reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

Hej. Ja namiętnie siedziałam na chustoforum żeby sprzedać swoją chustę niestety sprzedałam ją o 40zł mniej czyli 180zł plus wysyłka.
Kurczę nigdy nie wysyłałam nikomu paczki nawet nie wiem czy wysłać lepiej kurierem bo strach przez Pocztę Polską. Jeśli przez PP to dam teściowejniech mi ładnie zapakuje i wyśle (bo ona kierownik na PP) no i wio.. :D

Najlepiej wyslij poleconą ubezpieczoną - za każde 50 zł chyba 50 gr ubezpieczenia się płaci. Czyli jak ubezpieczysz na 200 zł płacisz 2 zł ubezpieczenia. Ja tak zawsze wysyłam droższe rzeczy.


Czekam na PW od dziewczyny chociaż dziwne po co babce która ma dziecko które już wychustowała i już nie chustuje ;/ Chociaz ma w palanach drugie. Ja chce na konto dostać.

Zapewne kolekcjonerka :) Albo pomaca i sprzeda dalej :)
 
reklama
Wyjatkowa z tego co wiem juz ich nie wydaja od tego roku ... ja ją mialam wyrobiona w tamtym roku jak moj maz nei pracował a pozniej go wykreslili i jak Paweł sie urodził to dopisali a od nowego roku przestali je dawac chyba ze ktos ma to ok reszta musi tzw REMUA pokazać rodzica<??> chore no... ciekawe czy jak ja teraz pojde do lekarza czy beda chcieli te ubezpieczenie :|
 
Nie mam pojęcia, ona twierdzi że musi co chwilę majtki zmieniać bo mokro jej się bardzo robi. Nie wiem. (...)

Czyli wody sie sacza, ale po malu... u mnie jak lunelo w lozku o 7 rano to nie wiedzialam, co sie dzieje. Cale szczescie mialam podpaski w domu, bo nie wiem co bym zrobila (byla 7 rano!). Przez 20 min. siedzialam na sedesie a tam lecialo i lecialo hehe. Zalozylam 2 podp., majtki, spodnie. Zanim podjechala taxa byla cala mokra. Wiec zmienilam podp., majtki, spodnie... wsiadam do taxy a tu czuje jak leci po siedzeniu:) mowie do taksowkarki ze chyba rodze a ona ''nie martw sie, zdazymy'':) no i jak dojechalam na izbe to spodnie mialam mokre po kolana hehe. Pozniej jak juz mnie posadzili na lozku to polozna tylko biegala i zmieniala podklady porodowe hehe:) jak sobie dzis przypomne to sie smiac chce z tego, ale wtedy do smiechu nie bylo...
Bratowa pewnie lada dzien urodzi. A skurcze sie rozeszly?

Witajcie,
złota, polska jesień za oknem. Wczorak zarezerwowaliśmy sobie domek w Borach Tucholskich (...)
W woj. pomorskim obowiazuja tzw. ksiazeczki RUM. Takioe biełe ,długie , z wyrywanymi kartkami- zupełnie nie wiedziałam , ze tylko u nas takie coś jest(...)
Nie rozumiem wiec po co takie ceregiele. a jak dziecko nie jest ubezpieczone to co?? nie przyjma??

Bory sa super! Na pewno bedziecie milo odpoczywac:)
Z tego co wiem, to u nas (warm.-maz.) tez sa te ksiazeczki.
Co do ubezp. - oni po prostu lubia wszystko ludziom utrudniac. Przyjeliby i bez ale pewnie musialabys zaplacic - ja bylam z mala na urlopie w czerwcu i miala infekcje gornych drog oddechowych- poszlam do osrodka i musialam zaplacic (cale szczescie tylko 30zl) za wizyte, bo nie wiedzialam, ze musze taka karte wyrobic i miec jak jezdze do Polski (ubezp. jestem tutaj w UK, ale potrzebuje miec taka karte zeby moc pojsc w Polsce do lekarza). Oni na wszystko chca papiery!

