R
rouż
Gość
Nie, nie kapalam sie jeszcze. Z maciejkiem probowalam moze ze 2 razy, bylo duzo frajdy, ale ja mialam problem z wejsciem i wyjsciem z wanny. I to mnie zniechecilo. Bez meza nie dalabym rady.royanna jakja bym chciała żeby Hania sama już ładowała nogi do buzi, to musi być niesamowiteTwój jest starszy od mojej o dwa tygodnie więc może Hanulka niedługo też tak zacznie
A co do kąpieli - kąpałyście się już ze swoimi bobasami??
Co do kapania-od poczatku kapalam Alana tylko ja. Moj maz mi asystowal. ja nie dopuszczalam go. Ale teraz coraz czesciej on to robi a ja asystuje. Strszaka od urodzenia kapalismy na zmiane.