reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Na kurniku jestem obecnie momenta (konto sie zmienia co jakis czas:) a gram glownie w 3-5-8, probuje w kanaste (ale srednio mi idzie), czasem literaki (ale mala nie daje i czesto mi sie konczy czas hehe), kosci, remik gin - ogolnie jestem karciara, od malego przesiadywalismy na osiedlu pod blokiem z kartami hehe:)
Wow, niezle, nie sadzilam ze mozna w takim serwisie nawet sie w milosci odnalezc:) super:)
ja na kurniku jestem megi37:-)
moja historia z M to czysty przypadek
na początku grałam z jego synem gadało (pisząc) mi się z nim fajnie on nieudane małżeństwo które po tygodniu się rozsypało a ja mąż tyran i też z kochanicą i tak sobie biadoliliśmy
ale on ciągle przegrywał w tysiąca więc poprosił tatę o pomoc
i tak graliśmy przez 3 dni całe noce prawie ja wtedy byłam na zwolnieni na tą rękę
i z tych wygłupów to już nie wiedziałam z kim pisze (bo tam można grać i pisać przecież) czy z tatusiem czy z synem na to M na to "to zadzwoń do mnie to się przekonasz" no i tak się zaczęło
niestety jego syn jak się zorientował co się święci wpadł w szał
i tak jest do dziś dla jego już dorosłych dzieci jestem wrogiem nr 1
M jest nadal niestety żonaty (nad czym bardzo ubolewam) jego żona ciągle nie wstawia się na sprawę rozwodową a tak poza tym są już w separacji od 10 no teraz już od 11 lat
ale jestem dobrej myśli bo przecież kiedyś wreszcie się będzie musiała wstawić
ona jego nie kocha bo nigdy nie kochała tu chodzi o podział majątku o nic więcej
my musimy płacić tyle kasy za wynajęcie (1500 zł za 38m2)) a ona pławi się w
luksusach
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Kochana, gratulacje, super ze wszystko w porzadku, trzymam kciuki za ciebie i twoja rodzinke! No i podziwiam, jak dajesz rade z malym Olafkiem i malenstwem w brzuszku, ja w ciazy narzekalam na zmeczenie, bole kregoslupa i samopoczucie, a teraz tez czaem narzekam i nie wiem, czy dalabym rade:)
(...)

ja też momentami jestem mega zmęczona, ale chwila odpoczynku i jest ok! JAk człowiek musi to MUSI :) się czuć dobrze!
Bo mu szkoda pieniędzy a ja swoich pieniedzy nie mam, nawet ostatnio zrobił awanturę skąd ja miałam 1,66zł na bułkę do szkoły :(


A ja nie mam termometra to nie wiem ile stopni :(

Zastanwaiam się czy mu założyć na polarku kurtkę czy cienką bo w sumie to pójda body na długi, bluza? kurtka. rajty spodnie i skarpety + papucie.
Dziewczyni, jak Ciebie czytam to mi sie nóż w kieszeni otwiera! Po co Ci to?
 
a na kurniku jestem megi37:-)
moja historia z M to czysty przypadek
na początku grałam z jego synem gadało (pisząc) mi się z nim fajnie on nieudane małżeństwo które po tygodniu się rozsypało a ja mąż tyran i też z kochanicą i tak sobie biadoliliśmy
ale on ciągle przegrywał w tysiąca więc poprosił tatę o pomoc
i tak graliśmy przez 3 dni całe noce prawie ja wtedy byłam na zwolnieni na tą rękę
i z tych wygłupów to już nie wiedziałam z kim pisze (bo tam można grać i pisać przecież) czy z tatusiem czy z synem na to M na to "to zadzwoń do mnie to się przekonasz" no i tak się zaczęło
niestety jego syn jak się zorientował co się święci wpadł w szał
i tak jest do dziś dla jego już dorosłych dzieci jestem wrogiem nr 1
M jest nadal niestety żonaty (nad czym bardzo ubolewam) jego żona ciągle nie wstawia się na sprawę rozwodową a tak poza tym są już w separacji od 10 no teraz już od 11 lat
ale jestem dobrej myśli bo przecież kiedyś wreszcie się będzie musiała wstawić
ona jego nie kocha bo nigdy nie kochała tu chodzi o podział majątku o nic więcej
my musimy płacić tyle kasy za wynajęcie (1500 zł za 38m2)) a ona pławi się w
luksusach

Oj Gosiu, ty to mialas przeboje w zyciu, szook. No i kto by sie spodziewal, ze dzieki kurnikowi zacznie sie dla ciebie nowe zycie? Powiedz tylko czemu syn M wpadl w szal? Byl zazdrosny, czy nie chcial dla taty kobiety po przejsciach?
Nic, grunt ze jestes szczesliwa a sprawy finansowo-mieszkaniowe sie w koncu rozwiaza, bo teraz to rzeczywiscie musi wam byc ciezko.
 
