martolinka
Mama i nie tylko :-)
Tak Passi z tymi koscmi ma rację. I faktycznie Passi cisza , cisza i zjawia się jak coś się dzieje. Masz intuicję nie ma co
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pania też witamy, a co sie stalo, ze nas pani opuscila??????
my tez mamy chyba z 10 gryzakow i gryziemy
opowiedz cos wiecej o tym zanurzeniu, jak sie do tego przygotowaliscie mi sie bardzo ten zwyczaj podoba, bardziej sadystyczne wydaje mi sie wkladanie dzieciatek pod kran w szpitalu (moj maly urodzil sie o 4.17 a o 7.00 juz sie przywital z umywalka dla mnie to jest nieludzie, dali by mi miseczke to sama bym go ladnie umyla i delikatnie)
passi odnosnie ksiezy to ja bym sie nie wypowiadala bo to sprawa wiary i kazdego indywidualna, latwo kogos obrazic. Odnosnie tych skokow to chyba tam ktos ma cos z glowa...
jesli chodzi o skorke od chleba to ja bym dala tylko jeszcze nie mozemy glutenu, najwazniejsze zeby byc przy dziecku jak cos je i zeby nie robic tego pod zadnym pozorem w ruchu (dziecka), bo wtedy latwo o tragedie nawet przy lyzce wody.
Natalunia pewnie migrena. Wybierz sie do lekarza moze cos pomoze
Mi wczoraj niedobrze caly wieczor, mojemu A tez -pewnie od slonca spaleni jestesmy niesamowicie, całą noc spać nie mogłam, dziś ledwo stanik załozylam tak mnie plecy pieką
natalunia (hihi) dziekuje za wyjasnienieWróciłam do pracy, jestem przed obroną i ciągle zalatana. A co do zanurzania: u nas matka nie może być przy chrzcie (zawiła sprawa) i dopiero do cerkwi może wejść dopiero w dzień [[pierwszej komunii dziecka (około 2 miesięcy od narodzin dziecka, po matki połogu). i przy chrzcie jest od razu bierzmowanie i postrzyżyny (ucina się troszeczkę włosów na kształt krzyża na główce - w prawosławiu tak samo robi się jak ktoś ma święcenia kapłańskie). I jeżeli chrzest jest w cerkwi to tak jak w kościele moczy się dziecku główkę, a jeżeli w chrzcielnicy to do cieplutkiej wody (mąż sprawdzał ) Przez cały chrzest dziecko trzymają rodzice chrzestni. Rodziców w sumie może nie być ;-)
U nas w szpitalu Zuzia była nieumiejętnie kąpana przez panią pielęgniarkę. Wkurzyłam się i sama to zrobiłam.
Co do glutenu - moja mała miała wprowadzany gluten jak skończyła 5 miesięcy (przykaz pediatry) i powolutku wprowadzałam. Teraz na kolację i na śniadanie je mannę gotowaną na wodzie (po ostygnięciu dodaję mleka modyfikowanego). Je bułeczkę maczaną w kompocie (przerzuciłam się na jedzenie domowe, bo mała miała refluks od słoiczków i kaszek, także teraz o 6 rano gotuję)
nie tak kapia odrazu w pierwszej dobie, a rodzilam na ZaspieŻartujesz? U nas kopiąl dopiero w drugiej dobie po urodzeniu! Może one się pomyliły i nie zajarzyły?
Pierwsze, nie pierwsze, zdrowy rozsądek przede wszystkim!!! Dziecko to nie jajko , nie stłucze się! Wiadomo , nie tez w drugą stronę, lekceważąco, ale nalezy zachowac umiar. Ja i przy pierwszym nie szalałam - ale to ja;-)
Wiem ze bylo Amen ale ja bylam w pracy i tak mi pokasowalyscie posty i musialam czytac miedzy watkamidziunki post na ten temat mam nadzieję był ostatni
każdy się wypowiedział, powiedział co wiedział... i co chciał..
i na tym bym zakończyła ten temat bez końca....
Amen
co?kasiula dziekuje za wyjasnienie
ja tez zaczelam sama robic obiadki, ale mroze ty nie???