reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Kilolek mam targ u nas ale tutaj takie zwykle tradycyjne są dywany, moze pojadę do Wołomina na targ i popatrzę albo tam do sklepów, bo u nas są tradycyjne. Nawet ładne ale ja nie chcę takich. Spodobał mi się włochacz (taki jak kot ma długi i miękki włos w Komoforcie ale tyle kasy żal mi, a że ja rapciuch jestem juz bym cos chciała miec ;/) Baba w Komforcie mowila ze teraz są trendy hehehe
Dziunka u nas też sąsiadka ma takiego kociaka :) śliczny. Ale tak szczerze...wspolczuję mu byc o samej suchej karmie ;P Moim zdaniem a mialam kotów w jednym czasie 7 możesz dawać też jajeczko-jest od tego ładna i mięciutka siersc, oczywiscie surowe, miękką karmę dla kociaków, nawet Whiskas, ja dawałam serek biały, Cycu lubił serek żólty, oczywiscie bardzo lubił wylizywac pojemniczki po serkach, danio itd, ale tylko wylizywać resztki bo jak juz więcej dostał to za bardzo nie chciał :) (właśnie jestem zapłakana bo wspominałam go pod prysznicem, cały czas ryczę, ech...)
Etna planujemy robić kuchnię ale za rok, dwa. Kuchnia Kinguli mi się bardzo spodobała, wyglądała jak z obrazka :) Tyle pieniędzy tez pewnie nie dam za nią ale na wzór taką chcę. Droga bardzo, sam kran pewnie kilkaset złotych kosztował, ale wiesz tam gdzie Kingula mieszka inaczej sie zarabia...niestety w Pl statystycznego Polaka nie stać na takie luxusy ;/ a szkoda :(
 
reklama
dziunka - śliczny kotek:)
anadri - zdrówka życzę :) szybko zdrowiejcie bo po swietach sie widzimy, tak??:-)
kilolek - nie przejmuj się żadnymi 3 kilogramami, nie ma czym :-) i na pewno nie widac zeby to bylo 10, przesadzasz pewnie :p:p
wyjatkowa - dobrze, ze poszlo po Twojej mysli ale Twój B. jakos tak dziwnie do Ciebie powiedzial...:(
cleo - zdrowia!! kuruj się :-)
 
Etna roczne książkowe dziecko powinno mówić 3 słowa dwusylabowe. Ale nie musi. Na chodzenie się odważy, nie czekaj tak na to :-p ile ja bym dała żeby mi dziecko minutę na tyłku siedziało:-D
A tak praca, dom, praca, dom, a teraz jueszcze kot :D

Dziunka u nas też sąsiadka ma takiego kociaka :) śliczny. Ale tak szczerze...wspolczuję mu byc o samej suchej karmie ;P Moim zdaniem a mialam kotów w jednym czasie 7 możesz dawać też jajeczko-jest od tego ładna i mięciutka siersc, oczywiscie surowe, miękką karmę dla kociaków, nawet Whiskas, ja dawałam serek biały, Cycu lubił serek żólty, oczywiscie bardzo lubił wylizywac pojemniczki po serkach, danio itd, ale tylko wylizywać resztki bo jak juz więcej dostał to za bardzo nie chciał :) (właśnie jestem zapłakana bo wspominałam go pod prysznicem, cały czas ryczę, ech...)

Wiesz, jak nie pozna smaku czego innego to nie widzę problemu ;-) w końcu nie ma być grubasem, a lekarz powiedział ze mokra karma jest bezwartościowa, kot jes\j wogóle nie potrzebuje. Ale jajo na sierść dobry pomysł:-)choć póki co się świeci:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Etna roczne książkowe dziecko powinno mówić 3 słowa dwusylabowe. Ale nie musi. Na chodzenie się odważy, nie czekaj tak na to :-p ile ja bym dała żeby mi dziecko minutę na tyłku siedziało:-D
A tak praca, dom, praca, dom, a teraz jueszcze kot :D

Dzięki, no czekam czekam i dak sukces ze w koncu sie "puscil" hihihi, myslalam ze nigdy to nienastapi, wiem jestem cierpliwa juz teraz wiem ze potrafi i to mnie uspokoilo
 
Moja kuzynka też ma podobnego do Dziunkowego kotka tylko on nazywał się Tofik.Pamiętam jak kiedyś mi opowiadała,że Tofik z 4 piętra spadł:baffled: , złamał łapkę(mił ją w gipsie), dostawał pół tab przwciwbólowej i coś jeszcze a Tofik to normalnie traktowany był jak domownik i oczywiście nigdy poza mieszkaniem nie bywał (no może na balkonie).

