reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Ja wczoraj miałam w domu imprezkę z okazji 17 rocznicy ślubu i chciałam wystąpić jakoś tak ładniej w sukience, bo zawsze biegam w spodniach, a tu niespodzianka, dopiąć się dopięłam, ale było ciasno i znów wystąpiłam w dżinsach, tak że chyba zaczynam mieć brzuszek, a wciąż nie wiem co sobie kupiś, bo mi się te gacie ciążowe na gumkach nie podobają, może jakieś legginsy? Chyba to objaw ciążowego marudzenia:sorry: i właśnie się obżeram torcikiem.
 
reklama
ja tez chyba przestane czytac ten watke to takie sytuacje jak spotkaly Alisie strasznie mnie doluja i odrazu sie przejmuje czy mnie to nie spotka??
tak jak artykul Ka..M nie jest zbytnio oopytmistyczny...ale tez przeciez nie wolno nikomu zabraniac zeby takie cos napisal...

Zgadzam sie z natalunia ze na forum strasznie pesymistycznie sie zrobilo:-(

co do czestosci wizyt u ginka to jesli ciaza przebiega prawidlowo to chodzi sie co miesiac!!

Oliwka jesli nie uda Ci sie zarejestrowac na ta przeziernosc to miedzy 14-16tyg ciazy mozna zrobic test potrojny ktory wyklucza wszystkie wady genetyczne!!
 
Cześć dziewczyny :)
Szczerze mówiąc mi również nie uśmiecha się czytanie takich przykrych wiadomości, ale życie jest zyciem i z kazdą, nawet najtrudniejszą sytuacją trzeba sobie poradzić. Ja czekam teraz na usg genetyczne robione w 12 tc. mam isć na nie 7 maja wiec po tej wizycie mam nadzieje, że zostaną rozwiane wszystkie moje watpliwości. Tego również i wam życze. No i dziewczyny głowa do góry. Robi sie coraz cieplej wiec trzeba z tego korzystać jak najwięcej a nie siedzieć w domu i sie zamartwiać "co będzie, jeśli..." Buziaki
 
Ostatnia edycja:
hej gie-oska ja dzis dzwonie do lekarza niech mi bada ta przeziernosc i juz.Mam z tym czas do 05.05 takie daty mam od specjalisty wytyczone jako najwazniejsze badania takze musze zdazyc ale dzieki bardzo za rade
uciekam troche teraz do pracy zycze milego dzionka pa pa
 
a moze na poprawe ponurego nastoju na tym watku otworzymy nowy watek zakupowy dla mam i naszych przyszlych pociech:-)Zakupy chyba kazda mam lubi:-)
 
Dziewczyny ja wam zazdroszcze tak czestych badan USG, gdybym mogla miec co miesiac bylabym szczesliwa! Mieszkam w Norwegii, a tutaj to oni uwazaja ze USG szkodzi i powinno sie je robic jak najmniej. Normalnie to tylko robia 1 raz poczas calej ciazy ok 18 tygodnia! Nie badaja kobiet wogole ginekologicznie! Tylko badania z krwi i moczu - na tym bazuja. Tak ze mozecie sobie wyobrazic ze ja jeszcze nawet nie wiem czy tam w moim brzuchu malutkie serduszko puka! Dla uspokojenia ciekawosci, umowilam sie prywatnie na USG w 12 tyg ciazy, tak ze do maja musze jeszcze wytrzymac. :eek: to bedzie moje pierwsze USG.

Powiedzcie mi czy w 10 tygodniu widac wam juz brzuszek? Bo u mnie na razie nic, tylko spadam z wagi, bo mam calodniowe mdlosci i ciezko mi cos jesc. Dzis ide do mojego lekarza rodzinnego, mam nadzieje ze cos na to poradzi. Szkoda tylko ze nie dowiem sie czy z dzidzia wszysko ok.

Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i zycze milego dnia :tak:
 
a ja mam nadmiar sokow zoladkowych i rano po wstaniu nie moge sobie poradzic musze zwymiotowac a potem dopiero moge normalnie jesc. nawet zjedzenie kilku ciasteczek przed wstaniem z lozka mi nie pomaga. :confused2:
do tego woda z cytrynka wcale mi nie pomaga cos nie moge ostatnio pic. a o slodkim moge tylko pomazyc ;-) nie moge nawet lizaka zjesc bo mam mega mdlosci :tak:
 
Dziś rano się zważyłam i okazało się, że schudłam 1kg mimo, że brzuszek z lekka mi się zaokrąglił (tak, ze wciągnąć nie mogę) i fałdki też mam, ale to miałam je i przed ciążą. A na tyłek nie zwracałam uwagi. Rano mam tak, że nie mogę jeść, mega mdłości, ale głodna jestem. Więc jem troszkę na siłę, żeby w żołądku coś było, potem muszę często podjadać, bo odkryłam, że jak często jem to mdłości nie mam. Wczoraj przez cały dzień pomiędzy obiadem a kolacją podjadałam surówkę z pekinki i pomidorów i ogórków - same warzywa no i pomarańcze też jadłam i będę się tego trzymać bo to zdrowsze a jak będę podjadać ciężkimi rzeczami to za mocno się roztyję. Dobrze, że na słodkie mam mało ochoty chociaż wczoraj zakończyłam dzień porcją lodów:-) Czasem się należy, ponieważ od kiedy jestem w ciąży to drugi raz jadłam lody.
 
Kingula82 - spokojnie kochana chudnięcie albo brak przyrostu wagi jest normalne w 1 trymestrze. Gdybyś za dużo chudła albo tyła to trzeba się martwić.
A że w Norwegii jest tak rzadko usg to dziwne, szczególnie teraz jak jest możliwość badań prenatalnych. Dobrze, że idziesz prywatnie. Nieobrażając Norwegów to oni tak chyba przyjmują co los przyniesie. A my tak czasem narzekamy na naszą służbę zdrowia.
 
reklama
Hej wszystkim

Dziewczynki...chyba czas przystopować, bo nie jesteśmy tutaj po to, żeby wzajemnie się nakręcać.
I wklejanie takich artykułów które wręcz wieją grozą nie ma sensu. Można temat przedstawić w całkiem sensowny sposób, a nie w formie jakiejś paniki. Każdy lekarz bada łożysko podczas ciąży i jeśli jest ono przodujące to wiadomo, że to jest jakieś zagrożenie. Na późniejszym etapie ciąży są badane przepływy krwi w łożysku, więc myślę że nie ma co uprawiać czarnowidztwa i siać jakiejś paniki. Każda z nas jak chodzi do lekarza więc jest pod opieką. Myślę, że dodatkowa wiedza w temacie nam dobrze robi, ale kurcze nie możemy być mądrzejsze od lekarzy. Napisali że przypadek VASA PREVIA to 1:2500 więc to mówi samo za siebie.......
Ka...M bardzo proszę więc żebyś uważniej wklejała teraz jakieś wiadomości :) Z góry dziękuje :)

Gawit - daj znać jak po badaniu, ja cały czas trzymam mocno kciuki :)

A u mnie w sumie bez zmian. Mdłości powoli odchodzą w zapomnienie, ale z jedzonkiem nadal nie jest "różowo" tzn jem tylko to na co mam ochotę, a ochotę mam na nie wiele ;)
Nadal mam odrzut konkretny od mięsa, wędliny...nawet nie mogę na to patrzeć :/
No i zostaje mi tylko zmęczenie i senność. Poza tym czuję się zupełnie normalnie :) Czasami tylko mam huśtawki nastrojów .
No i zaczęliśmy już 11 tydzień...do końca 1 trymestru nie daleko :)

Pozdrowionka :)
 
Do góry