Witajcie, ja ranny ptaszek już ćwierkam do Was :/ w domu jeszcze wszyscy śpią a ja nie mogę już słuchać chrapania :p
Dziś na 11 ruszamy na kolejny "basenowy"kurs :)
Małgosiu trzymam za Was kciuki!!!!!!!!! mam nadzieje , ze wyjatkowa wyciagnie wnioski z Twojej "lekcji życia".
 
Hej.

Ja chyba tylko na chwilke bo jestem wykonczona. Caly dzien siedze na bb ale nie mam sily nic napisac. Nie wspominajac o czasie.
Wczoraj mialam zakladana spirale i boli mnie cholernie do teraz :/ ciagle mi pulsuje wszystko. Nie wiem czy to normalne czy cos jest nie tak :dry: musze chyba na google zerknac i poczytac.
Wczoraj bralam tabletki od bolu ale na pusty zoladek i niestety ale przez to pol dnia spedzilam w toalecie :-(

Oli maruda straszna... nie moglam sie juz doczekac powrotu meza do domu.

A co najgorsze rozwalilam moj ukochany aparat ;-( Robilam zdjecia na szkolenia, gdy bylam na spacerze z Oliverem i wypadl mi z wozka przy wyciaganiu :( Poplakalam sie normalnie jak dziecko :dry: naprawa sporo bedzie kosztowac a ja nie mam na to kompletnie kasy :/ Zdjecia dalej robi ale ekran caly zalany i nic nie idzie zobaczyc. Tyle dobrze ze na kompa mozna wrzucic no ale w trakcie robienia zdjec nie moge nawet sprawdzic czy wszystkie funkcje dobrze wychodza na zdjeciu :-( i jak sie tu nauczyc czegos.


Oli jutro idzie na pierwsze urodziny do swojego najlepszego kumpla :D zobaczymy jak wygladaja angielskie urodziny hehe moze wykorzystam jakies pomysly ;-)


MALGOSIU widze ze nasze skarby z tego samego dnia ;-) Moj Oli ma na 2 Mikołaj tyle że w angielskiej wersji ;-)

Z tego coi mi wiadomo (a sama zakładanej nie miałam) to nie powinno boleć, nie powinnaś jej czuć. Tak było u mojej mamy i kolezanek z pracy. Jakby coś bolało itp to miały przyjść na kontrole.

cześć laseczki mi od dzisiaj w domu (od po spaliśmy u moich rodziców- odstawianie od cyca) zobaczymy jak w domku będzie to wyglądało... jutro zdam relacje:-)

Marta hahahahahaha dobre :-):-)
wyjątkowa .... współczuję
dziunka ja też coś o tym wiem tylko do mnie w ten największy syf wchodzi np teściowa z swoją koleżanką żeby pokazać jak się "dzieci urządziły" to jest dopiero zonk...
klaudzia głowa do góry może na mikołaja bądź pod choinkę nowy dostaniesz

ja też postanowiłam zrobić tort próbny na niedzielą tylko nie wiem gdzie ja te barwniki dostane ech...

Nooooo to ja już wole moją teściową :D


Dzieci postanowiły obudszić się o 7.30. Ech,, nakarmie, ubiore i jedziemy do babci prać :/
 
cześć laseczki :-):-)
u nas mgła więc może pogoda się jakaś z tego wyklaruje :-)
i zrobię wieeelkie pranie bo inaczej będę gdzieś to pranie musiała wywieść:-( żeby wyschło...
 
My od 8 nie spimy :) ale za to od 3 z synem w łozku :o nie wiem jak wy dajecie rade ... albo moj ma jakies robaczki w dupce :Dto na głowe sie kladzie to na brzuch to nogami pcha to palce do oka wsadza :D oczywyscie wszytsko przez sen do tego jakis nie spokojny od 6 godziny krecił sie na boki i budzil dopiero jak przełozyłam go ze srodka na brzeg <kołdre z brzegu połozyłam> to uspokoił sie troche
 
My od 8 nie spimy :) ale za to od 3 z synem w łozku :o nie wiem jak wy dajecie rade ... albo moj ma jakies robaczki w dupce :Dto na głowe sie kladzie to na brzuch to nogami pcha to palce do oka wsadza :D oczywyscie wszytsko przez sen do tego jakis nie spokojny od 6 godziny krecił sie na boki i budzil dopiero jak przełozyłam go ze srodka na brzeg <kołdre z brzegu połozyłam> to uspokoił sie troche
ja jestem cała obolała, ale wszystkiego naraz go nie pozbawię
 
reklama
Kasia zaczyna się wiercić się tak ok 3 w poszukiwaniu cyca ale ja jestem TWARDA:-)
dzisiaj pierwszy od hmmmmmmmmmm lutego 2009 roku wieczór alkoholowy i nie wiem na co mam ochotę czy na piwko czy na wiśniówkę z sokiem bananowym nie wiem mam dylemat :-):-)
 
Do góry