.
