reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

reklama
bylismy dzisiaj z mala w bibliotece, tam jest taki kacik dla maluszkow,ale miala frajde!

a ja wypozyczylam 4 ksiazki o dekorowaniu tortow i normalnie czuje sie jakbym umarla i poszla do nieba (torty to takie moje male hobby)
u nas goraczka dalej nie puszcza,ale widze,ze to gorna jedynka wylazi
 
bylismy dzisiaj z mala w bibliotece, tam jest taki kacik dla maluszkow,ale miala frajde!

a ja wypozyczylam 4 ksiazki o dekorowaniu tortow i normalnie czuje sie jakbym umarla i poszla do nieba (torty to takie moje male hobby)
u nas goraczka dalej nie puszcza,ale widze,ze to gorna jedynka wylazi

Czyli jednak goraczka od zebów. Bedzie dobrze ;-)
 
Witajcie,
złota, polska jesień za oknem. Wczorak zarezerwowaliśmy sobie domek w Borach Tucholskich na weekend pod koniec października. To może być ostatniaszansa na wyjazd przed zimą. Kominek , drewno , las , , jeziorko :) i do tego niedrogo :) bierzemy znajomych i jedziemy :)
Młody dziś od 6 już wojuje i pewnie za jakieś poł godziny pójdzie aśku.
wczoraj po raz kolejny poczułam , ze zyje w swiecie absurdu . W woj. pomorskim obowiazuja tzw. ksiazeczki RUM. Takioe biełe ,długie , z wyrywanymi kartkami- zupełnie nie wiedziałam , ze tylko u nas takie coś jest. No , ale nie o tym. Lerkarka oswiadczyla mi , ze od nastepnej wzyty musze przedstwaiac dowód ubezpieczenia małego. Byłąm zaskoczona , bo do tej pory nic takiego nie było potrzebne. Nie to jest problemem, a fakt , ze kazde dziecko do 18 roku zycia jest ubezpieczone przz panstwo . Nie rozumiem wiec po co takie ceregiele. a jak dziecko nie jest ubezpieczone to co?? nie przyjma??
 
Witajcie,
złota, polska jesień za oknem. Wczorak zarezerwowaliśmy sobie domek w Borach Tucholskich na weekend pod koniec października. To może być ostatniaszansa na wyjazd przed zimą. Kominek , drewno , las , , jeziorko :) i do tego niedrogo :) bierzemy znajomych i jedziemy :)
Młody dziś od 6 już wojuje i pewnie za jakieś poł godziny pójdzie aśku.
wczoraj po raz kolejny poczułam , ze zyje w swiecie absurdu . W woj. pomorskim obowiazuja tzw. ksiazeczki RUM. Takioe biełe ,długie , z wyrywanymi kartkami- zupełnie nie wiedziałam , ze tylko u nas takie coś jest. No , ale nie o tym. Lerkarka oswiadczyla mi , ze od nastepnej wzyty musze przedstwaiac dowód ubezpieczenia małego. Byłąm zaskoczona , bo do tej pory nic takiego nie było potrzebne. Nie to jest problemem, a fakt , ze kazde dziecko do 18 roku zycia jest ubezpieczone przz panstwo . Nie rozumiem wiec po co takie ceregiele. a jak dziecko nie jest ubezpieczone to co?? nie przyjma??

Kochana ja czesto tak czuje. Bedac w ciazy co miesiac KAZANO mi przedstawiac dowód ubezpieczenia, a de facto kazda kobieta w ciazy jest objeta ubezpieczeniem przez panstwo. Sytuacja z wczoraj: w przychodni, mnóstwo ludzi a lekarz + pielegniarki wyszły sobie do pokoju socjalnego na kawe i ciasto bo ktoras miała urodziny-slyszalam jak spiewały. No kurde , male dzieci sie niecierpliwia itp a one maja to w nosie. Przede mna było góra 4 pacjentów a siedziałam w przychodzni ok 2,5h .
 
reklama
Do góry