Azza, kurcze nigdy nie słyszałam o flaczkach z boczniaków, tzn z grzybów????????????
Ja to tak nazywam heh... Robie rosół a jak ju,z jest wszystko ugotowane to mięso z kurczaka oddzielam od kości i wrzucam rozdrobnione do zupy, warzywa ugotowane ścieram na tarce na dużych oczkach i dodaje porwane na paski boczniaki (tak, grzyby
Powiem Wam kobitki, że dziś powynosiłam troche rzeczy z Konrada pokoju do piwnicy, tzn. zabawki i ciuchy z których wyrósł. Zrobiło się troche miejsca hehe...