(...)Sytuacja z wczoraj: w przychodni, mnóstwo ludzi a lekarz + pielegniarki wyszły sobie do pokoju socjalnego na kawe i ciasto bo ktoras miała urodziny-slyszalam jak spiewały. No kurde , male dzieci sie niecierpliwia itp a one maja to w nosie.

A tego to sie nie chce nawet komentowac... w ogole w Polsce jest taka opinia (wyrobili ja sami ludzie), ze lekarz to ktos wyzszy statusem, masakra jakas. Wchodzisz do gabinetu, siedzi wielmozna pani za biurkiem i sie czuje jakby byla krolowa. Moze byc niemila dla pacjenta (a co tam, jej wszystko wolno), robi laske ze w ogole tam jest....
Powiem wam, ze u nas w UK calkiem inaczej to wyglada (nie wiem czy w kazdej przychodni ale w naszej tak): lekarze w nie nosza fartuchow (zeby nie odrozniac sie od ludzi, zeby nie straszyc dzieci i nie tworzyc bariery - tak mi powiedziala jedna babka kiedys), co innego w szpitalu bo tam juz nosza ubior, jestes umowiona na konkretna godzine (jesli sie zdarzy opoznienie 15-20 min. to cie potem 10 razy przepraszaja), meldujesz ze jestes w recepcji i siedzisz w poczekalni. Przychodzi po ciebie lekarz, wola po nazwisku, otwiera przed toba drzwi, przedstawia sie po imieniu (tu wszyscy sa na ty), prowadzii do gabinetu - nie ma zbednych numerkow itp. i rozmawia normalnie, jak czlowiek rowny czlowiekowi.
na kazde badanie musisz sie zgodzic (tutaj baaardzo sie boja oskarzen o molestowanie itp.), na dotyk, moze byc obecny z toba kto chce (przyjaciolka, maz, mama), czasem maja dodatkowo studenta to tez musisz sie zgodzic zeby w ogole byl w gabinecie.
W Polsce bylam raz z mala i zapisali nas na konkretna godzine, jedziemy a tam numerki i 20 osob w kolejce - po wiec te zapisy na godziny???


Ehhh, sie rozpisalam:)
U nas dzis masakra, po dwoch suuuper dniach kiedy mala byla wyspana, w humorze i grzeczna - wczoraj usypiala od 20 do 12 w nocy! 4 godziny cyckania (pustych piersi) przeplatane zabawa, harcami na lozku, w lozeczku itd. W koncu padla jak kloda....
Dzis wstala o 9 (ale sie nie wyspala) wiec caly ranek chce sie przylepiac, nie odpuszcza mi na sek. jak ja zostawie na macie czy w krzeselku na 3 min. to krzyk... uderzyla sie lekko o stol to zawyla jakby nie wiem co sie stalo. Oj, raz tak, raz srak.
A teraz probuje ja uspic ale tez sie nie daje.
 
Wyjatkowa z tego co wiem juz ich nie wydaja od tego roku ... ja ją mialam wyrobiona w tamtym roku jak moj maz nei pracował a pozniej go wykreslili i jak Paweł sie urodził to dopisali a od nowego roku przestali je dawac chyba ze ktos ma to ok reszta musi tzw REMUA pokazać rodzica<??> chore no... ciekawe czy jak ja teraz pojde do lekarza czy beda chcieli te ubezpieczenie :|

RMUA - to taki druk potwierdzający ubezpieczenie który powinnaś co miesiąc dostawać od pracodawcy -nawet jak jesteś na wychowawczym.
 
Witam, ja mam taki problem, że jak w listopadzie wynajmę mieszkanie w Poznaniu, to do czasu wylotu do Ir bedę u rodziców na Śląsku............. książeczkę ubezpieczeniową posiadam, i bez problemu, jak byłam w wakacjach Elizę mi przyjeli........tylko nie wiem co ze szczepieniem, nie będę przeciez specjalnie przyjeżdżać do Poznnaia, żeby małą zaszczepić, pewnie będę musiała przepisać się do Śląskeij Kasy Chorych :-/ pomijam fakt, ze ksiażeczkę będę miała aktualna tylko do końca listopada.... potem to juz pewnie wizyty prywatnie, na którymś forum czytałam, że dziadkowie mogą też na ubezpieczenie zdrowotbe przysposobić wnuka.... ale pewnie taka papierologia..... cóż mam tylko nadzieję, ze w listopadzie córa mi sie nie rozchoruje i nie będą mi robic problemu, ze chcę ja zaszczepić na Śląsku :-/