Ja nie miałabym czasu dla zwierzątka ale za to panicznie boję się,że jakiekolwiek zwierzę zrobi młodemu krzywdę. :/


Ja już trszkę sprzątnęłam a zostało tyle ze ho ho :/


Patrykowi na dniach wyjdzie górna czwóreczka- dlatego tak memlił paluszki w buzi.No i już palcem wyczułam,że jeszcze 2 czwóreczki się pojawią. :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
e tam Dziunka zrob kotu przyjemnosc...niby nasze dzieci też innych smaków nie czuły i np. powinny niesolone zupki jesc a jak widac po większej ilosci dzieci wolą te solone, a przecież smaku soli nie znały ;p
Ja moim daję jesc w miseczce z dwoma dziurkami, troszkę mokrej i w drugiej komorze troszkę suchej, i kot jedzą najpierw mokra potem suchą. Przepraszam ze się wtrącam hehehe ale prawdopodobnie inne rzeczy też bedziesz dawała koci ;P ja dawałam parówki, wędlinkę (wiem ze koty nie powinny jej jesc ale nasze dzieci też nie powinny jesc duzo rzeczy a im dajemy) ;p
Zmykam do męża, na makowca i herbatke :)
 
Hej Dziewczyny! Troszke was ostatnio zaniedbalam. Po powrocie do pracy brakuje mi czasu na wszystko. Na dododatek maz wymyslil sobie ze zrobi remont na ganku i tak przed samymi swietami jest zawrot glowy. Madelen zaklimatyzowala sie w przedszkolku i uwielbia sie bawic z dziecmi. Od 25 listopada wkoncu sama chodzi i duzo gada... na troche po Norwesku no i po polsku oczywiscie tez. Tak ze na razie robi mixy. Ostatnio mnie zaskoczyla nowym slowem "pralka" ;o). Ogolnie to wydaje mi sie ze jak na jej wiek to starsznie duzo mowi. Potrafi powiedziec Co to jest?, Chodz tu! Mama, tatus, ciocia, Aga, czapka, dzieci, aniol, odglosy zwierzat to wszystkie powie. Po norwesku mowi Ha det, czyli do widzenia, hat - kapelusz i kilka innych ktorych teraz nie pamietam.
Postaram sie do was czesciej zagladac. Moze powklejam zdjecia z przedszkola przez swieta jak bede miala troche czasu.

Dziunka sliczny kicius - zazdroszcze. Ja tez juz bym chciala, ale moj S. mowi zeby jeszcze lepiej poczekac az Madelenka podrosnie. Ale za to przychodzi do nas pers od ktoregos z sasiadow, wpuszczamy go do srodka, bo nam o drzwi drapie ;o) Polasi sie, ogrzeje przy kominku i idzie dalej ;o)

A widze ze piszecie cos o mojej kuchni ;o)
 
Dzięki, no czekam czekam i dak sukces ze w koncu sie "puscil" hihihi, myslalam ze nigdy to nienastapi, wiem jestem cierpliwa juz teraz wiem ze potrafi i to mnie uspokoilo

Moim zdaniem poszedł w normalnym wieku, nie za późno. Późno by było za pół roku ;-)


Kingula witaj po długim czasie, no bardzo dużo mała mówi! Super! Nie ma to jak kontakt z dziećmi :tak: ja też się bałam że to za szybko na kota przy takim małym dziecku ale Marta mnie przekonała, miałam sporo wątpliwości nawet minutę przed zabraniem kotka, ale zaraz po tym całkiem się rozwiały i wiem że to była dobra decyzja :tak:Acha, zmień suwaczek :p
 
Hej Dziewczyny! Troszke was ostatnio zaniedbalam. Po powrocie do pracy brakuje mi czasu na wszystko. Na dododatek maz wymyslil sobie ze zrobi remont na ganku i tak przed samymi swietami jest zawrot glowy. Madelen zaklimatyzowala sie w przedszkolku i uwielbia sie bawic z dziecmi. Od 25 listopada wkoncu sama chodzi i duzo gada... na troche po Norwesku no i po polsku oczywiscie tez. Tak ze na razie robi mixy. Ostatnio mnie zaskoczyla nowym slowem "pralka" ;o). Ogolnie to wydaje mi sie ze jak na jej wiek to starsznie duzo mowi. Potrafi powiedziec Co to jest?, Chodz tu! Mama, tatus, ciocia, Aga, czapka, dzieci, aniol, odglosy zwierzat to wszystkie powie. Po norwesku mowi Ha det, czyli do widzenia, hat - kapelusz i kilka innych ktorych teraz nie pamietam.
Postaram sie do was czesciej zagladac. Moze powklejam zdjecia z przedszkola przez swieta jak bede miala troche czasu.

Dziunka sliczny kicius - zazdroszcze. Ja tez juz bym chciala, ale moj S. mowi zeby jeszcze lepiej poczekac az Madelenka podrosnie. Ale za to przychodzi do nas pers od ktoregos z sasiadow, wpuszczamy go do srodka, bo nam o drzwi drapie ;o) Polasi sie, ogrzeje przy kominku i idzie dalej ;o)

A widze ze piszecie cos o mojej kuchni ;o)

Na , a zastanawialam sie czy sie odezwiesz jak cie troche obgadamy i poskutkowalo hahahah
piekna masz ta kuchnie i dalej taka czysta???
To Madlenka pieknie mowi w szokkku jestem ze az tyle tylko pogratulowac mamusi pociechy i pierwszych kroczkow, oj wiem ja jak one ciesza mamine serduszko

edit a jeszcze zapytam jak sobie madlen radzila w przedszkolu jak jeszcze nie chodzila?
 
reklama
Do góry