Listopad 2009

[niunians]

ja juz po wizycie...wszystko ok u nas:-)nie mialam usg ale lekarka powiedziala ze wszystko super wyglada i wyniki ok za mc mam przyjsc na badanie polowkowe z usg i jak chcemy to zrobi nam 3d ale ona mowi ze to bajer jest dla rodzicow i juz w sumie nie mam takiego parcia na to kolorowe badanie!!a co Wy mysloce bedziecie robic usg 3d??\

A i nie chcialam nic pisac wczesniej ale od ponad tyg czuje ruchy maluszka:-)rano i wieczorkiej jak juz sobie leze:-)

ja będę robiła na pewno usg 3d razem z genetycznym, bo nie robiłam żadnych innych badań genetycznych więc 1 sierpnia idęna 3d

Cześć baby! Miło, że o mnie nie zapomniałyście :-)
U mnie nic nowego. Byłam dzisiaj na badaniach - robiłam obciążenie glukozą i jeszcze jest mi niedobrze po tym świństwie blee
W piątek mam wizytę u gina i okropnie się denerwuję. Z jednej strony nie mogę się doczekać, a z drugiej boję się, że powie mi coś złego. No ale teraz już tak będzie - z każdą wizytą coraz większy stres :-( Ech te moje bliźniaki...

Mi też lekarz wspominał coś o tym badaniu ale to dopiero ok 20 tygodnia. Podobna masakra i na dodatek trzeba godzinę czekać na pobranie krwi (

 

[_Roszpunka_]

Ja wpadam z południa złożyć wszystkim dziciaczkom naszym w brzuszkach oby rosły zdrowe i duże
Bura dawno Cię nie było.... bliźniaczki dają ;popalić co nie
ja właśnie z nad oceanu wróciłam.... fakjnie było... hiiii
pokąpałam się i nawet nie było widać że w ciąży jestem;-) ty;-)lko trochę sobie barki spaliłam na słońcu i pieką trochę

 

[niunians]

ja jadę nad może 28 czerwca i cały czas myśle czy zmieszcze się jeszcze w jakiś strój kąpielowy, bo nowego nie chce kupować. Czekam tylko na pareo z allegro więc najwyżej nim się będę zasłaniac )

 

[_Roszpunka_]

ja konkretnie nie mogę napisdać jak wygląda mój dzień... bo D robi raz na rano a raz na popołudniu i czasem pilnuję dziecka siostrze
więc w ewentualność wezmę dzień kiedy D ma na rano bo wtedy jest najlepiej
więc tak :
8.30 toaleta i spać (on do pracy)
9.30 wstaję , toaleta , telewizja . laptop,
11.30 gotowanie obiadku i czekanie na D
14.00 obiad, kąpiel i wypad nad wodę lub zakupy :-)
18.00 powrót i wizuta u znajomych
22.00 kąpiel i telewizja
24.00 idę spać

a gdy ma na popołudniu to tak
9.00 pobudka i toaleta
9.30 wypad nad wodę lub zakupy
12.30 powrót
13.00 jestem już sama i idę do znajomych lub na plażę lub siedzę przy laptopie
18.00 gotuję obiad i siedzę ze znajomymi
22.00 jemy obiad i kąśpiel
24.00 śpimy

jeśli chodzi o pranie czy sprzątanie to obowiązki D więc nie wliczam ich w plan dnia bo robię to rzadko....

 

[katarzyna1983]

Mi też lekarz wspominał coś o tym badaniu ale to dopiero ok 20 tygodnia. Podobna masakra i na dodatek trzeba godzinę czekać na pobranie krwi (

tez mi szwagierka mowila ze fuj
a i mialam wam powiedziec ze mam ochote na sama cytryne i bym tak mogla jedna na raz zjesc.. bez cukru bez niczego...
co do 3d nie mialam w kolorze a zwykle czarnobiałe 3d- jedynie przepływy były w kolorze... 3d mialam w 14tyg, i bede miec na pewno w 22 tyg... moze bajer... ale moja babka uwaza ze trzeba i do innych lekarzy podsyla

 

[_Roszpunka_]

Ja chciałabym mieć to 3d ale nie wiem czy będę miała możliwość lecieć do pl.

niunians a ja mieszkam nad oceanem więc jeździć nie muszę bo mam kilka metrów do oceanu... znczy z 15-20 m więc chodę kiedy tylko mi się znudzi siedzenie w domu
a gdzy D jest w domu jeździmy gdzoieś dalej

 

[Kasiiula]

ja to juz bym poszla na 3d ale poczekam az wyplate maz dostanie i pojdziemy zobaczyc maleństwo co szaleje mi pod sercem

 

[natalunia]

Ja na początku miałam non stop ochotę na kwaśne - cytrynę, kwaśne śmiejżelki itp. Teraz wszystko mi wchodzi.

Co do 3D to nie wiem... Jeżeli lekarz poda wyraźną różnicę, to tak. Jeżeli jest to potrzebne to zrobię, a jeżeli nie, to nie. Może wyjdę na sknerę, ale nie chce mi się wydawać dodatkowych pieniędzy jeżeli nie muszę. Wolę przeznaczyć je np na ubranko dla dziecka.

 

[natalunia]

Ale Ci dobrze... Mój Ł czasami pozmywa, rozwiesi pranie (wolę żeby prania nie robił, bo ostatnio jego białe skarpetki i moja koronkowa bielizna wyszły różowe ). Obiadki zazwyczaj jemy u mamy, chyba że w weekend coś zrobimy (gotujemy razem). No i Ł łózko ściele, bo to dużo noszenia. U nas pościel nie mieści się w szufladkach i musimy ją nosić do przyszłego pokoiku dziecięcego. Dlatego teraz to jego jedyny obowiązek ;-)

 

[zywa]

Witajcie dziewczyny
czy przyjmiecie mnie do swojego grona. Mam termin wg USG na 30 listopada, troszkę pozno Was tu znalazłam i mam sporo do nadrobienia. Mam 30 lat i jestem ze Śląska.