U mnie dziesiaj baaardzooooo wieje :-/ niby słonka, a na balkon jak czlowiek wyjdzie to ziiimnioooooo wrrr
i jakies choróbsko mnie bierze, masakra, skrzeczę jak wrona, całe gardło zawalone, do tego w środę maż wylatuje i wraca w niedzilę :-/
 
Dopiero moja maruda mi usnela! Niedlugo bede ja usypiac po 3 godziny, szook! Coraz gorzej z wiekiem, a myslalam ze to bedzie coraz latwiej.
 
U nas dzis slońce, zza okna wyglada jak środek lata, a jak wyszłam to myślałam ze mi głowe urwie-wiatr. Dziewczyny dziwna sprawa-próbowalam uspić mała, poszłyśmy do pokoju a ja po chwili zaczełam tak kaszlec ze szok, drapało mnie w gardle i myslalam ze sie udusze. Czym to mogło byc spowodowane?? Za suche powietrze w pokoju???
 
Witajcie ,
młody ma drugą drzemkę;-)
byliśmy dziś na placu zabaw:tak: młody po piachu na czterech , a co tam :tak:
tak sie wybawił, ze zjadł i mało mi na fotelu do karmienia nie zasnał :):tak:
wcinam leczo i odpoczywam:tak:
 
reklama
Witajcie,
złota, polska jesień za oknem. Wczorak zarezerwowaliśmy sobie domek w Borach Tucholskich na weekend pod koniec października. To może być ostatniaszansa na wyjazd przed zimą. Kominek , drewno , las , , jeziorko :) i do tego niedrogo :) bierzemy znajomych i jedziemy :)
Młody dziś od 6 już wojuje i pewnie za jakieś poł godziny pójdzie aśku.
wczoraj po raz kolejny poczułam , ze zyje w swiecie absurdu . W woj. pomorskim obowiazuja tzw. ksiazeczki RUM. Takioe biełe ,długie , z wyrywanymi kartkami- zupełnie nie wiedziałam , ze tylko u nas takie coś jest. No , ale nie o tym. Lerkarka oswiadczyla mi , ze od nastepnej wzyty musze przedstwaiac dowód ubezpieczenia małego. Byłąm zaskoczona , bo do tej pory nic takiego nie było potrzebne. Nie to jest problemem, a fakt , ze kazde dziecko do 18 roku zycia jest ubezpieczone przz panstwo . Nie rozumiem wiec po co takie ceregiele. a jak dziecko nie jest ubezpieczone to co?? nie przyjma??
mnie w spzitalu zawsze proszą, ja nigdy nie mam, bo jak jadę z dzieciakiem na gwalt do spzitala to ubezpiezenie jest ostatnią rzeczą o jakiej myslę i zawsze mówią, by dostarczyć w ciagu tygodnia. Nigdy nie dostarczyłam :d z lenistwa :d i jakoś nikt się więcej o to nie upomniala i za każdym kolejnym razem jest tak samo

Hej. Ja namiętnie siedziałam na chustoforum żeby sprzedać swoją chustę niestety sprzedałam ją o 40zł mniej czyli 180zł plus wysyłka.
Kurczę nigdy nie wysyłałam nikomu paczki nawet nie wiem czy wysłać lepiej kurierem bo strach przez Pocztę Polską. Jeśli przez PP to dam teściowejniech mi ładnie zapakuje i wyśle (bo ona kierownik na PP) no i wio.. :D
ubezpiecz paczkę. Za każde 50zł płacisz dodatkowe 1zł

RMUA - to taki druk potwierdzający ubezpieczenie który powinnaś co miesiąc dostawać od pracodawcy -nawet jak jesteś na wychowawczym.
taaa no ja dostaję jak podanie o nie napiszę
 
Do góry