polaa nie przeprosił ale zachowuje sie normalnie. Heh ze tak powiem "olać go" w tym temacie. Powiedzialam co mialam powiedziec i koniec. Na razie bedzie jak jest. Najwazniejsze ze ciotka sama se do WC pojdzie. Ale ja cos czuje ze lepiej to juz nie bedzie

Eh no wiadomo ze kazdemu sie zdrowia zyczy ale coraz gorzej kaszle.jutro dzwonimy po lekarza. No je tyle co kot naplakal. Po sucharku czy kromce chleba a na obiad 4 łyzki zupy ;/ no i jak ma byc dobrze?jak ma miec siły? toż zmarnieje kobita i tyle

Ale to tak jest........starzy ludzie niestety rzadko dochodzą do normalnej sprawności po rozległych operacjach a ona miala ciętą noge przez cala dlugosc, cos tam ciete w pachwinie no i klata-operacja na sercu bo miala 2 zawaly jeden za drugim i zatory w zylach nogi...... ma 78 lat i nie wiem ale czasem jak na nia patrze wiecie juz te wzrok taki mętny, ruchy niedołężne, trzęsie sie, schudła sporo..... to nie ta kobieta...... na prawde nie powinno sie tak mowic no i w realu nie powiem tego nikomu ale ja nie wierze ze sie pozbiera

a szkoda. Niestety ale nie je, wszystko jej rosnie w ustach, wymiotuje, charczy i kaszle nie wiadomo czemu..... karastrofa. Ciekawe co jutro lekarz powie..