Mama_i_Marcel
Listopadowa mama '09
Moje dziecko wykorzystuje mnie ile sie da. Z babcia jest inne ale kiedy tylko mnie zauważy od razu na ręce, a potem sie wypina i znowu na ręce i tak w kółko. Czuję sie na maxa manipulowana przez niego ;/ A to wszystko dlatego ze nigdy nie pozwilołam mu płakać, ze tylko jęknął i na ręce był brany, ze tłumy ludzi zawsze jest przy nim itd. Potrafi sie bawic samemu ale są momenty kiedy przechodzi sam siebie. Moja mama mówi ze jestem za miękka i ze dziecko musi czasem poplakac i ze niedlugo mi na głowę wejdzie...pewnie tak bedzie bo wychowania przez przetrzymywanie nie wyobrazam sobie ;'/
Ula skąd ja to znam, mam to samo....znaczy Marcel taki sam
